Może ktoś kojarzy, próbuje sobie przypomnieć szczegóły..
Lata temu (chyba) Plus GSM rozdawał na płycie soft / grę, coś związanego ze słowem „świat”. Instalowało się toto, podłączalo 0202122 i po logowaniu w aplikacji wybierało się dom, byli sąsiedzi, czaty jakieś interakcje. Chciałem sobie po latach odświeżyć pamięć co to było. Pierwsze strzały w Google nic sensownego nie dają. Ktoś coś ?
#internet #gimbynieznajo #0202122 #plusgsm #komputery
@felixd: u mnie umowa, bo to jest dosyć specyficzna sytuacja, muszę mieć w jednej lokalizacji,, stałe łącze " ze względu na ilość danych i rzeczywiście przewalam na tym tbombaj coś koło 1-1TB danych i żadnych lejków. W domu neozdrada a za 3 tygodnie światełko
mam małe #coolstory z mojego dzieciństwa (młodości?)

jak byłem w 4 klasie podstawówki, moja szkoła zadecydowała, że przeprowadzi konkurs na wybor jej patrona. w każdej klasie było wewnętrzne głosowanie spośród kilku kandydatów. ja - jako lider jednej z tych grup zostałem wkopany w wybór jakiejś postaci i przedstawienie jej na forum klasy (argumentacja dlaczego akurat ta osoba powinna zostać patronem. wróciłem do domu, odpalam internet (jeszcze łączony przez #0202122) i szukam
@Leinnan: u mnie odpada jeden dylemat, czyli wygląd :) środowisko może wyglądać jak kupa w maśle, byle było funkcjonalne i ergonomiczne (mało kto pamieta BBLean, używałem tego w pracy na winXP , jest to zamiennik shella windowsa na klon BlackBoxa)
@ihwar: Ja sobie wczoraj zainstalowałem, stworzyłem Łotrzycę, cisnę już Katakumby ;)

@nofink: Co do klimatu - jedyna gra, której bałem się podczas grania - słuchawki na uszach, te dziwne dźwięki, jakieś szepty, jęki, skrzypienie. Niby to co w zwykłym horrorze, a jednak nie. Nadal uważam, że najtrudniejszy jest Butcher

Siedzę sobie teraz w #pracbaza, przeglądam #mirko na smartfonie i naszła mnie taka refleksja.

Pamietam czasy kiedy internet był czymś, na co niewiele osób mogło sobie pozwolić. Godziny przesiedziane w kawiarenkach lub na lekcjach informatyki w szkole. Człowiek wiedział, że musi jakoś odpowiednio spożytkować ten czas, gdy akurat jest w zasiegu komputera z połączeniem do sieci, a dopiero wtedy, kiedy zostawało ostatnie 5 minut, to robił bzdury za pomocą komputera jak