#anonimowemirkowyznania
Mam 28lat, pracuję w korpo za psie pieniądze i muszę się na coś zdecydować. Albo kawalerka na kredyt+szukanie lepszej pracy w polsce ale zarobki w korpo nie pracując w IT to max 6500 brutto ale obecnie nie chcą nawet tyle dawać i zatrudniają stażystów i studentów xD Albo wyjazd do niemiec na magazyn. Trochę mnie przeraża praca fizyczna, mam niemiłe wspomnienia z pracy w polsce ale niemiecki znam na tyle żeby
Mam 28lat, pracuję w korpo za psie pieniądze i muszę się na coś zdecydować. Albo kawalerka na kredyt+szukanie lepszej pracy w polsce ale zarobki w korpo nie pracując w IT to max 6500 brutto ale obecnie nie chcą nawet tyle dawać i zatrudniają stażystów i studentów xD Albo wyjazd do niemiec na magazyn. Trochę mnie przeraża praca fizyczna, mam niemiłe wspomnienia z pracy w polsce ale niemiecki znam na tyle żeby
Nie wiem, co się ze mną dzieje, chyba zaczynam mięknąć z wiekiem. 29 lvl here, oczywiście samotny. Pracę mam, mieszkanie mam, znajomych mam, zainteresowania mam, ryj tez mam w miarę wyjściowy (solidne 2/10). Coraz dotkliwiej odczuwam brak partnerki, do tego stopnia, ze ostatnio stwierdziłem, że chcę mieć dziecko (serio). Moje rodzeństwo już się dorobiło kilku potomków, ja sam w ich wychowaniu aktywnie uczestniczyłem/uczestniczę praktycznie od ich narodzin (ciężko nie uczestniczyć, jak
A na studiach sami faceci-nerdzi niczym z memów o programistach