Dlaczego ja nie wierze w coś takiego jak terapia? Jako, że jestem DDA i chadowcem lekarz poleca terapie, bo u mnie to jest strasznie wymieszane.
Nie chcę opowiadać obcej osobie o swoich najintymniejszych sprawach i wspomnieniach. Nikomu tego nie opowiadam, nikomu tak nie ufam - to co działo się w moim życiu w zasadzie mnie definiuje. Opowiadając to komuś rozebrałabym się do naga. Samo opowiadanie nic mi nie daje - sama wałkowałam
Nie chcę opowiadać obcej osobie o swoich najintymniejszych sprawach i wspomnieniach. Nikomu tego nie opowiadam, nikomu tak nie ufam - to co działo się w moim życiu w zasadzie mnie definiuje. Opowiadając to komuś rozebrałabym się do naga. Samo opowiadanie nic mi nie daje - sama wałkowałam
Mirasy szczerze powiedzcie mi czy jest tu ktoś z #borderline #dwubiegunowosc w sensie facet któremu udaje się wieść normalne życie, tworzyć szczęśliwy związek? Czasami odzyskuję wiarę w to na chwile. Po czym krzywdzę kolejną laskę (internetowo, na żywo aktualnie nawet nikogo nie szukam i nie spotykam się). Powiedzcie mi czy to możliwe? Zepsułem mojej ex 9 lat życia, świadomość tego jest dla mnie okrutnie ciężka. A ona mimo to
@mirko_anonim: no to zacznij...