#bog
Do tego lasu jeszcze pojade dzisiaj na chwile, chcialem jechac w nocy, ale musze opiekowac sie dziecmi, bo mialem dac do tesciowej, ale nie daje.
Moze cos mi sie pokaze / z kims bede mogl porozmawiac...
Kto wie.
Do tego lasu jeszcze pojade dzisiaj na chwile, chcialem jechac w nocy, ale musze opiekowac sie dziecmi, bo mialem dac do tesciowej, ale nie daje.
Moze cos mi sie pokaze / z kims bede mogl porozmawiac...
Kto wie.







Sluchajcie, wygrywamy, jak tre oczy (bo juz smeczony jestem czasami i mi sie tak drzemac chce...), to widze juz tak duzo niebieskiego swiatla, potem nawet jak juz nie tre oka, to przez chwile to niebieskie swiatlo zostaje tak obficie w polu widzenia.
Woz, albo przewoz, nie ma to ze tamto.