Wpis z mikrobloga

#jankostory #zycie #filozofia #codziennosc

Połaziłem trochę, powzdychałem, popisałem wierszy do manekinów na wystawach, posiedziałem i poleżałem na ławkach. Mijają mnie ludzie, zamyśleni albo roześmiani, samotni albo w grupach, rozleniwieni albo spieszący się - ale wszyscy w jakimś celu, wszyscy gdzieś zmierzający, wszyscy mający jakiś plan. A ja co, posiedzę na tej ławce, może przejdę na tamtą, może potem wrócę na tą. Można stawiać sobie jakieś iluzoryczne zadania, że dojdę do tamtej wieży kościoła na horyzoncie, albo poczekam aż zaczną bić dzwony, albo dotrwam świtu. Ale przecież to nic nie zmienia - myślałem sobie - może jakbym się ogłupił alkoholem, to widziałbym w tym jakiś sens, ale tak na trzeźwo to tylko jakiś obłędny dzień świstaka, w którym co prawda co chwilę robisz co innego, ale tak naprawdę to co innego jest wciąż takie samo.


Zastanowiłem się głębiej nad tym fragmentem i uświadomiłem sobie, że dosłownie przypomina moje życie. To przeciekanie czasu między rękoma, to. że oddalam się od partnerki... dorastająca córka. Wszystko dzieje się dookoła, a ja stoję i przyglądam się temu wszystkiemu. Banał, aczkolwiek czymże jest sens życia? Gdzie się udać, co robić? Czy jest sens zastanawiania się nad sensem życia?

Wszystko gdzieś biegnie, ludzie mijają ciebie, ale nie zauważają tego co tak naprawdę czujesz.
  • 5
  • Odpowiedz
@marek_antoniusz: dla mnie ten sens to zostawianie czegoś po sobie. Może to nie do końca sens życia, ale na pewno coś, co to życie pozwala uczynić bardziej znośnym. Czasem może to być potomek, w moim przypadku póki co to te wpisy, komiksy, i jakieś inne wytwory, które może ktoś zapamięta i utrwali nawet jak ktoś mi usunie konto z tego padołu:/ W sumie dobrze to ująłeś tagując #codziennosc bo chyba tak
  • Odpowiedz
@Cheater: @marek_antoniusz: przedłużenie gatunku, jako podstawowy. Jak każde zwierze. Jednakże z racji, iż jesteśmy trochę wyżej od zwierząt w aspekcie intelektualnym, to musimy mieć do tego coś jeszcze, co każdy sam odkrywa. Sens życia to pojęcie zbyt relatywne, żeby mówić o nim w ogóle.
  • Odpowiedz
@marek_antoniusz: według mnie przykry wygląd naszego otoczenia i rzeczywistości bierze się między innymi stąd, że ludzie nie widzą sensu w zastanawianiu się nad sensem życią i rzadko to praktykują :P
  • Odpowiedz