Trafiłem kolejny raz na wpis mówiący o tym że z np.: Lidla nie da się wyjść bez paragonu.
No tak, Niemiec zbudował dyskontową pułapkę na Polaków których złapie sraczka, nożownik czy pożar obiektu. Nie masz paragonu? Masz pecha - część giniemy.
W przeszłości, mechaniczne bramki wystarczyło tylko pchnąć aby odskoczyły do góry i się otworzyły. Mamy tutaj kogoś z #lid #auchan l lub #ochrona? Te
No tak, Niemiec zbudował dyskontową pułapkę na Polaków których złapie sraczka, nożownik czy pożar obiektu. Nie masz paragonu? Masz pecha - część giniemy.
W przeszłości, mechaniczne bramki wystarczyło tylko pchnąć aby odskoczyły do góry i się otworzyły. Mamy tutaj kogoś z #lid #auchan l lub #ochrona? Te
Ostatnio zrobiłem sobie dla odmiany zakupy w Auchan i kupiłem: pierś z indyka, twaróg, mozzarellę tarta, proteinowe jogurt pitny i pudding, czerwona cebulę(okazało się że wszystkie były nieświeże), mleko i mleczko kokosowe i byłem zaskoczony różnica na paragonie.
Może i na innych produktach da się zaoszczędzić i może moja teoria