Wszystko
Wszystkie
Archiwum
17
Clawfinger – ranking płyt szwedzkiego zespołu. Który album jest najlepszy?
Pochodząca ze Szwecji formacja, która reaktywowała się w 2017 roku, wydała do tej pory siedem albumów. Postanowiliśmy sklasyfikować je w kolejności do najlepszego.
z- 5
- #
- #
- #
- 13
#rock #metal #posthardcore
#cultowe (1277/1000)
Brutus - War z płyty pt. Nest (2019)
Tego jeszcze tu nie było, ale musiało w końcu być. Boszzzzzz, jak ja się kiedyś zakochałem. Nawet nie że w pannie Stefanii, ale w kontrastach jakie generuje pomiędzy jakimiś artpopowymi fragmentami, a punkowym darciem mordy. Koniec końców, należę do słuchaczy muzyki, którzy z trzech podstawowych atrybutów rockowo-gitarowego grania, czyli z #!$%@?, z groove i z melodii, wybierają melodie. Tzn. mój mózg wybiera, bo bez mojego udziału się to dzieje. Ofc podane ze smakiem, a nie jakieś cukierki.
#cultowe (1277/1000)
Brutus - War z płyty pt. Nest (2019)
Tego jeszcze tu nie było, ale musiało w końcu być. Boszzzzzz, jak ja się kiedyś zakochałem. Nawet nie że w pannie Stefanii, ale w kontrastach jakie generuje pomiędzy jakimiś artpopowymi fragmentami, a punkowym darciem mordy. Koniec końców, należę do słuchaczy muzyki, którzy z trzech podstawowych atrybutów rockowo-gitarowego grania, czyli z #!$%@?, z groove i z melodii, wybierają melodie. Tzn. mój mózg wybiera, bo bez mojego udziału się to dzieje. Ofc podane ze smakiem, a nie jakieś cukierki.
@cult_of_luna: swietnr wykonanie, fajnie na perce wymiata, ostatnio mam tak ze jak widze ze graja na gibsonie to juz wiem ze bedzie interesujaco, jakies zboczenie gobsonowskie chyba
@cult_of_luna: pamiętam jak byłem na koncercie Mastodon, śpiewał gitarzysta z basista na zmianę a nagle obaj grają a głos dalej, ponad połowę utworów chyba perkusista spiewal (ale az tak dobrze mu to nie wychodziło)
#metal #progressivemetal trochę #djent #polskamuzyka
#cultowe (1276/1000)
Ketha - Firebird z płyty 0 Hours Starlight (2017)
Całkiem przyjemne, dobrze się słucha, bo słychać napracowanie i fajne mięsiste brzmienie. Co mi jednak przeszkadza(ło) to to, że ta kapela była swego czasu dość przehajpowana, z miejsca ochy i achy, a koniec końców nic wielce odkrywczego tu się nie dzieje. Tak na marginesie, chyba lepiej by się tu komponowały rwane voce w stylu Kobong lub Krzty, czy nie?
#cultowe (1276/1000)
Ketha - Firebird z płyty 0 Hours Starlight (2017)
Całkiem przyjemne, dobrze się słucha, bo słychać napracowanie i fajne mięsiste brzmienie. Co mi jednak przeszkadza(ło) to to, że ta kapela była swego czasu dość przehajpowana, z miejsca ochy i achy, a koniec końców nic wielce odkrywczego tu się nie dzieje. Tak na marginesie, chyba lepiej by się tu komponowały rwane voce w stylu Kobong lub Krzty, czy nie?
#punk #punkrock #hardcorepunk #crust i troszkę #metal
#cultowe (1275/1000)
Venomous Concept - Rhetoric z płyty pt. Retroactive Abortion (2004)
Ostatnio często mi się losują płyty, będące kombinacją hc punku z jakimiś elementami metalu. Tu np. mamy do czynienia z połączonymi siłami Napalm Death i Brutal Truth, z wsparciem Buzza Osbourne'a z Melvins (to jedyna ich płyta na której sie udzielił, a szkoda że tylko jedyna). Panowie postanowili grać szaleńczy hc punk ocierający się o grind (lub też odwrotnie). Nie no, nie wiem co postanowili, oceniam co im wyszło :D
#cultowe (1275/1000)
Venomous Concept - Rhetoric z płyty pt. Retroactive Abortion (2004)
Ostatnio często mi się losują płyty, będące kombinacją hc punku z jakimiś elementami metalu. Tu np. mamy do czynienia z połączonymi siłami Napalm Death i Brutal Truth, z wsparciem Buzza Osbourne'a z Melvins (to jedyna ich płyta na której sie udzielił, a szkoda że tylko jedyna). Panowie postanowili grać szaleńczy hc punk ocierający się o grind (lub też odwrotnie). Nie no, nie wiem co postanowili, oceniam co im wyszło :D
#metal #punk #thrashmetal #crossoverthrash #hardcorepunk
#cultowe (1274/1000)
Port Mortem - No Time z płyty pt. Coroner's Office (1986)
Może z punktu widzenia dzisiejszych czasów to nic "odkrywczego", ale jakby nie patrzeć, byli wśród z prekursorów łączenia hc punku z thrashem (pierwsze demówki już koło 1982-1983 o ile pamiętam), więc historycznie są dość istotni.
