#metal #progressivemetal #gothicmetal #melodicdeathmetal
#cultowe (1634/1000)

Novembre - Cold Blue Steel z płyty Classica (2000)

Parę lat temu (pewnie bardziej z 10-12) miałem taki czas, że zaczęło mnie nużyć słuchanie dziesiątek nowych albumów miesięcznie i na "po pracy" chciałem sobie wymyślić jakąś inną formę słuchania muzyki - jako tła do robienia innych rzeczy. Ostatecznie stanęło na muzyczno-gadanych radiostacjach puszczanych z przeglądarki, ale przez pewien czas
cultofluna - #metal #progressivemetal #gothicmetal #melodicdeathmetal
#cultowe (1634/...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#metal #groovemetal #melodicdeathmetal
#cultowe (1618/1000)

The Great Deceiver - Poisoned Chalice z płyty pt. A Venom Well Designed (2002)

O! wreszcie coś nowego pod tagiem, a nie ciągłe "powtórki". Wylosowało się też całkiem na czasie - wszak Tomas Lindberg, założyciel tego side-projektu, odszedł z tego łez padołu raptem 2 tygodnie temu. The Great Deceiver był mocno zakotwiczony w "scenie goteborskiej", ale wykraczał poza melodeath w stylu
cultofluna - #metal #groovemetal #melodicdeathmetal 
#cultowe (1618/1000)

The Great ...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

#metal #melodicdeathmetal
#cultowe (1531/1000)

Soilwork - Sworn to a Great Divide z płyty pt. Sworn to a Great Divide (2007)

Nie zawsze miałem szczęście do kapel. Jak pokazują oceny na Rate Your Music, jedyny album Szwedów, który znałem przez większość życia (zanim nadrobiłem dyskografię) jest ich najgorszym w dorobku ( ͡° ͜ʖ ͡°) W sumie coś te melodyjne deathy z Gotheborga mnie prześladują, bo In Flames z kolei
cultofluna - #metal #melodicdeathmetal
#cultowe (1531/1000)

Soilwork - Sworn to a Gr...
  • 1
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@cult_of_luna co do In flames to najbardziej lubię Siren Charms uważany za najgorszy...

Ten który podałeś Soilwork też raczej średni. To i Stabilng the Drama to w większości taki łomot bezsensu, resztę ich twórczości bardzo lubię.
  • Odpowiedz
  • 0
@melekhov o dzięki, nie słyszałem o tym Hamradun i obczaje.
Pewnie jest tak jak piszesz: szukaniem nowych koncepcji i eksperymentowaniem. Tyr mocno zmienil styl i widzę po necie że ludziom się to podoba, ale może też odkryli Tyra właśnie przy nowszych płytach zamiast tych najstarszych innych.
Znowu inna rzecz to nadal gust bo ja Behemotha dopiero przy Satanist bardziej przysłuchałem a wolę zdecydowanie dużo starsze Grom albo Sventevith które są black
  • Odpowiedz