Jestem już w tym wieku, że bardziej niż gadżety i ciuchy cieszy mnie kupno taczki. XD
Wjechał bolid na działeczkę. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#ogrodnictwo #dzialka #rod #rosliny #czujedobrzeczlowiek
Wjechał bolid na działeczkę. (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
#ogrodnictwo #dzialka #rod #rosliny #czujedobrzeczlowiek
![Krupier - Jestem już w tym wieku, że bardziej niż gadżety i ciuchy cieszy mnie kupno ...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/b2478502d37e909e566383916fb13db1afeb0978bf98fb471c7348cb8fef82b8,w400.jpg)
źródło: temp_file6160059313010211233
Pobierz
Problem natomiast zaczyna być ze sprzętem. W rzeczonej lokalizacji był potężny lab do testów urządzeń, mnóstwo urządzeń, cała przez lata dopracowywana infrastruktura. Dla "góry" nie jest to oczywiście żaden problem, sprzęt się rozdzieli między inne lokalizacje. I kiedyś się to zrobi, cholera jedna wie kiedy, może w lato, może jesienią, teraz nie ma czasu się zastanawiać, się pomyśli. A interesowało mnie to o tyle, że miałem być mocno odpowiedzialny za relokację tego sprzętu i jego demontaż.
I z takim statusem się to powoli wykluwało przez ostatni miesiąc, czy dwa. Na temat sprzętu cisza i nikt nic nie wie, tematy personalne były załatwiane, decyzje "kto odlatuje kto zostaje" zapadały sobie może ciut nerwowo (temat na osobną opowieść, tu pomińmy), a ponieważ odlatuje duża większość tamtej załogi i chodzi o wieloletnich pracowników, to i odejście załatwione tak, że mają powiedzmy półroczne okresy wypowiedzenia bez obowiązku świadczenia pracy, a tenże ustaje z końcem miesiąca. Tego miesiąca.
Dziś mamy 19ty. Piątek. Dziś tak koło dziesiątej ktoś się obudził. Uświadomił sobie, że zwalniani są wszyscy techniczni mający dostęp do ośrodka, sprzęt zostaje bez opieki. A co ważniejsze, zostaje on bez opieki w wynajmowanym budynku, z dostępem tylko dla uprawnionych, za imiennymi przepustkami. Tak, właśnie tych zwalnianych. Zaś od pierwszego maja, nawet gdy z kolegami z polskiego oddziału pojedziemy tam dużym samochodem, czy dwoma po sprzet, to na bramie obiektu tamtejsi strażnicy będą mieli sytuację jak z niemieckich programów rozrywkowych jeszcze sprzed 20 lat: przyjechali do firmy Polacy samochodem na polskich blachach, przepustki nie mają, ale mówią, że chcą wejść i wynosić jakiś sprzęt. I żeby ich wpuścić :D
I
I wiem, że łatwo się mówi bo to nie takie proste i sam mam