#cultowe (1274/1000)
Port Mortem - No Time z płyty pt. Coroner's Office (1986)
Może z punktu widzenia dzisiejszych czasów to nic "odkrywczego", ale jakby nie patrzeć, byli wśród z prekursorów łączenia hc punku z thrashem (pierwsze demówki już koło 1982-1983 o ile pamiętam), więc historycznie są dość istotni.
#metal #blackmetal #postblack #postmetal
#cultowe (1273/1000)
Altar of Plagues - Burnt Year z płyty pt. Teethed Glory and Injury (2013)
Hmm no fajne fajne, awantgardowe, ale nie przegięte. Bardziej mnie jednak w postach i blackach metalach pociągają rzeczy organiczne i "żywe", a nie takie odhumanizowane i brzmiące jak z huty. Co nie zmienia faktu, że w swojej niszy zagrali to po mistrzowsku.
#cultowe (1273/1000)
Altar of Plagues - Burnt Year z płyty pt. Teethed Glory and Injury (2013)
Hmm no fajne fajne, awantgardowe, ale nie przegięte. Bardziej mnie jednak w postach i blackach metalach pociągają rzeczy organiczne i "żywe", a nie takie odhumanizowane i brzmiące jak z huty. Co nie zmienia faktu, że w swojej niszy zagrali to po mistrzowsku.
#punk #rock #punkrock #polskiereggae #polskamuzyka
#cultowe (1272/1000)
Masturbacja - Reggae, wykonanie z Jarocina '89, ja znam ze składanki pt. Był Kiedyś Jarocin Vol. 3 (2000), ale potem wydano ich całą, albo prawie całą twórczość na płycie pt. Masturbacja (2020)
A dziś taka oto kapela, bodajże z Tomaszowa Lubelskiego, którą znałem tylko z dwóch kawałków ze wspomnianej wyżej kompilacji. Ten siadł mi mega bardzo bardzo z 25 lat temu
#cultowe (1272/1000)
Masturbacja - Reggae, wykonanie z Jarocina '89, ja znam ze składanki pt. Był Kiedyś Jarocin Vol. 3 (2000), ale potem wydano ich całą, albo prawie całą twórczość na płycie pt. Masturbacja (2020)
A dziś taka oto kapela, bodajże z Tomaszowa Lubelskiego, którą znałem tylko z dwóch kawałków ze wspomnianej wyżej kompilacji. Ten siadł mi mega bardzo bardzo z 25 lat temu
#metal #groovemetal
#cultowe (1271/1000)
Soulfly - World Scum z płyty pt. Enslaved (2012)
Na wszystkie płyty Soulfly po Dark Ages (czyli po 2005) nabierałem się w ten sam sposób. Najpierw: łooo, ale będzie sztos sądząc po singlu. Potem: no fajne fajne, ale w sumie to już gdzieś to słyszałem. Jeszcze potem: nie odróżniam tych płyt od siebie, o piosenkach nie mówiąc nawet.
#cultowe (1271/1000)
Soulfly - World Scum z płyty pt. Enslaved (2012)
Na wszystkie płyty Soulfly po Dark Ages (czyli po 2005) nabierałem się w ten sam sposób. Najpierw: łooo, ale będzie sztos sądząc po singlu. Potem: no fajne fajne, ale w sumie to już gdzieś to słyszałem. Jeszcze potem: nie odróżniam tych płyt od siebie, o piosenkach nie mówiąc nawet.
@cult_of_luna: Cavalera w tej czy innej wersji jeszcze kasy troche z tego swojego glosu wyciagnie.
Chyba, ze brzuch mu tak urosnie, ze nie bedzie juz mogl siegnac mostka przy gitarze. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Slucham czasami tego czy owego w jego solowym wydaniu czy z Sepultura - tak jakos z sentymentu.
