Spostrzeżenia po kilku dokumentach na arte.tv. niektóre są naprawdę profesjonalnie zrobione i nie ma się co im zarzucić. Niestety od jakiegoś czasu są takie nasiąknięte propagandą i wmawianiem ludziom jak to źle jest gdzieś na świecie...
Przykład? USA: bezdomni na starość i ta stara 68 Viki. Pół roku żyła na ulicy bo nie miała dokumentów. Dostaje emeryturę, ale co z tego jak nikt jej nie chce wynająć noclegu bez dokumentów? Jak więc
Wczoraj oglądałem na #netflix dokument o Iwonie Wieczorek. Ktokolwiek chce to obejrzeć, odradzam xD Generalnie dokument o niczym. Wszystko co tam mówią, to po prostu wałkowanie tego samego. Pierwszy z 3 odcinków był o tym, że wyszła i szła, szła, aż zniknęła i nie wiadomo gdzie jest, ale tu pisała smsa.

W serialu występują dziennikarki, które tak męczą się wysławianiem po polsku, że ciężko się słucha. Eeee,yyy,eeee i generalnie nic wartościowego do
@Kopyto96: zaproszone "dziennikarki" miały takie słownictwo i wypowiedzi:
-chyba wyszła o tej godzinie
-nie wiem, ale chyba poszła tam
-cośtam ją zeźliło
-dzielnia (o dzielnicy)
Ledwo to dokończyłam.
Jak one wogóle przygotowały się do wywiadu? Koszmarnie niski poziom reportażu, nie poruszono żadnych ważnych wątków, jedynie skupiono się na Rutkowskim.

Chociaż na słynnym nagraniu z panem ręcznikiem jest już widno- jak o 4.15 w lato,, mnóstwo rowerzystów, ludzi z psami, ja zawsze