Hehehe... tuż przed godziną 20:00 domofon zadzwonił krótkim sygnałem, co oznacza, że ktoś przy użyciu mojego kodu wszedł do bloku. Wszystko ok: mój #rozowypasek właśnie miał wracać z zakupów, więc czekam. Po ok. 3-4 minutach stwierdziłem, że coś jest nie tak - już powinna tu być. Ponieważ rano jedna z wind zablokowała się na moment ze mną w środku, postanowiłem zbadać sytuację. Zadzwoniłem na telefon - abonent nie odpowiada. Okej, idę ratować.
#polska #szkola #studia #edukacja #gimbynieznajo #coolstorychyba

Ech, nie wiem jak to otagować. Więc taguję jak czuję ;-)

Sam nie raz nie grzeszę językową elokwencją.... Słowa współczesnej "młodzieży" nie irytują mnie prócz jednego, które na wykopie staje się nagminne... I mnie już #!$%@? niemiłosiernie!

podbaza

gimbaza

licbaza; techbaza

studbaza

Ja #!$%@?.... bardziej debilnych określeń na etapy edukacji mama nie miała? W moich czasach było lepiej:

podbaza - pedałówa (lub pedałówka)

licabaza - liceum;
probowalem w szkole wprowadzic moj genialny plan szkolnego miningu w zycie.

wbilem na maila, sciagam paczuszke minerów.rar

#!$%@? winrara nie ma

sciagam winrara, nie da sie zainstalowac, admin zablokowal ._.

znalazlem minera .zip - da sie /łuhu

zrobilem, poogarnialem i poskryptowalem wszystko

10min przed koncem lekcji odpalilem

i... moc z jaka mi kopalo to 1khash,czyli jedna trzysetna tego co mam u siebie. Zasmialem sie wylaczylem #!$%@? i tyle mojego kopania na szkolnych
co to ztm to nawet ja nie, w ciągu pięciu przystanków cztery razy sprawdzano bilety, liczba tak zawrotna że przy ostatnim sprawdzaniu nie miałem już stosu starych biletów i pan kanar nie miał z czego wybierać

#ztm #coolstorychyba
  • Odpowiedz
Wchodzi klient do salonu. Pan Klient ma na oko 30 lat, bica jak moje udo, gruby, srebrny lancuch lancuch na szyi i pachnie czyms na styl Axe. Oglada zegarki, glownie marke Emporio Armani.

(K) - A to to to jakas lipa, nie? hehe - mowi klient wskazujac na zegarki marki Orient [recznie robione zegarki, tradycja, szafirowe szkla, czesto mechaniczne, japonska precyzja blabla]

(Ja) - No takie sobie, hehe

Po czym kupuje Armaniego
Małe, krótkie #coolstorychyba ode mnie dzisiaj.

Otóż postanowiłem sobie kupić rejestrator trasy do samochodu, aby mieć nagrane, jakby coś się ciekawego działo i takie tam...

Niestety zapomniałem, że na każdym właścicielu krąży pewnego rodzaju klątwa.

Przedwczoraj wjechałem w dziurę, niszcząc sobie felgę. Dzisiaj, 30 km. przed domem zepsuł mi się samochód (coś ze sprzęgłem) Lekko #!$%@? staczając się na pobocze ugrzęzłem prawym tylnym kołem w dziurze. :D Podczas holowania urwał mi się
Wczoraj w licbazie miałem J.Angielski, przypomniał mi sie żarcik po angielsku. Mam w klasie ziomeczka który jako jedyny kojarzy jezyk angielski i duzo zwrotow, wyrazów. No i otóż mireczki moje napisałem mu na karteczce


Jako że pochodzi ze wsi po przeczytaniu tego strasznie posmutniał i był taki do konca dnia :<

Nie było to w jego kierunku ale takie małe #coolstorychyba

#coolstory #angielski
Przypomniała mi się dziś pewna lekcja religii z #gimbazy było to jakieś 10 lat temu.

Lekcje prowadził wtedy bardzo w porządku ksiądz, z którym można było o wszystkim porozmawiać.

Tematem lekcji była tajemnica spowiedzi, jak się pewnie domyślacie chcieliśmy żeby nam ksiądz opowiedział o jakichś grzechach które usłyszał podczas spowiedzi.

Po długich namowach opowiedział nam o jednej sytuacji...

Przyszedł do spowiedzi facet w średnim wieku i powiedział że zgrzeszył z matką ziemią.
#coolstorychyba #studbaza

Na początku semestru wykładowca zaproponował projekty dla chętnych. Kto robi projekt nie musi chodzić na wykłady. Wiadomo byłem pierwszy w kolejce, bo po co jeździć. Dostałem z kolegami do wypozycjonowania kilka artykułów. Jest nas trzech, więc każdy po trzy. Dzisiaj dzwoni przerażony Piotrek (kumpel) i pyta czy prof się do mnie odzywał w sprawie pozycjonowania, a ja mu mówię że nie i pytam o co kaman. No to mi tłumaczy,
#coolstorychyba #coolstory

Było to tego roku pańskiego... 2013. Kwiecień lub marzec.

