Ktoś mi powie jak ci nawigatorzy czy co tam dokładnie używają tej przyprawy?
- czemu nie ma komputerów?
-czemu walczą "kijami" a nie strzelają tymi plujkami
- czy przyprawa jest odnawialna?
#diuna
@fraciu: Komputery są zakazane od tzw. Dżihadu Butleriańskiego, czyli wojny ludzkości z myślącymi maszynami. Zaawansowane kalkulacje wykonują mentaci (Hawat, Piter de Vries). W filmie masz pokaz na początku, gdy Hawat oblicza koszt przylotu herolda na Kaladan, jego oczy na moment zrobiły się mgliste. To była właśnie mentacka kalkulacja.

Ta plujka, to trochę odskocznia od książki. Normalnie ten pocisk zostałby odbity przez tarczę, tutaj tak jakby wyhamował i się przez nią przewiercał.
#diuna oglądnięta.

Jest dobrze. Bardzo dobrze dobrana "estetyka". Absolutnie znakomite kostiumy. W większości świetny dobór aktorów. Muzyka bardzo dobra, ale IMHO za dużo jej - czym innym jest, gdy w kulminacyjnym momencie dostajemy jakiś podniosły i patetyczny motyw, a tutaj - Zimmer #!$%@? praktycznie przez cały czas.

Na minus:
- Jessica jakaś taka przygaszona i zahukana.
- Ornitoptery w kształcie owada - przecież już nawet z samej powinny być w kształcie ptaka.
Pomysł, że Paul może sięgnąć po tron pojawił się O WIELE za wcześnie. W książce to wyszło dopiero pod sam koniec, tutaj mówimy o tym już w połowie pierwszej części.


@RandomowyMirek w książce rozmowa o sięgnięciu po tron poprzez ożenek z córką Imperatora jest dokładnie w tym samym miejscu co w filmie (rozmowa w kwaterze Kynesa)
No i w pytę
Świetnie dobrani aktorzy (poza Jessicą - za mało królewska postawa). Paweł wychodzi naprawdę dobrze - potrafi być zarówno zagubiony, chłopięcy jak i władczy i bezduszny. Na dobre postacie mentatów zabrakło jednak czasu.
Mało wyciętych scen, bardzo mało zmian. Film to nie książka i nie da się wszystkiego przenieść.
Ładne efekty specjalne i w sumie tylko czerw trochę rozczarował.
Najgorzej to to samo co w książce - wizje Pawła
niegwynebleid - No i w pytę
Świetnie dobrani aktorzy (poza Jessicą - za mało królews...

źródło: comment_1635153248yMy00ha8pIJg0x4umSibcX.jpg

Pobierz
@DanteMorius: jako ekranizacja powieści (czy raczej ok. połowy) jest super. Jako film sam w sobie to rzeczywiście gorzej. Ewidentnie konieczna jest druga część. Czuć, że historia nie jest zakończona. Brakuje też jakiegoś punktu kulminacyjnego i satysfakcjonującego zakończenia. Mam nadzieję, że powstanie kontynuacja. Jeśli tak, to zgaduję, że najlepiej byłoby oglądać obie części jedna po drugiej.
Poszliśmy wczoraj z niebieskim (ja krótko po odświeżeniu sobie książki, niebieski nie czytał) na #diuna i film tak się nam podobał, że po powrocie do domu obejrzeliśmy go jeszcze raz na TV. XD
To produkcja, którą trzeba obejrzeć w kinie, żeby w pełni ją docenić. Piękne kadry, świetna muzyka, duża wierność materiałowi źródłowemu (niektóre dialogi były żywcem wyjęte z powieści).
Trochę brakowało mi niektórych scen i wątków



ale mimo wszystko uważam Diunę
@wysuszony_szkielet_kostny_czlowieka:

salwą śmiechu przetaczającą się po sali, gdy Stilgar splunął pod stopy Leto, ofiarowując mu przecież dar wody (_ )


