"Summit for Democracy", krytykowana za kurs w zgoła inną stronę Polska dostaje na szczęście zaproszenie, w przeciwieństwie do Węgier, ale potencjalnie może być widziana przez innych uczestników jako kraj na doczepkę, dostający zaproszenie bardziej z przyczyn geopolitycznych, nie mający nic do powiedziedzenia w kwestii demokracji skoro sam ją psuje.
A Duda występuje razem z
"Prezydenci @ AndrzejDuda i @ POTUS prowadzą konsultacje z pozostałymi przywódcami B9 w sprawie obecnego kryzysu przy granicach NATO/UE oraz Ukrainy",
co bardzo szybko prostowała ambasada USA w PL, pisząc:
".@