Chyba, ze brzuch mu tak urosnie, ze nie bedzie juz mogl siegnac mostka przy gitarze. ( ͡º ͜ʖ͡º)
Slucham czasami tego czy owego w jego solowym wydaniu czy z Sepultura - tak jakos z sentymentu.
@cult_of_luna: tej to już nawet nie kojarzę
#metal #avantgardemetal
#cultowe (1270/1000)
Imperial Triumphant - Tower of Glory, City of Shame z płyty pt. Spirit of Ecstasy (2022)
Najbardziej #!$%@? kapela jaką słuchałem w ostatnich kilku latach. Albo przynajmniej jedna z...
#cultowe (1270/1000)
Imperial Triumphant - Tower of Glory, City of Shame z płyty pt. Spirit of Ecstasy (2022)
Najbardziej #!$%@? kapela jaką słuchałem w ostatnich kilku latach. Albo przynajmniej jedna z...
@cult_of_luna: o, ich też widziałam na żywo! (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■) a w tym roku będą na offie
swarming opulences i atomic age chyba ulubione od nich
swarming opulences i atomic age chyba ulubione od nich
#rock #gothicrock
#cultowe (1269/1000)
Fields of Nephilim - Love Under Will z płyty pt. The Nephilim (1988)
Co prawda tak najbardziej to lubię ich następny krążek (było już pod tagiem genialne And There Will Your Heart Be Also), ale i na tej mam swój "naj" numer. Ten riff przewodni jest tak charakterystyczny... a to 8 luźnych
#cultowe (1269/1000)
Fields of Nephilim - Love Under Will z płyty pt. The Nephilim (1988)
Co prawda tak najbardziej to lubię ich następny krążek (było już pod tagiem genialne And There Will Your Heart Be Also), ale i na tej mam swój "naj" numer. Ten riff przewodni jest tak charakterystyczny... a to 8 luźnych
@cult_of_luna: Lubię klimat muzyki tego zespołu, aż sobie dziś posłucham
Dla mnie ta kapela, to jedna z najlepszych rzeczy z gatunku, szkoda, że po 2015 niczego nie wydali. A pan McCoy, mógłby coś pod szyldem The Nefilim jeszcze zrobić, ale za dużo oczekuje :)
- 11
#metal #blackmetal #polskamuzyka #furia
#cultowe (1268/1000)
Furia - Opętaniec z płyty pt. Nocel (2014)
Taka mało znana kapela, gdzieś z Górnego Sląska. Nie wiem, może nie znacie, to zapodaję.
#cultowe (1268/1000)
Furia - Opętaniec z płyty pt. Nocel (2014)
Taka mało znana kapela, gdzieś z Górnego Sląska. Nie wiem, może nie znacie, to zapodaję.
- 13
#metal
#cultowe (1267/1000)
Children of Bodom - Rebel Yell z kompilacji pt. Skeletons in the Closet (2009), choć to nagranie, które trafiło na płytę jest parę lat starsze, a w oryginalne to oczywiście numer Billego Idola z płyty pt. Rebell Yell (1983)
#!$%@?ąc od ich autorskiej muzyki, która znudziła mi się po dwóch pierwszych płytach, lubiłem ich podejście do coverów. Często mało poważne, jajcarskie bardziej, ale zawsze ze sporym napracowaniem i odciśniętym swoim piętnem :) Na w/w kompilacji jest sporo numerów które lubię, wybrałem ten akurat, bo tak ( ͡° ͜
#cultowe (1267/1000)
Children of Bodom - Rebel Yell z kompilacji pt. Skeletons in the Closet (2009), choć to nagranie, które trafiło na płytę jest parę lat starsze, a w oryginalne to oczywiście numer Billego Idola z płyty pt. Rebell Yell (1983)
#!$%@?ąc od ich autorskiej muzyki, która znudziła mi się po dwóch pierwszych płytach, lubiłem ich podejście do coverów. Często mało poważne, jajcarskie bardziej, ale zawsze ze sporym napracowaniem i odciśniętym swoim piętnem :) Na w/w kompilacji jest sporo numerów które lubię, wybrałem ten akurat, bo tak ( ͡° ͜
@cult_of_luna Children of Bytom:)
- 3
@MordimerMadderdin: ze szlagierami takimi jak "Silent Night, Bytom Night", albo "Bytom After Midnight"? (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#metal #rock #heavymetal #hardrock #blacksabbath
#cultowe (1266/1000)
Black Sabbath - Snowblind z płyty pt. Black Sabbath vol. 4 (1972)
Zdecydowanie najmniej przeze mnie eksplorowana płyta z tych klasycznych wydawnictw Sabbathów, nigdy do końca mi nie podpasowała. No ale numer należy do panteonu, więc zapodaję :) Piękny ten refren! Czy jak to to od 1:40 nazwać :)
#cultowe (1266/1000)
Black Sabbath - Snowblind z płyty pt. Black Sabbath vol. 4 (1972)
Zdecydowanie najmniej przeze mnie eksplorowana płyta z tych klasycznych wydawnictw Sabbathów, nigdy do końca mi nie podpasowała. No ale numer należy do panteonu, więc zapodaję :) Piękny ten refren! Czy jak to to od 1:40 nazwać :)
@cult_of_luna: też jakoś za Vol. 4 nie przepadam, ale absolutnie się zgadzam co do tego kawałka i fragmentu od 1:40
#metal #hardcorepunk #sludge #metalcore
#cultowe (1265/1000)
Blind to Faith - Force Fed z płyty Unstoppable War (2020)
#cultowe (1265/1000)
Blind to Faith - Force Fed z płyty Unstoppable War (2020)
Mój stary to fanatyk Amenry. Pół mieszkania #!$%@? Colinem van Eeckhoutem najgorsze.
