Ostatnio na urodzinach popiliśmy i silowalem się na hajs z takim dzikiem 100 kg (ja 77). Wygrałem, ale od ponad miesiąca mam ból ręki (rwanie)w zgięciu przy pełnym wyproście, przez co musiałem odpuścić siłownię itd. Brałem lek na zapalenie stawów i ścięgien dicloduo + masaże pistoletem, ale niezbyt mi to pomogło. Czekam na wizytę u ortopedy + USG. Miał ktoś podobnie ? Jakieś wstępne diagnozy ? Boje się że nie będę mógł
@szklarnik: Mogłeś naderwać ścięgno albo mięsień, to potrafi ze 2 czy 3 miesiące boleć. Może jakaś torbiel się zrobiła. Musisz na lekarza poczekać.
  • Odpowiedz
18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

18+

Zawiera treści 18+

Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.

@xdTM: Nie wiem stad pytam, nikt inny wydaje sie tego nie robic. W sumie sprawdzilem i w zawodach mozna. Czyli laska wygrywa z ludzmi ktorzy o tym nie wiedza ( bo nikt tego nie robi + w powszechnej swiadomosci jest to niedozwolony ruch )

Co bym chcial zobaczyc to jak sie siluje z kims nie uzywajac swojej masy lub z kims kto uzywa swojej masy ( zeby miec miarodajne porownanie )
  • Odpowiedz