#anonimowemirkowyznania
Od około 12 lat choruję na nerwicę lękową. Zaczęło się standardowo, mocne bicie serca, wysokie ciśnienie, wrażenie, że umieram, mnóstwo badań i diagnoza - zaburzenia lękowe. Dostałem wenlafaksynę, po pół roku było w miarę ok i ją odstawiłem. Po około 3 latach nawrót, tym razem "chorowałem" na raka wątroby, ciągły ból brzucha, wymioty, duże osłabienie, dziesiątki badań itd. Znów dostałem wenlafaksynę i po pół roku poczułem się na tyle lepiej, że
@AnonimoweMirkoWyznania: masz rodzinę, masz bliskich? Masz zainteresowania? Pierwsza rzecz pozwól sobie pomoc. Pamiętaj, to choroba duszy i nic więcej. Choruje na depresję, nim to odkryłem minęło prawie 4 lata. Zawsze udawałem ze jest ok. Wiem kto i co mi najbardziej pomaga - rozmowa z bliskimi, przytulanie mojej żony, uśmiech moich dzieci, radość że świeci słońce, że się wyspałem razem z nimi w łóżku. To jest moje lekarstwo. Jeśli masz kogoś bliskiego
#anonimowemirkowyznania
Mam #asperger (co prawda nie zdiagnozowany, ale jest to u mnie pewne na 100%). Mam także problemy z uczeniem, które polegają na tym, że przez większość czasu nie mogę się w ogóle zmotywować do nauki, a nawet jak usiądę i otworzę książkę to po prostu przeczytam kawałek i czuję że głowa mi niczego nie przyjmie i jest to silniejsze ode mnie, jakbym próbował popchnąć ścianę gołymi rękoma. Co jakiś czas mam
@AnonimoweMirkoWyznania To nie ZA. W końcu największe kujony często mają Aspergera, bo ułatwia im obsesyjność na punkcie nauki i szkoły. Mi bardziej na ADHD wygląda albo po prostu jesteś normalny ale masz odruchy Pawłowa które sprawiają, że domowe otoczenie = nie nauka. Sam u siebie zauważyłem że lepiej mi się programowało w firmie niż w domu, mniej rzeczy kusiło, psychologicznie łatwiej było zacząć pracę.
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam dokładnie tak samo i mam Zespół Aspergera i ADD (ADHD bez nadaktywności). Ogromna liczba osób z Aspergerem ma też ADHD. Zdiagnozowałam się sama już po 30tce, a potem potwierdził to psycholog. Testy używane przez nich są dostępne online (na ADHD u dorosłych test DIVA). Na Aspergera leków nie ma, ale na ADHD już są. Są też takie, które nie uzależniają (atomoksetyna).
Mirki, czy ktoś miał problem z wypadaniem włosów po kwasie walproinowym? (,) niestety i mnie sięgnął ten efekt uboczny i po pół roku stosowania włosy lecą garściami... Nie wiem co zrobić, jakieś drogeryjne odżywki? płukanki ziołowe? minoxidil? czy zostaje jedynie zmiana stabilizatora? Jeśli ktoś zmieniał lek z tego powodu to na co? pregabalina, gabapentyna? Chętnie przyjmę porady ()
#depakine #medycyna #farmacja #bipolar #depresja #
@pharmaki większość leków z tej grupy jest niebezpieczne w ciąży. Mój psychiatra kazał mi nawet podpisywać oświadczenie, że zostałam o tym poinformowana. A najlepsze, że wiele tabletek antykoncepcyjnych nie można mieszać z tymi lekami.
A brałaś kiedyś karbamazepine(tegretol)? Chyba jest dużo bezpieczniejszy i nie będziesz miała problemu z włosami. Ja biorę to od 6 lat i w sumie polecanko.
#!$%@? mać. Dzisiaj do mnie dotarło, że nie mam depresji tylko dwubiegunówkę. Już tłumaczę mirki i mirabelki: wczoraj wieczorem już wiedziałam, że nie zasnę, bo byłam tak pobudzona, serce waliło mi jak młot. Ogólnie to nic nowego u mnie, zdarza się, że sobie parę nocy zarwę. Ale później #!$%@?łam i sama siebie nie poznawałam. Wychodziłam co 30 min na dwór na papierosa, a zwykle paczka szlugów starcza mi na 2 tygodnie. Mieszkam
Kwas walproinowy (np. Depakine #bipolar) kandydatem na lek -

"She used an R package called PharmacoGX for this which helps analyze large biological datasets. Using it she was able to collect the relevant data, then preprocess it so as to include connectivity scores and p value scores. Negative connectivity score means that drug could reverse disease transcriptional signature to normal level. After ranking them based on a connectivity score and p
w 2014 roku zdiagnozowano u mnie chorobę afektywną-dwubiegunową, nie ukrywam, że choroba ta dała mi w kość, i zmarnowała wiele lat życia, które mogły być piękniejsze niż były. Aktualnie od ponad roku jestem w stanie remisji choroby, czyli nie mam żadnych objawów i można powiedzieć, że jestem zdrowa, ale muszę brać leki i będę je brała do końca życia ¯\_(ツ)_/¯

Walka z chorobą psychiczną, była naprawdę cholernie trudna, wszak to walka z
#anonimowemirkowyznania
Mam zapas leków do końca grudnia, a zapomnialem umówic wizyte i najwcześniej psychiatra przyjmie mnie 6 grudnia (nie chce robic cold turkey z 40mg paroksetyny i kwetiapiny).
Jak moge przedłużyć sobie te leki u innego lekarza? Mam wziac jakiś dowód że faktycznie je biorę?

#psychiatria #leki #medycyna #depresja #paroksetyna #bipolar #bpd

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą
Nudzi mi się to pomyślałam, że opiszę wam jak wyglądają procedury przy wezwaniu do próby samobójczej.
Jeśli ktoś zgłosi podejrzenie ataku na własne życie przyjeżdża do was policja i mogą otworzyć sobie sami drzwi. Rozmawiają z wami czy chcecie się zabić i czy macie myśli samobójcze.
Oni zawsze wzywają karetkę.
Ludzie z karetki są zazwyczaj niemili i tutaj wywiad jest najważniejszy. Jak dobrze ściemnicie to wszyscy sobie pójdą. Po oddziałach psychiatrycznych latają
@mus_tang Bo w pewnym momencie zaczynają mieć #!$%@?. Nie pochwalam takiego zachowania, trzeba podchodzić do ludzi profesjonalnie. Z drugiej strony jak masz świadomość, że zespołów ratownictwa medycznego jest mało, robisz 9-10 wyjazdów w ciagu 12h i wysyłają cię do próby samobójczej typu: dziewczyna próbująca się zabić pod prysznicem poprzez wpadnięcie w hipotermię (przez godzinę puszczała na siebie zimną wodę. W środku lata), to można się trochę #!$%@?ć, nie?

Protip. Masz odpały samobójcze,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@JestemBoTak: Za dwa tygodnie 21.

@farmaceut: Dziękuję. Przez tyle lat leczenia poznałam się na wielu gorzej działających lekach jak np. risperidon.

@EpicElion: Że też chce Ci się wypisywać takie idiotyzmy mając obok w avatarze swój ryj. Jestem zaręczona, szczeniaku.

@METEOrobot: Byłam na kwalifikacje na oddział.

@Shusey: Wiesz co, mam wrażenie, że pierwszy raz trafię do szpitala w którym chcą pomóc. Zresztą jednym z lekarzy oddziałowych jest tam