- 14
#rock #kult #kazik #polskamuzyka
#cultowe (1263/1000)
Kult - Tan z płyty pt. Spokojnie (1988)
Znowu mi się Kult wylosował, ale nic nie poradzę że na każdej płycie są po co najmniej 3-4 utwory, których nie mogę pominąć. A w pierwszej części życia tagu (do 1000) byłem bardziej ograniczony tymi numerkami 乁(
#cultowe (1263/1000)
Kult - Tan z płyty pt. Spokojnie (1988)
Znowu mi się Kult wylosował, ale nic nie poradzę że na każdej płycie są po co najmniej 3-4 utwory, których nie mogę pominąć. A w pierwszej części życia tagu (do 1000) byłem bardziej ograniczony tymi numerkami 乁(
#punk #rock #punkrock #hardcorepunk
#cultowe (1262/1000)
Verbal Abuse - Leeches z płyty pt. Just an American Band (1983)
A dziś klasyka gatunku, mimo że kapela zostawiła po sobie tylko jeden "pomnik" i dwie nieudane płyty.
#cultowe (1262/1000)
Verbal Abuse - Leeches z płyty pt. Just an American Band (1983)
A dziś klasyka gatunku, mimo że kapela zostawiła po sobie tylko jeden "pomnik" i dwie nieudane płyty.
- 10
#metal #deathmetal #technicaldeathmetal #progressivedeathmetal
#cultowe (1261/1000)
Blood Incantation - The Giza Power Plant z płyty pt. Hidden History of the Human Race (2019)
Pod tagiem gościł już równie wspaniały ich debiut, ale oczywiście drugą płytę też muszę przemycić. Podobnie jak pisałem kilkaset odcinków temu - wyśmienite połączenie klasycznych, rzekłbym archaicznych dźwięków, z dzisiejszą produkcją, podejściem do gmatwania w strukturach piosenek, do tego jeszcze concept album. Mlask!
#cultowe (1261/1000)
Blood Incantation - The Giza Power Plant z płyty pt. Hidden History of the Human Race (2019)
Pod tagiem gościł już równie wspaniały ich debiut, ale oczywiście drugą płytę też muszę przemycić. Podobnie jak pisałem kilkaset odcinków temu - wyśmienite połączenie klasycznych, rzekłbym archaicznych dźwięków, z dzisiejszą produkcją, podejściem do gmatwania w strukturach piosenek, do tego jeszcze concept album. Mlask!
@Nill0n jak się słucha gówna pokroju Lil Peep, Rogal DDL, Drake, to nic dziwnego, że cię nudzi normalna muzyka.
@Bonaparte_34 Tak zwany klasyk grafiki sci-fi z lat 70, 80 Bruce Pennington.
#cultowe (1279/1000)
Róże Europy - Marihuana z płyty pt. Poganie! Kochaj i Obrażaj (1992)
Koniec końców niewiele piosenek od nich lubię. Puszczałem już świetne Mamy dla Was Kamienie z debiutu jakieś 300 odcinków temu, ale te wszystkie oklepane Jedwaby, Radia Młodych Bandytów i piosenki o brzydkich dziewczętach spod saturatora to meeeh. Strasznie mi mniej lub bardziej alternatywne radiostacje obrzydziły hiciory od