Jadę sobie rowerykiem, na parkingu pod kościołem stoi nowy Lexus (chyba NX) na blachach WI, biały. Przy samochodzie parka, młodzi ludzie, zadbani. Wyjmują akurat jakiś słoik, patrzę: o! wyprawka się potłukła. No nic, w głowie współczułem bo jedzonka szkoda a i fajna fura a tu się bałagan narobił. Wracam za jakiś czas a tu widok: parking zasyfiony, szkłem i zawartością słoika.
Pęka coś w człowieku.
J E B A N E #
Pęka coś w człowieku.
J E B A N E #
#gimbynieznajo #staregry #gry