#anonimowemirkowyznania
Konferencje naukowe to jest jakaś pier***** żenada xD To nie #pasta ani #heheszki, to #truestory i samo życie:
- wystąpień praktycznie nikt nie słucha, widownia dzieli się na 3 grupy: gości którzy przysypiają, gości co klepią coś na laptopach, gości co przeglądają coś na telefonie (najczęściej fejsa, bo jednak mirko jest znane tylko wśród Polaków, ale reddita też widziałem przeglądanego)
- praktycznie nikt nie jedzie z prawdziwego zainteresowania tematyką. Motywacje są 2: każdy naukowiec musi mieć czasem jakieś wystąpienie na konferencji, a po drugie fajnie czasem pojechac na egzotyczną wycieczkę za hajs
Konferencje naukowe to jest jakaś pier***** żenada xD To nie #pasta ani #heheszki, to #truestory i samo życie:
- wystąpień praktycznie nikt nie słucha, widownia dzieli się na 3 grupy: gości którzy przysypiają, gości co klepią coś na laptopach, gości co przeglądają coś na telefonie (najczęściej fejsa, bo jednak mirko jest znane tylko wśród Polaków, ale reddita też widziałem przeglądanego)
- praktycznie nikt nie jedzie z prawdziwego zainteresowania tematyką. Motywacje są 2: każdy naukowiec musi mieć czasem jakieś wystąpienie na konferencji, a po drugie fajnie czasem pojechac na egzotyczną wycieczkę za hajs
Chciałabym ogłosić uroczyście, że na początku tego roku, po niemal dwóch latach pracy, skończyłam swój własny komiks. I do tego taki pierwszy w życiu dłuższy komiks. A w poniedziałek uruchomiłam kampanię na wspieram.to, która ma na celu ogarnięcie komiksu w wersji papierowej! Jeśli jesteście zainteresowani, to poniżej umieściłam link do strony kampanii. Jeśli nie, to link do onlajnowej wersji komiksu też umieściłam :D
Strona kampanii
Komiks do przeczytania on-line na tapas.