Mimo, ze znam całkiem dobrze Kroniki Diuny to i tak mnie rozbawił ten moment. Rozbawiło mnie zderzenie dwóch zupełnie odmiennych kultur. Zabawne było, to jak obstawa księcia zareagowała i jak Duncan ratował sytuację. Tak samo książę plujący w ślad za Duncanem. Jak dla mnie to była
Jestem tak zadowolony z tego filmu, ze mam ochote pójść do kina jeszcze raz, ale moze gdy juz bedzie tylko garstka osób na sali kinowej. Mam też ogromną potrzebę zagłębienia się w fabułe i przeczytania ksiązki.
Właśnie dla takich filmów chodzi się do kin na dużym ekranie. W 2014 żałowałem, że nie wybrałem się na premiere Interstellar, a to jeden z moich ulubionych filmów tym razem nie zrobiłem tego błędu. Zachwycałem się
FajnyTypek - Jestem tak zadowolony z tego filmu, ze mam ochote pójść do kina jeszcze ...

źródło: comment_1635113642ccCbd4ErcSBQRdnDGsNdD9.jpg

Pobierz
#diuna jestem po seansie kinowym. Czuje pewien niedosyt. Początek filmu idealny. Upadek Atrydów moim zdaniem za krótki, czerwie tez przedstawione bardzo pobieżnie. Myślałem ze jak film podzielili na dwie części to przynajmniej zdrada będzie super i z efektami przedstawiona. Pewien niedosyt tez Baronem. On sam i jego ród zostali przedstawieni jakoś tak niemrawo a to przecież byli psychole jakich mało…..

Na plus początek filmu, piękne widoki i muzyka!
Film prawie zgodny z książką (część opisów nie zrealizowana, część podkoloryzowana), dobrze zrealizowany, z ładnymi widokami i odpowiednią akcją, z brakiem nachalnego wciskania ideologii (oprócz Liet Kynes, gdzie w książce był to biały facet, w filmie czarna kobieta).

Ogólnie jestem zadowolony, polecam.

#diuna
@TomdeX: na zachodzie miał premierę wcześniej, tylko kina wyświetlające razem z premierą na HBO (czyli polskie) dostały po tyłku (ale to i tak film do kina idealny, te plenery). To nie jest masowa produkcja, jak Avengers, to widać chociażby po wynikach w Stanach; jedyna nadzieja to jakiś zapis umowy z reżyserem, że jak np. zwróci się, to będzie dwójka (Warner ostatnio stracił Nolana).
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@Invisum-69: mi się bardzo podobało po lekturze, tekst został dobrze przeniesiony na film. Świetna muzyka i piękne ujęcia. Żeby caly materiał zawrzeć w filmie trochę poucinali, np z takich rzeczy do pamiętam to uczty nie było. Nie podobało mi się że motyw zdady został niemalże pominięty. Motyw domysłów kto jest zdrajcą był ciekawy w książce ale niestety się to nie pojawiło. No ale film polecam ogólnie
Wróciłem parę godzin temu z #kino #film #diuna
Nie będę spojlerowal.

To o czym chciałem napisać to to, że dawno w kinie nie byłem, a też bardzo się zawiodłem..
Film miałem na 16:40, byliśmy na czas.
Ponad 35min trwały reklamy, czaicie?! tak jabym wszedł do sali dla tych co nie zapłacili za bilet, i w zamian mają oglądać reklamy! 35min prania mózgu, była nawet propaganda o dzieciach w lesie na granicy z
Szawagier - Wróciłem parę godzin temu z #kino #film #diuna
Nie będę spojlerowal.

...

źródło: comment_1635100996sfcMLdO0uVTVhMsomId9dF.jpg

Pobierz
@Szawagier mogłeś iść do Nowych Horyzontów. Jakość jak w multikinie za to mniej reklam i wyższa kultura oglądania beż żarcia na sali.

U mnie w miescie tylko mały studyjniak i multikino. Poszłam specjalnie na wczesny seans. Mało ludzi ale i tak ta garstka co była chrupała jakieś gowno pół seansu