Jade sobie do biedry a tu nagle koles jakas Corvette'a wyjezdza z prawej. O ile w moim BMW zeby mi tyl zarzucilo to juz musze dac duzo gazu zanim skrecam to jego zaczelo miotac juz na prostej i #!$%@? #!$%@? sie z drogi. Mial szczescie ze byl tylko jakis trawniczek bo szkoda by bylo takiego samochodu wylozyc na drzewie/rowie. Myslalem ze moja super beema za 4k ma w #!$%@? mocy ale to
Wszystko
Wszystkie
Archiwum
5
Dar od Pana
Jak Kościoły Protestanckie nawracają wyznawców Islamu na Chrześcijaństwo.
z- 0
- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 14
Przygoda z podstawówki
2006
podbaza
te sławne dyskoteki
kto nie przyjdzie ciota
jest kazdy zeby nie było
@zamioculcas: byo i to 2 razy ;L
- 1
Co ten #pkobp to ja nie wiem..
W poniedziałek 25.08 wchodze na konto, patrze że mam 25 zł (I saldo i środki dostpępne - także nie ma obciążeń), myśle sobie, kupie sobie humble bundle w takim razie, no i też tak zrobiłem.
Dzisiaj budzi mnie sms's o treści:
"PKO
W poniedziałek 25.08 wchodze na konto, patrze że mam 25 zł (I saldo i środki dostpępne - także nie ma obciążeń), myśle sobie, kupie sobie humble bundle w takim razie, no i też tak zrobiłem.
Dzisiaj budzi mnie sms's o treści:
"PKO
- 0
@niesmialy: nie nie, za nic nie bylo, tylko szkoda że to offline w takim razie :-/ bede musiał być bardziej ostrożny wydajac ostatnie pieniądze, heh..
@Kramarz: no płacąc paypasem trzeba mieć na uwadze że dzisiejszy stan konta może jutro stopnieć nawet gdy nie wychodzisz z domu :)
mi sie to kiedys mocno przydawalo na stancji jak malo kasy miałem
kupowałem do oporu na koniec miesiąca (do 3 transakcji nie pyta o pin, potem trzeba podać pin - zabezpieczenie antykradzieżowe) no i za 150 złota udawalo mi sie dożyć do 10-go a praktycznie nie ma za
mi sie to kiedys mocno przydawalo na stancji jak malo kasy miałem
kupowałem do oporu na koniec miesiąca (do 3 transakcji nie pyta o pin, potem trzeba podać pin - zabezpieczenie antykradzieżowe) no i za 150 złota udawalo mi sie dożyć do 10-go a praktycznie nie ma za
- 252
Wróciłem przed chwilą z empiku gdzie kupowałem sobie książkę. Jak płaciłem to do kasy podeszła taka babcia koło 80, ale całkiem nieźle się trzymała jak na ten wiek :)
Po chwili zaczęła zagadywać kasjerkę, że fajnego sobie faceta tutaj znalazła (czyt. mnie :D) Ja i kasjerka już się uśmiechamy a babcia dalej coś tam mówi. Pyta nas o imiona, mówi, że w podobnym wieku, pyta czy studiejemy itd.
Ten różowy pasek (naprawdę fajny :) Blondynka, krótkie włosy, koszulka Led Zeppelin, ten sam rocznik co ja ;>) coś tam odpowiada tej Pani no i tak heheszkujemy :) Babcia coś tam wspomniała o numerze telefonu więc pytam tego różowego paska i...
Po chwili zaczęła zagadywać kasjerkę, że fajnego sobie faceta tutaj znalazła (czyt. mnie :D) Ja i kasjerka już się uśmiechamy a babcia dalej coś tam mówi. Pyta nas o imiona, mówi, że w podobnym wieku, pyta czy studiejemy itd.
Ten różowy pasek (naprawdę fajny :) Blondynka, krótkie włosy, koszulka Led Zeppelin, ten sam rocznik co ja ;>) coś tam odpowiada tej Pani no i tak heheszkujemy :) Babcia coś tam wspomniała o numerze telefonu więc pytam tego różowego paska i...
