Jednej rzeczy nie rozumiem w dniu dziecka. Po co kupować takim dzieciom do 2 roku życia co nic nie rozumieja? Jeszcze jak rodzice kupują takiemu jednolatkowi czy dwu to ok. Cieszą sie, że mają dziecko, ale jak cała rodzina musi coś kupić takiemu. Przecież to tylko aby połechtać ego rodzicom. Rok temu nic nie dałem dziecku mojego wujka które właśnie miało jakoś roczek to zostałem posądzony, że się nie interesuje i nawet
Jak mnie ta pogoda #!$%@?..

Od dłuższego czasu chcę zrobić drewniany plac zabaw do ogródka dla córki. Wcześniej ciągle padało, więc dupa. Teraz było trochę pogody, to nie miałem czasu.

Teraz mam czas, w radiu mówili że pogoda ma być do końca tygodnia, więc dzisiaj z samego rana, pojechałem do castoramy kupiłem wszystko. Przyjechałem do domu, zrobiłem 3 cięcia i leje jak #!$%@?. Patrzę w pogodę, ma lać do końca tygodnia, no #!$%@? mnie #!$%@? strzeli.

Miał
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@szymon_gce: No z tymi pomidorami to różnie bywa. Zależy od pogody, czasem jak za dużo deszczu to potrafią się bardzo szybko zepsuć. Ja jednego roku miałem bardzo ładne i w sumie nic przy nich nie robiłem, a w kolejnym roku porosly ładne, dorodne, a potem po jednej nocy zaczęły wszystkie gnić, nie zdążyłem nawet zielonych zebrać ( ͡° ʖ̯ ͡°) Mój ojciec to nad pomidorami robi
  • Odpowiedz
Matka mi powiedziała że w tym roku nie dostanę nic na dzień dziecka. Najwyraźniej wg niej już nie jestem jej dzieckiem. Ja #!$%@?, już mam dość tego życia, mam ochotę się wyprowadzić, coraz większe kłody pod nogi mi dają, bla bla jesteś dorosły, bla bla znajdź pracę, bla bla masz 35 lat, normalnie nie idzie tego słuchać.

#zalesie #gownowpis #smuteczek #dziendziecka
  • Odpowiedz