@marek_antoniusz: tłumaczone automatem. Dziwisz się? Człowiek się stara, siedzi godzinami za darmo tłumaczy filmy i seriale a potem jakieś #!$%@? z netu cię obrażają że czemu jeszcze nie ma nowych napisów do ich ulubionego gówno serialu za który im się nie chciało zapłacić. Przecież na netfliksie był w niedzielę o 20 a oni rano do roboty idą. A ty niby co, żyjesz z kasy którą ktoś ci daje za wrzucenie efektu
"Nie sądzę, żeby było coś wyjątkowo złego w biciu kobiety. Uderzenie otwartą dłonią w pewnych okolicznościach – np. jeśli kobieta jest dziwką albo histeryczką – jest usprawiedliwione."
Opis: Sean Connery w wywiadzie telewizyjnym z Barbarą Walters w 1987.

#cytatywielkichludzi #takaprawda #bekazfeministek #bekazrozowychpaskow #heheszki #blackpill #jamesbond #bond #007 #seanconnery
AntyBohater - "Nie sądzę, żeby było coś wyjątkowo złego w biciu kobiety. Uderzenie ot...
#anonimowemirkowyznania
#!$%@?ąc od tego, że No Time To Die to koniec Bonda (a na pewno koniec Bonda, jakiego znamy), bo w dzisiejszym świecie Bond jest antywzorcem wszystkiego, i nie ma prawa istnieć (future is now, old man), to dziwi mnie tak małe zainteresowanie "Final Ascent" Hansa Zimmera. Przecież ten utwór to jest absolutne złoto złota, moim zdaniem nawet jego muzyka do Interstellar'a wymięka przy tym. Przy okazji, ja słyszę w nim nawiązania
Kto na nowego Bonda? Nie chce mi się wierzyć, że dadzą tę laskę z ostatniego filmu, to jednak James Bond, to James Bond. James. Facet, który jest męski no i trochę szowinistyczny. #!$%@?ąc od tego, że jeśli kobieta będzie Bondem, to w Bondzie już nie będzie Bonda (co też zmieniało się na przestrzeni lat, wystarczy porównać pierwsze Bondy, a nowsze), to z marketingowego punktu widzenia, to jednak będzie strzał w kolano, Bond

Kto na Bonda?

  • Ibris Elba 13.6% (6)
  • Henryk Kawil 61.4% (27)
  • Ktoś inny 25.0% (11)

Oddanych głosów: 44

Czytam negatywne opinie o #bond i niedowierzam.

Ile filmow z ostatnich 3-4 lat mialo tyle dobrej jakości scen akcji, ładnych ujęć z połowy globu, przy skomponowanej pod film muzyce filmowej (orkiestra) i niezłej grze aktorskiej (poza Saffinem)?

Naprawdę ludzie mają jakieś wybujałe oczekiwania pod względem serii która ma już 25 odcinków. No time to die to serio naprawdę świetny film. Wczoraj odpaliłem 3 raz xD

#film #filmy #kino
Właśnie słyszałem jakiś nowy utwór Adele...
Laska po schudnięciu straciła całą siłę głosu!
Drze japę jak te wszystkie dody czy inne mandaryny.

Co najlepsze - tu w utworze do Bonda była perfekcyjna.
W zasadzie to od Shirley Bassey nie było do Bonda tak dobrego utworu.
#adele #pop #muzyka #bond
b.....k - Właśnie słyszałem jakiś nowy utwór Adele...
Laska po schudnięciu straciła ...
Nie podoba mi się ten najnowszy Bond. Te filmy to zawsze była groteska. James był fatalnym szpiegiem. Plany złoczyńców zawsze były absurdalne. Wszystkie kobiety wyglądały jak modelki. Nic w tym filmie nie było realistyczne. Ale to miało swój urok. Taka fantastyka, tylko zamiast smoków i różdżek były samochody i pistolety. Inna rzeczywistość, do której każdy mężczyzna może odskoczyć na chwilę od szarego dnia codziennego. Pomarzyć, że zamiast na kanapie w domu, siedzi
@skrzacik320: Ostatniego jeszcze nie oglądałem. Mnie, po absurdalnym ostatnim Brosnanie (bo np. Golden Eye było super), bardzo podobał się restart serii w Casino Royale, z dużo większą powagą i realizmem. Podobało mi się to jak przy drugim i trzecim filmie James staje się powoli tym agentem, którego znamy z poprzednich filmów, a w końcówce Skyfall po prostu wszystko mi zagrało, bo to był TEN JAMES BOND. I wtedy przyszło wielkie rozczarowanie
Obejrzałam wczoraj ostatniego Bonda. Ogólnie to nie trawię Craiga, ale trzeba przyznać, że miał dwa bardzo udane filmy (Casino Royale i Skyfall, Quantum of Solace nie oglądałam i chyba nic nie straciłam). Spectre było głupie i przekombinowane, z nieudolną próbą powiązania poprzednich filmów w jedną intrygę, durną motywacją czarnego charakteru i nudną jak flaki z olejem dziewczyną Bonda.

No Time to Die postanowiło trzymać się wszystkich błędów poprzedniej części, czyli czarnego charakteru
#anonimowemirkowyznania
Piszę tu, bo nie mam komu tego powiedzieć, a jest mi serio przykro.
Zabili Bonda. Nie w sensie dosłownym, tu spoilerów nie będzie. W sensie filmu.
Najnowszy Bond to taki.. poprawnie polityczny Bond. Taki cień Bonda. Moim zdaniem najgorsza "współczesna część", w której widać, że musieli dostosować film do czasów, w których niedługo byciem takim "Jamsem Bondem" będzie przestępstwem samo przez siebie. Nie ma już Martini co chwilę, niepoprawnych żartów,
#bond intro swietne, scena na poczatku we Wloszek też potem juz z gorki.
czarny charakter porazka, zero ale to zero wzbudzania jakich kolwiek emocji

a sam bond niezniszczalny, kiedys bond klepal laski po tylku , teraz zaklada rodziny
mialem wrazenie ze jak by mu dolozyli brode i dali kapelusz to moglby juz grac gandalfa
@Toszeron: Mam taką zremasterowaną edycję na kilkunastu płytach DVD z 2004 r. Od "Doktor No" do "Śmierć nadejdzie jutro". Każda płyta zdobiona grafiką z filmu i materiałami dodatkowymi z planu. Nie żałuję niczego bo późniejsze Bondy są średnie i ich nie lubię ( ͡° ʖ̯ ͡°)