@WolneMedia: Ja biegam tylko i wyłącznie dla siebie. Nabijam kilometry na Polskie Navime nie Endo jeśli chodzi o "endomorfinki" i ten ich tłuszcz :-) bo ważę 62kg.
  • Odpowiedz
7434,3 - 10,44 = 7423,86

11 tydzień planu. Znowu pozwoliłem sobie na więcej z kilku powodów. Z powodu wyjazdu jestem zmuszony odwiesić buty biegowe na kołek na ok. 3 tygodnie. Tym samym był to mój ostatni "bieg po równiku", zanim wrócę to spokojnie dokończycie:) Jednocześnie bardzo chciałem przekroczyć 200 km w sztafecie, a przy okazji spróbować pobić swój rekord na 10 km. Wszystkie cele zakończone pełnym sukcesem:)

Wszystkim biegającym wykopowiczom życzę udanego finiszu i
Akkarin - 7434,3 - 10,44 = 7423,86

11 tydzień planu. Znowu pozwoliłem sobie na więce...

źródło: comment_YlXkd4RhhYuF8seeuuhmE1l60sFSV30E.jpg

Pobierz
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@tryvial: @jarro06: Widzę, że rozpocząłem dyskusję:). To może dookoła Europy (38000 km) lub z racji zbliżającej się zimy udamy się do Afryki (ok 30500 km wzdłuż linii brzegowej) żeby na śnieg nie narzekać :D
  • Odpowiedz
@piotrass007: w Bydgoszczy pozdrawianie się jest tak powszechne, że ja wybieram nieuczęszczane ścieżki, żeby unikać ciągłego machania :) a różowe paski nawet bywają na tyle dowcipne, że wyciągają rękę do przybicia piątki (2x mnie to spotkało).
  • Odpowiedz
8511,05 - 22,10 = 8488,95

Udało się! Plan tegoroczny osiągnięty! Energia (mimo zmęczenia) i szczęście rozpierają mnie. Wreszcie osiągnąłem to, o czym marzyłem - własny półmaraton. A było ciężko. Przekonany o dobrym przygotowaniu (plastry na newralgiczne miejsca na palcach i klatkę piersiową, woda w łapę, GPS i mocna muzyka do motywacji) ruszyłem ochoczo do Parku Skaryszewskiego w ramach bicia rekordu. Oczywiście wszystko chciało by mi się nie udało. Bąble, mój nieudany wymysł z
  • 5
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach