#anonimowemirkowyznania
Co to za choroba? Po ssri i snri czuję się aż nazbyt dobrze, mam wrażenie, że mogę wszystko i nie ma żadnych ograniczeń. Czuję pobudzenie, euforię i mam dziwne pomysły. Irytuję się, gdy ktoś uznaje moje pomysły za nierealne. Czy to może być choroba afektywna dwubiegunowa z hipomanią? Czasem doświadczam takich stanów bez leków, trwają zwykle max kilka dni. Mam też stany agresji, wtedy rzucam wszystkim, płaczę, atakuję innych,
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OSH1980: wiesz, wymiana doświadczeń jest potrzebna. Są lekarze, którzy wrzucą swoją diagnozę, bo tak. Sam miałem taką sytuację - 2 lekarzy na przetrzeni kilku dni i zupełnie 2 inne diagnozy. Niestety, żeby otrzymać prawidłowe leczenie warto dużo wiedzieć o tym, co może dolegać i umiejętnie argumentować u magika. I tak jest to nieco loteria. Bo każda substancja działa na jakąś część chorych. Objawy mogą wskazywać na x różnych problemów itd...
  • Odpowiedz
@wposzukiwaniustraconegoczasu: dobrze, ale problem w tym, że człowiek się może zasugerować i wtedy będzie źle. Dlatego ja w takiej sytuacji zawsze piszę, by iść do specjalisty. I doskonale sobie zdaję sprawę z tego, że lekarze bywają omylni - sam trafiłem na agenta, ktory przez cztery miesiące leczył mnie Coaxilem, czyli praktycznie placebo, doprowadzając mnie do tego, że moje ciśnienie dobiło do 172/108. Ale trzeba szukać.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Jak wygląda kwestia randkowania na oddziale psychiatrycznym? Mam na myśli czysto platoniczne znajomości, z których może coś wyniknąć po wyjściu ze szpitala. Wiadomo, że w pokojach nie ma mieszania płci, ale czy czas wolny, terapię, rekreację, można spędzić gdzieś ogólnie z płcią przeciwną? Np. obejrzeć jakiś serial, porozmawiać, itp.? Pytam, bo chcę poznać do związku osobę, która ma to samo, co ja. Nie bardzo wiem, gdzie szukać. Niedługo wybieram
  • 13
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: aha, jeszcze jedno. Jak już kogoś tam poznasz i będziecie za bardzo obnosić się z uczuciami do siebie, to mogą zacząć się czepiać, że łamiecie regulamin, bo generalnie nie wolno romansować z kimś z terapii, bo jej celem jest leczenie, a nie romansowanie ( ͡° ͜ʖ ͡°) Chyba mogą was nawet w-----ć z oddziału za to, ale pewna nie jestem.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: W niemcowie zrobia wszystko aby wpuscic cie na pierwszy rynek pracy a jak nie da rady bo masz choroby to jak bedziesz w stanie to dostaniesz sie na drugi rynek tzn, rynek pracy w ktorym przyjmuja niepelnosprawnych
  • Odpowiedz
ZrzędliwyNiebieskipasek: Tu. OP nie mam orzeczenia w PL, nie mam nawet długiej historii choroby w PL. Jednak patrząc na swoje życie z boku, to widzę, że coś jest nie tak.

Nawet nie wiem, czy iść w stronę orzeczenia, bo boję się, że wytnie mnie to z kilku możliwości w PL Od 2017 nastąpiła o wiele większa centralizacja.danych medycznych.

Plan byłby taki, żeby przycieciować parę miesięcy, "rozchorować sie" i iść w ten słynny zachodni socjal.
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mirki mam problem. Lvl 27, nigdy nigdzie nie pracowałem. Od lat zmagam się z dwubiegunowką, wcześniej nieleczoną. Nawet nie wiedziałem, że to mam. Rodzice nie chodzili ze mną do lekarzy, a w dorosłym życiu nikt tego nie zdiagnozował. Dopiero Sam wpadłem na to, że może trzeba iść do psychiatry. Zaczynałem jakieś okresy próbne, ale mi odwalało. Często nawet pierwszego dnia pracy. Szkołę ledwo skończyłem przez odpały. Wylądowałem w ogólniaku
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Czy istnieje jakaś bezpieczna ostoja, poza stanem manii?
Bo albo depresja albo mania.

W manii wszystko jest piękne. Za to podczas depresji nic. Normalność jest za to zbyt nudna gdy poznało się stan manii.

