@K-S-: Nie, nie byłem - chociaż swojego czasu byłem chyba ze trzy lata z rzędu - a chwalę się dlatego, że pojechałem tam rowerem - mieszkam kawałek i lasem z moim św. pamięci już tatą jechaliśmy - a dla smyka w wieku 10 lat to było przeżycie - taka jazda na rowerze i to tak daleko i to przez las.... Samych uroczystości nie pamiętam, ale ta jazda przez las i
  • Odpowiedz
Mieszka ktoś w #dabrowka albo #paledzie w Wielkopolsce? Zastanawiam się czy tam sobie nie kupić mieszkania, zamiast w Poznaniu, zwłaszcza że będę pracować zdalnie, więc teoretycznie mógłbym sobie pozwolić na większe?

Pytanie tylko do mieszkańców jak oceniacie te wsie?

#poznan #wielkopolska #pytanie
  • 12
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Mirki z Poznania i okolic. Krótka piłka, które miejsce na osiedlenie się, wybralibyście?
Zależy mi na dobrym dostępie do Poznania, jakieś centrum handlowe w pobliżu, siłownia, szkoła/przedszkole.
1) Dąbrówka
2) Palędzie
3) Komorniki

Z
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Beik: normalne ceny nieruchomości, szybki dostęp do centrum Poznania - pociągiem 20 minut, akceptowalny dojazd autem, blisko do Gniezna, cisza, spokój, jeziora, plaże, lasy, urokliwe miasteczko z klimatem a nie jakiś sztuczny twór wzdłuż drogi, są małe centra handlowe, siłownia, korty tenisowe, mały basen, żłobki, przedszkola i szkoły pod ręką, miejsce z potencjałem. Dobre miejsce do życia. Jesteśmy zadowoleni.
  • Odpowiedz
@Beik: wyprowadzka pod miasto, tylko i wyłącznie w miejsce z którego masz ciuchcię. Inne opcje to wieczna frustracja i niepotrzebny czas spędzony w korkach (chyba że będziesz pracował w jakichś pozaramowych godzinach)
  • Odpowiedz
  • 7
Lubię nocą pojeździć bez celu. Szkoda tylko że różowa boi się kręcić tak nocą po lesie.

fajny kopny piach był i już się nawet zastanawiałem jak w razie czego informować assistance o lokalizacji i przekonać aby brali traktor, a nie lawetę ( )

#nightdrive #warszawa #dabrowka #dobranoc #heheszki #las
eloar - Lubię nocą pojeździć bez celu. Szkoda tylko że różowa boi się kręcić tak nocą...

źródło: comment_FqXZUphPehIyvgeZfU5uAVAdatRxuEWZ.jpg

Pobierz
  • 15
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Lubię nocą pojeździć bez celu.


@eloar: w końcu ktoś mnie rozumie ( ͡° ͜ʖ ͡°) ja co prawda jeszcze nie bardzo mogę takie nocne tripy bez celu robić, bo jestem młody gówniak i nie mam własnego auta, ale jak gdzieś jechaliśmy w nocy to zawsze wpatrywałem się we wszystko w okół i wydawało mi się mega klimatyczne ( ͡° ͜ʖ ͡°) jak
  • Odpowiedz
Ten uczuć gdy mieszkasz w #dabrowka pod #poznan i nie masz po co wyjeżdżać z domu, bo wszystkie drogi są z------e przez januszy z #bekaztransa, którzy nie potrafią utrzymywać odstępów i 7 h temu się r-------i na autostradzie... Ehh kuhwa. A miałą być siłeczka z rana ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 8
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#takietam #pozar #poznan #dabrowka człowiek wychodzi z psem na chwilę na dwór i po 100 metrach leci sprintem do domu po telefon, bo 6 wiat garażowych z samochodami stoi w płomieniach. Co ta moja Dąbrówka to ja nawet nie. Na szczęście już ktoś zgłosił. I tak z 10 min zrobiła sie ponad godzina, bo jeszcze tata karetką przyjechał to sobie pogagałem. Tak na zakończenie
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#poznan #dabrowka #coolstory niezłe jaja we wsi! Ja tu się kładę spokojnie spać, za oknem słychać wozy strażackie. Słyszę nagle lekkie poruszenie w domu, podnoszę się z łóżka, patrzę, a tu cała wieś zadymiona. No to co, idziemy! (tata na takich akcjach pracuje, więc nie mogliśmy tak siedzieć spokojnie :) ). Idziemy, patrzymy, a tam jeden wóz się kręci, nie moze znaleźć, ale w końcu znajduje
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@majas: Miałem na wiosnę podobną w sumie akcję na swojej wsi. Na osiedlu ktoś palił czymś ciężko dymiącym w piecu C.O. Dym dziwnie osiadał w pobliskim lesie, wzdłuż którego biegnie krajowa 12tka. Kilku kierowców zadzwoniło na 998 informując o pożarze w lesie ( no bo w sumie tak to wyglądało, jakby gdzieś w środku coś się paliło i dym jakby z tego lasu wychodził ). Przyjechały dwa wozy strażackie i
  • Odpowiedz
@killerpizza: tata opowiadał, że obstawiali raz strażaków w Poznaniu na Długiej. To jest ważne, bo był tam jakiś czas temu bardzo poważny pożar, który chyba gasili kilka dni. Otóż, ktoś przyrządzał wielkanocne śniadanie, a wiadomo, jak to było w wielkanoc: śnieg i mróz. No i ten ktoś otworzył okno i zaczęła buchać para od ciepła w mieszkaniu. A, że sąsiedzi już niemile doświadczeni, to zadzowniono po straż. No i ponoć
  • Odpowiedz