- 12
#paczkaprzyszla
Śmiesznie wyszło, bo okazało się, że z @mx2 pisaliśmy wzajemnie do siebie :D
#coolstorychyba Ze względu na zmianę mieszkania poprosiłam wykopocztę o zmianę adresu na paczkomat. I czekam, jak ta ciota, na jakiegoś sms'a, czy co to tam przychodzi. Zaczynam panikować, ale nadal czekam. Myślę sobie, czyżby mnie mój miras wystawił i paczka nie dojdzie przed weekendem majowym? :<
Śmiesznie wyszło, bo okazało się, że z @mx2 pisaliśmy wzajemnie do siebie :D
#coolstorychyba Ze względu na zmianę mieszkania poprosiłam wykopocztę o zmianę adresu na paczkomat. I czekam, jak ta ciota, na jakiegoś sms'a, czy co to tam przychodzi. Zaczynam panikować, ale nadal czekam. Myślę sobie, czyżby mnie mój miras wystawił i paczka nie dojdzie przed weekendem majowym? :<
Witajcie Miraski i Mirasy,
nigdy w sumie nic nie pisałam i wiem, że i tak zero +.
Kiedy byłam małym małżem ( #przedbaza ) oglądałam z mamą telenowele. Wenezuelskie, brazylijskie najgorsze ścierwa tasiemce. Oczywiście w takich super ambitnych serialach pocałunek "ślimak" jest co chwile (np. po tym jak Dżordzio Antonio spadł z konia i rudowłosa Pamele musiała go ucałować aby uśmierzyć jego #buldupy ). No więc moja mama
nigdy w sumie nic nie pisałam i wiem, że i tak zero +.
Kiedy byłam małym małżem ( #przedbaza ) oglądałam z mamą telenowele. Wenezuelskie, brazylijskie najgorsze ścierwa tasiemce. Oczywiście w takich super ambitnych serialach pocałunek "ślimak" jest co chwile (np. po tym jak Dżordzio Antonio spadł z konia i rudowłosa Pamele musiała go ucałować aby uśmierzyć jego #buldupy ). No więc moja mama
- 5
@ilovecigarette: Edypie to ty żyjesz?
@ilovecigarette: fake&gay :D
#coolstorychyba #truestory #mcdonalds #coolstory
8 klasa szkoły podstawowej, jedziemy z klasą do Zakopanego, zajebiście, do przejechania cała Polska (mieszkam w okolicach Gdyni). Wycieczka zajebista, alkohol lał się strumieniami, mimo tego że było to w 97 roku, młodzież jeszcze nie była, aż tak rozbestwiona. Mniejsza o to, przechodzę do rzeczy!!! Pewnej nocy podczas libacji alkoholowej zachciało mi się jeść, a z kolegami wiedzieliśmy, że McDonald otwarty jest 24H na dobę, więc co kto idzie, oczywiście, prawie wszyscy się bali, ale ja idę (jestem głodny więc idę) kto idzie ze mną, na ochotnika zgłosił się "Raczek" - jeśli to czytasz to pozdrawiam! No dobra zbiórka od ludzi zrobiona, każdy dał kasę, na kartce pozapisywaliśmy co mamy komu kupić, zajebiście, zaraz się najemy za wszystkie czas ;-) Idziemy do drzwi głównych ośrodka, ku#wa zamknięte, nie jest dobrze!!! Nasz pokój znajdował się na piętrze, przez moment chcieliśmy skakać bo leżała tam góra węgla, ale nie za wysoko, dobra idziemy do ludzi którzy mają pokój pod nami, otwieramy okno, zajebiście, teraz tylko dać nura w ten węgiel i będzie dobrze, jak skoczyliśmy to trochę głośno było, na dodatek Raczek ubrał pomarańczową koszulkę, zdaje się FRUIT OF THE LOOM, wtedy były modne :P Dobra, teraz jeszcze przeskoczyć przez płot i możemy ruszać w kierunku Maca :P
