#jankostory #zycie #filozofia #codziennosc

Połaziłem trochę, powzdychałem, popisałem wierszy do manekinów na wystawach, posiedziałem i poleżałem na ławkach. Mijają mnie ludzie, zamyśleni albo roześmiani, samotni albo w grupach, rozleniwieni albo spieszący się - ale wszyscy w jakimś celu, wszyscy gdzieś zmierzający, wszyscy mający jakiś plan. A ja co, posiedzę na tej ławce, może przejdę na tamtą, może potem wrócę na tą. Można stawiać sobie jakieś iluzoryczne zadania, że dojdę do tamtej wieży
@marek_antoniusz: dla mnie ten sens to zostawianie czegoś po sobie. Może to nie do końca sens życia, ale na pewno coś, co to życie pozwala uczynić bardziej znośnym. Czasem może to być potomek, w moim przypadku póki co to te wpisy, komiksy, i jakieś inne wytwory, które może ktoś zapamięta i utrwali nawet jak ktoś mi usunie konto z tego padołu:/ W sumie dobrze to ująłeś tagując #codziennosc bo chyba tak