Jest taka tradycja która mówi że przed maturą klasy maturalne jadą na Jasną Górę. Jako że byłem w klasie maturalnej i jestem katolem to pojechałem razem z klasą. Gdy dojechaliśmy na miejsce, a był to też czas spowiedzi wielkanocnej, postanowiłem się wyspowiadać.

Odnalazłem boczną kaplicę w której cały czas prowadzona była spowiedź. Wybrałem konfesjonał w którym spowiadano po naszemu.

(są do
Mój wujek z zabitej dechami wioski na Podkarpaciu jakiś czas temu dostał od taty radiobudzik. Po jakimś czasie zadzwonił z zapytaniem, jak się ten budzik przestawia, bo od dwóch tygodni wszyscy połowa jego rodziny budzi się o północy, wyłączają go i śpią dalej :/

#coolstory #coolstorychyba
Jestem nadal w ciężkim szoku. Oprócz #wykopoczta , brałem udział w redditowym Secret Santa (zasada podobna, na skale globalną). Ja wysłałem swój prezent, a ok 2 tygodnie temu otrzymałem swój. Taki fantastyczny kubek Star Wars i książkę w wersji na Kindle.

Zadowolony byłem bardzo bo raz, że kubek ładny to i w moim guście. No i wydawało mi się, że to koniec zabawy, prezent spełniał wymagania regulaminowe (wartość ok 20$) i bardzo
gorfag - Jestem nadal w ciężkim szoku. Oprócz #wykopoczta , brałem udział w redditowy...

źródło: comment_roXZVyN8iv0Moz9yXoMyFtPHTDW6tCbD.jpg

Pobierz
Z racji, że szukamy ostatnio samochodu do kupienia to ojciec stawierdził, że sam poszuka = muszę zejść z komputera ()

Minęło pół godziny, myślę sobie: czy wyłączyłem gg? wylogowałem się z fb?

Po cichu podchodzę, patrzę co on robi i mówię: co robisz?

Cwaniaczek wyłącza fb i mówi, że samochodu szuka XD Widzę, że coś nie tak ale niech sobie szuka. Czekałem aż odpali firefoxa i niech robi
@bios16: czytanie cudzych rozmów na gg czy facebooku jest po prostu chamskie, gdzie jakiekolwiek poszanowanie prywatności korespondencji? Jakby przyszedł do domu list zaadresowany do Ciebie, to też by otworzył i przeczytał?
  • Odpowiedz
#coolstory może #coolstorychyba , a już na pewno #logikarozowychpaskow

co te różowe paski to ja nie..

taka sytuacja, że z racji wykonywanej pracy - siedzę przed salą w sądzie, sprawa rozwodowa, ja po stronie tego złego oczywiście. I tak sobie śmieszkujemy z moim pozwanym dla rozładowania atmosfery, opóźnienie, sądowe standardy. Na sali rozpraw nie jest już tak wesoło, ale jako że rozwód jest bez orzekania o winie, wydawać by się mogło, że
Rozśmieszyłem jechowych, ale podziałało.

Dzwoni domofon.

L - Lidia, świadek jechowy, który do mnie się dobijał.

J - ja

[L]: Dzień dobry! Jak Pan myśli co należy robić, żeby prowadzić takie w pełni szczęśliwe życie?

[J]: przede wszystkim nie można spędzać go przy domofonie.

[L]: śmiech, no dobrze

[J]: no to dziękuję i do widzenia

#jechowiatakujo #coolstorychyba
Ta norwegia nigdy nie skończy mnie zaskakiwać. Ostatnio pisałam o kolesiu czyszczącym ucho chusteczką higieniczną, dzis to co zobaczyłam zaskoczyło mnie jeszcze bardziej. Wsiadam jak zwykle do metra, jade sobie do pracy i słysze co jakis czas pstrykanie, jakby obcinaczem do paznokci, ale myśle - no nie możliwe żeby ktoś obcinał paznokcie w metrze :D Ale za chwile znów słysze pstrykanie, no to tak dyskretnie odwracam sie do tylu i co widze?!
Mój brat chodzi sobie do 6 klasy szkoły podstawowej, niedawno Pani od polskiego zadała im nową lekturę "Władcy Lewawu".

Teraz apeluję do Państwa abyście wyobrazili sobie Państwo zaciesz mój i całej reszty rodziny gdy najmłodszy to jej członek wszedł do mieszkania i wykrzyczał "Kurczaki Pani nam zadała władcę lewaków do przeczytania"

#coolstorychyba #rodzina