Dobra idziemy w kierunku ulicy Krupówki, bo tam jest MCDonald, jak nas #!$%@? szlag nie trafi zamknięty, okazało się, że był czynny chyba do 24, dobra wracamy, co by nas nauczycieli nie dorwały, po drodze zastanawiamy się jak wejdziemy do środka, bo przecież wyskoczyliśmy z okna, ale jak się okazało problem sam się rozwiązał, nasze wychowawczynie, już były ubrane i miały wyjść w poszukiwaniu nas :P Trochę były roztrzęsione, ale na Policje nie zadzwoniły, widocznie były po kielichu czy coś :P Dostaliśmy #!$%@? i do spania :P:P:P
Ogólnie
8 klasa szkoły podstawowej, jedziemy z klasą do Zakopanego, zajebiście, do przejechania cała Polska (mieszkam w okolicach Gdyni). Wycieczka zajebista, alkohol lał się strumieniami, mimo tego że było to w 97 roku, młodzież jeszcze nie była, aż tak rozbestwiona. Mniejsza o to, przechodzę do rzeczy!!! Pewnej nocy podczas libacji alkoholowej zachciało mi się jeść, a z kolegami wiedzieliśmy, że McDonald otwarty jest 24H na dobę, więc co kto idzie, oczywiście, prawie wszyscy się bali, ale ja idę (jestem głodny więc idę) kto idzie ze mną, na ochotnika zgłosił się "Raczek" - jeśli to czytasz to pozdrawiam! No dobra zbiórka od ludzi zrobiona, każdy dał kasę, na kartce pozapisywaliśmy co mamy komu kupić, zajebiście, zaraz się najemy za wszystkie czas ;-) Idziemy do drzwi głównych ośrodka, ku#wa zamknięte, nie jest dobrze!!! Nasz pokój znajdował się na piętrze, przez moment chcieliśmy skakać bo leżała tam góra węgla, ale nie za wysoko, dobra idziemy do ludzi którzy mają pokój pod nami, otwieramy okno, zajebiście, teraz tylko dać nura w ten węgiel i będzie dobrze, jak skoczyliśmy to trochę głośno było, na dodatek Raczek ubrał pomarańczową koszulkę, zdaje się FRUIT OF THE LOOM, wtedy były modne :P Dobra, teraz jeszcze przeskoczyć przez płot i możemy ruszać w kierunku Maca :P
Dobra idziemy w kierunku ulicy Krupówki, bo tam jest MCDonald, jak nas #!$%@? szlag nie trafi zamknięty, okazało się, że był czynny chyba do 24, dobra wracamy, co by nas nauczycieli nie dorwały, po drodze zastanawiamy się jak wejdziemy do środka, bo przecież wyskoczyliśmy z okna, ale jak się okazało problem sam się rozwiązał, nasze wychowawczynie, już były ubrane i miały wyjść w poszukiwaniu nas :P Trochę były roztrzęsione, ale na Policje nie zadzwoniły, widocznie były po kielichu czy coś :P Dostaliśmy #!$%@? i do spania :P:P:P
Ogólnie
@nt22: cóż, jakie cool story, taki kierunek studiów...
- 12
#coolstory #coolstorychyba
Schodzę sobie dzisiaj z mojego ósmego piętra by sprawdzić skrzynkę pocztową, czy czasem nie doszła już nowa karta z banku a tam znajduję tylko kopertę, bez adresata, tylko z wielkim drukowanym napisem "PILNA PRZESYŁKA DLA WSZYSTKICH OBYWATELI RZECZPOSPOLITEJ"... Pierwsza myśl? Wojna, mobilizacja ludności do walki czy coś więc z pośpiechem rozrywam kopertą i co do mnie piszą? ....
:/ #!$%@?ć spam i spamerów!