#bipolar #chad
  • 11
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
Czy mamy na sali osoby chorujące na dwubiegunówkę?
Zawsze wiedziałam, że ,,coś" mi jest, przez wiele lat czytałam opisy i kryteria różnych chorób ale w ostatnich miesiącach, może latach czuję, że coś się wyraźnie zmieniło i te choroby, które zdecydowanie odrzuciłam, mogą być aktualne.
Jak widać, jest 3 w nocy, nie mogę spać, więc rozmyślam... Ktoś się na tym zna, opowie jak to się u niego objawia, po czym można zdecydowanie wykluczyć tę
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Kimvu: Idź po prostu do kogokolwiek i sprawdzaj jak działają na Ciebie te leki, psychiatria to nie jest wiedza tajemna i warto spróbować, oni i tak rzucają tymi lekami mniej wiecej na chybił trafił, pare razy ci je pozmieniają zanim odczujesz efekt
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Od około 12 lat choruję na nerwicę lękową. Zaczęło się standardowo, mocne bicie serca, wysokie ciśnienie, wrażenie, że umieram, mnóstwo badań i diagnoza - zaburzenia lękowe. Dostałem wenlafaksynę, po pół roku było w miarę ok i ją odstawiłem. Po około 3 latach nawrót, tym razem "chorowałem" na raka wątroby, ciągły ból brzucha, wymioty, duże osłabienie, dziesiątki badań itd. Znów dostałem wenlafaksynę i po pół roku poczułem się na tyle
  • 14
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania: masz rodzinę, masz bliskich? Masz zainteresowania? Pierwsza rzecz pozwól sobie pomoc. Pamiętaj, to choroba duszy i nic więcej. Choruje na depresję, nim to odkryłem minęło prawie 4 lata. Zawsze udawałem ze jest ok. Wiem kto i co mi najbardziej pomaga - rozmowa z bliskimi, przytulanie mojej żony, uśmiech moich dzieci, radość że świeci słońce, że się wyspałem razem z nimi w łóżku. To jest moje lekarstwo. Jeśli masz kogoś
  • Odpowiedz
#anonimowemirkowyznania
Mam #asperger (co prawda nie zdiagnozowany, ale jest to u mnie pewne na 100%). Mam także problemy z uczeniem, które polegają na tym, że przez większość czasu nie mogę się w ogóle zmotywować do nauki, a nawet jak usiądę i otworzę książkę to po prostu przeczytam kawałek i czuję że głowa mi niczego nie przyjmie i jest to silniejsze ode mnie, jakbym próbował popchnąć ścianę gołymi rękoma.
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@AnonimoweMirkoWyznania To nie ZA. W końcu największe kujony często mają Aspergera, bo ułatwia im obsesyjność na punkcie nauki i szkoły. Mi bardziej na ADHD wygląda albo po prostu jesteś normalny ale masz odruchy Pawłowa które sprawiają, że domowe otoczenie = nie nauka. Sam u siebie zauważyłem że lepiej mi się programowało w firmie niż w domu, mniej rzeczy kusiło, psychologicznie łatwiej było zacząć pracę.
  • Odpowiedz
@AnonimoweMirkoWyznania: Mam dokładnie tak samo i mam Zespół Aspergera i ADD (ADHD bez nadaktywności). Ogromna liczba osób z Aspergerem ma też ADHD. Zdiagnozowałam się sama już po 30tce, a potem potwierdził to psycholog. Testy używane przez nich są dostępne online (na ADHD u dorosłych test DIVA). Na Aspergera leków nie ma, ale na ADHD już są. Są też takie, które nie uzależniają (atomoksetyna).
  • Odpowiedz
Mirki, czy ktoś miał problem z wypadaniem włosów po kwasie walproinowym? (,) niestety i mnie sięgnął ten efekt uboczny i po pół roku stosowania włosy lecą garściami... Nie wiem co zrobić, jakieś drogeryjne odżywki? płukanki ziołowe? minoxidil? czy zostaje jedynie zmiana stabilizatora? Jeśli ktoś zmieniał lek z tego powodu to na co? pregabalina, gabapentyna? Chętnie przyjmę porady ()
#depakine #medycyna
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@pharmaki większość leków z tej grupy jest niebezpieczne w ciąży. Mój psychiatra kazał mi nawet podpisywać oświadczenie, że zostałam o tym poinformowana. A najlepsze, że wiele tabletek antykoncepcyjnych nie można mieszać z tymi lekami.
A brałaś kiedyś karbamazepine(tegretol)? Chyba jest dużo bezpieczniejszy i nie będziesz miała problemu z włosami. Ja biorę to od 6 lat i w sumie polecanko.
  • Odpowiedz