#anonimowemirkowyznania
Zauważyłem, że popularne są anegdoty z rozmów kwalifikacyjnych, więc pochwalę się anonimowo kilkoma sytuacjami, z którymi miałem do czynienia w tym roku.
Szukaliśmy parę osób na stanowisko "asystenta projektanta konstrukcji". Za dużych wymagań nie mieliśmy, bo chodziło o znalezienie kogoś do przyuczenia, więc dwie ręce i ćwierć mózgu wystarczyła, żeby się załapać. Tyle słowem wstępu.

1. Wuj Sam
Jedno CV wzbudziło w nas niezwykłe zainteresowanie. Człowiek był w US&A na praktykach w formie work&travel i te doświadczenie odcisnęło na nim tak duże piętno, że postanowił wykonać swoje CV w czerwono-niebieskim pasiastym motywie. Wszystkie swoje umiejętności oznaczył żółtymi gwiazdkami, a informację o praktykach w stanach wyeksponował i wytłuścił. Zapraszając go na rozmowę obstawialiśmy, czy ubierze się w typowo kowbojski strój i czy podobnie do rodaków zza zachodniej granicy, zacznie zaciągać sztucznie udawanym akcentem. Przyszedł i trochę nas zawiódł. W prawdzie miał koszulę flanelową, ale mówił i zachowywał się całkowicie normalnie. My niestety też trochę go zawiedliśmy, bowiem przyzwyczaił się do amerykańskich standardów i grzecznie nam odmówił. Po czasie zorientowaliśmy się, że jego CV to zarzutka 2/10, bo daliśmy się na nią nabrać.
@maciekpod: tak właśnie kończy się wymuszanie bajerów w CV na stanowisko Manager ds. Miotły.

W naszym kraju taka moda teraz, musi być CV na 2x A4, list motywacyjny, i jeszcze jakieś bajery... I oczywiście, 4-stopniowa rekrutacja. A po co? Ano, żeby dostać stanowisko Pani Do Układania Ubrań w H&M (sytuacja z życia, kumpela na studiach chciała pracę dorywczą).

Niestety, tak długo jak będzie zbyt wielu chętnych do pracy (zwłaszcza studentów lub absolwentów), gotowych podjąć się pracy za najniższą krajową, bądź umowę zlecenie, to nic się nie zmieni. Pracodawca nie musi dbać o pracownika na podstawowe stanowiska, bo ma takich pracowników
  • Odpowiedz
Rekrutacji ciąg dalszy.

− znajomość środowiska Windows, Dos , Internet, pakiet programów firmy microsoft word, excel oraz inne


Szacun, znać środowisko Internet.

#bekazcv
Ok, poszło nowe ogłoszenie o pracę, zaczyna się #bekazcv Chyba będę wrzucał co ciekawsze. :D Na początek:

"Dodatkowe umiejętności: 

Znajomość obsługi komputera w pakiecie MC Office"

Ciekawe
nie powiesz mi, że praca jako sprzątaczka to szczyt marzeń dla świeżego absolwenta szkoły wyższej...


@xCinek: a gdzie tu wymagane jest wykształcenie wyższe?
  • Odpowiedz
  • 4
@nekti: a pewnie, że się nie nadaje. Jak ktoś starając się o pracę i spokojnie przygotowując w domu potrafi #!$%@?ć tak prostą rzecz to później tym bardziej będzie się mylić.
  • Odpowiedz
O proszę. Paypalowiec, bóg heheszków, usuwa wpis i strzela focha w wykopalisku, bo ludzie bardziej ogarnięci niż on sam zaczęli wyśmiewać jego kompetencje. Znajome, prawda?

Łatwo jest śmiać się z ludzi niewykształconych, pochodzących z różnych środowisk, często zwyczajnie mniej od nas rozumnych. Nie mówię też, że głupota nie jest zabawna, bo często właśnie z takich rzeczy się śmiejemy, ale to co robił paypalowiec podchodziło już pod obrażanie konkretnych ludzi, a nie wyśmiewanie
@paypalowiec: Moja dziewczyna pracuje w administracji i dostaje duzo CV od roznych ludzi na rozne stanowiska (od sprzataczek przez konserwatorow po pracownikow administracyjnych). Kiedys usiadlem i zaczalem przegladac co ona tam nazbierala. I bylo duzo kwiatkow w stylu "programowanie na komputerze" czy "zaawansowana obsluga MS Office" w CV pisanym recznie. Tez mi sie to smieszn wydawalo ale potem pomyslelem sobie ze jakby moja mama albo tata musieli teraz szukac pracy
  • Odpowiedz