Schodzę sobie dzisiaj z mojego ósmego piętra by sprawdzić skrzynkę pocztową, czy czasem nie doszła już nowa karta z banku a tam znajduję tylko kopertę, bez adresata, tylko z wielkim drukowanym napisem "PILNA PRZESYŁKA DLA WSZYSTKICH OBYWATELI RZECZPOSPOLITEJ"... Pierwsza myśl? Wojna, mobilizacja ludności do walki czy coś więc z pośpiechem rozrywam kopertą i co do mnie piszą? ....
:/ #!$%@?ć spam i spamerów!
#bialystok #coolstorychyba
Zaparkowałem na św. Rocha tam przy kładce na dworzec. Podchodzi chłopak, wiek na oko ~23 lata, normalnie ubrany, żaden menel, ale srogo wypity.
- Mam prośbę, możesz zadzwonić na Policję?
-
Zaparkowałem na św. Rocha tam przy kładce na dworzec. Podchodzi chłopak, wiek na oko ~23 lata, normalnie ubrany, żaden menel, ale srogo wypity.
- Mam prośbę, możesz zadzwonić na Policję?
-
- 5
Wracam na piechotę z Pragi Północ z koncertu Pablopavo. Do przystanku 10 minut na piechotę, do autobusu 30 minut. Po drodze trafiam na sklep nocny 24h/7. Proszę o Ciechana Wybornego i Maczugi(!). Pani mnie podlicza, a ja pytam, czy może mi otworzyć piwo, bo nie miałem nic przy sobie, co by się do tego nadawało, a z karwężnikiem nie chciało mi się kombinować. Nie miała otwieracza. Wywiązał się więc taki dialog:
ja: czy może mi pani w takim razie pożyczyć piwo w butelce w celu otwarcia piwa?
pani: nie, nie popieramy takich praktyk
ja:
ja: czy może mi pani w takim razie pożyczyć piwo w butelce w celu otwarcia piwa?
pani: nie, nie popieramy takich praktyk
ja:
#owady #szerszen #video #coolstorychyba
Jakiś czas temu postanowiłem w domu babci byłej żony wytępić gniazdo szerszeni. Znajdowało się ono na piętrze, schowane za deskami, same owady uciekały natomiast tylko przez jeden otwór. Z wujkiem byłej skombinowaliśmy odkurzacz i muchozol aby je wypędzić. Wielkość gniazda szacowaliśmy na około 15-20 osobników. Miejsca niewiele,a bydlaki ogromne. No to wchodzę na ten parapet, wujek trzyma mnie z tyły bym nie poleciał w dół, a w drugiej ręce ma muchozol. Oczywiście obmyśliliśmy by muchozol nie naleciał do odkurzacza bo łatwopalny , miałem je więc tylko drażnić, a on je rurą wyłapywać zza moich pleców.
I wiecie ile wyłapaliśmy?
O
Jakiś czas temu postanowiłem w domu babci byłej żony wytępić gniazdo szerszeni. Znajdowało się ono na piętrze, schowane za deskami, same owady uciekały natomiast tylko przez jeden otwór. Z wujkiem byłej skombinowaliśmy odkurzacz i muchozol aby je wypędzić. Wielkość gniazda szacowaliśmy na około 15-20 osobników. Miejsca niewiele,a bydlaki ogromne. No to wchodzę na ten parapet, wujek trzyma mnie z tyły bym nie poleciał w dół, a w drugiej ręce ma muchozol. Oczywiście obmyśliliśmy by muchozol nie naleciał do odkurzacza bo łatwopalny , miałem je więc tylko drażnić, a on je rurą wyłapywać zza moich pleców.
I wiecie ile wyłapaliśmy?
O
#muzykazgier #soulreaver #coolstorychyba #gimbynieznajo
Postanowiłem że pogram w grę w którą grał mój ojciec jak byłem młodszy. Powracają piękne wspomnienia :) Siedziałem i patrzałem jak naparza wszystko co się rusza :)
Postanowiłem że pogram w grę w którą grał mój ojciec jak byłem młodszy. Powracają piękne wspomnienia :) Siedziałem i patrzałem jak naparza wszystko co się rusza :)
@Prosty_login: Dobra gra! :)
@Prosty_login: Nie grałem, ale kojarzę.
#coolstorychyba a już na pewno #walentynki2014
jak 99.9% przegrywów tutaj wchodzę wczoraj na ##!$%@? i..zaczynam rozmowe, mniej więcej o treści : ......... .. ........---------...- ------------;;; ,,,,,,,, ...na co on pyta, o co mi chodzi. Na co z kolei ja, że jak o co, brajlem przecież piszę. Na co mój Boski Alvaro, że przykro mu, ale nie zna:D i wychodzi :D
dobra mirki przyznawać się, który to był ?
jak 99.9% przegrywów tutaj wchodzę wczoraj na ##!$%@? i..zaczynam rozmowe, mniej więcej o treści : ......... .. ........---------...- ------------;;; ,,,,,,,, ...na co on pyta, o co mi chodzi. Na co z kolei ja, że jak o co, brajlem przecież piszę. Na co mój Boski Alvaro, że przykro mu, ale nie zna:D i wychodzi :D
dobra mirki przyznawać się, który to był ?
- 7
Jakiś tydzień temu miałem sen związany z #jkm #januszkorwinmikke #krul - Dosyć dużo czytania #coolstory #coolstorychyba
Początek pamiętam, że przyszedłem do jakiegoś mojego znajomego (nie wiem kto to, wiedziałem tylko że to mój znajomy) - dosyć poważnego gościa, mieszkającego w apartamencie w bloku. No powiedzmy w bloku, ale winda wjeżdżała mu do przedpokoju :D Przyszedłem do niego elegancko ubrany, w ciemno. Akurat
Początek pamiętam, że przyszedłem do jakiegoś mojego znajomego (nie wiem kto to, wiedziałem tylko że to mój znajomy) - dosyć poważnego gościa, mieszkającego w apartamencie w bloku. No powiedzmy w bloku, ale winda wjeżdżała mu do przedpokoju :D Przyszedłem do niego elegancko ubrany, w ciemno. Akurat
Wczoraj jakiś #rozowypasek z pubie "bomba" na placu Szczepańskim w #krakow starał się mi zrobić ukradkiem zdjęcie (trzeba wyłączyć flash w ajfonie). Wiem że dobrze wyglądałem no ale bez przesady :) Która to? Pytam bo odkąd mirkuję to zostałem uświadomiony że to powszechne praktyki dla #twnobf i #przegryw z mirko. #coolstorychyba #paparazzi
@charles-gregoire: pewnie chciała pokazać koleżankom jakiego przegrywa wyczaiła xD
#coolstory #coolstorychyba #dobrerady
Mirki odkryłem sposób na prokrastynację!
Ja mam to do siebie, że często wiele spraw w domu odkładam na później i internet mnie odciąga od ważnych rzeczy!
Od
Mirki odkryłem sposób na prokrastynację!
Ja mam to do siebie, że często wiele spraw w domu odkładam na później i internet mnie odciąga od ważnych rzeczy!
Od
- 6
Byłem dziś świadkiem akcji "najlepszego ojca na świecie". W parku jest takie podwyższenie, nie wiem po co tam jest ale skoro stoi to musi mieć sens. Na tymże podwyższeniu ojciec i dziecko postawili bałwana. Takiego trochę upośledzonego bałwana ale nie odstawał jakoś szczególnie od klasycznej architektury śniegowych ludków. I jak ten ojciec nie jebnął z półobrotu w tego bałwana. Bałwan się posypał a ja odszedłem w stronę sklepu skisnięty jak ogórki na
Wydawało mi się, że ktoś stoi koło mojego łóżka i podnosi jego bok tak, że zaraz sturlam się z drugiej strony. Chciałam spojrzeć kto to ale oczywiście - mięśnie nie działają. I co było moją pierwszą myślą?
I zamknęłam oczy żeby iść spać, a PS minął xDDD
#