Byłem w śpiączce. Włączam wykop i widzę, że faceci bawią się w dzieci. Dziwne potem, że dziewuchy się za nimi nie oglądają. Jakieś huopy? Huopy? Nie ulegajcie modom, nie gońcie za nowym. Strasznie to wygląda. Czy tak was polonistka uczyła? Co my dzieciom przekażemy?
Ale faceci to zawsze były dzieci, problemem nie jest to, że istnieją, problemem jest to, że kobiety ich wybierają, zamiast decydować się na mężczyzn. Ale z drugiej strony, w Polsce praktycznie nie występuje coś takiego jak wolna kobieta, więc kto ma tych mężczyzn wybierać.
Zastanawiam się czy to, że tyle lat wytrzymałem w samotności z depresją oznacza że jestem silny, bo wytrzymałem tak długo. Czy tak słaby, bo przez tyle lat nie potrafiłem z tego wyjść. Staram się zmusić do myślenia pozytywnego i zawsze uważałem, że ta pierwsza opcja jest prawdziwa, ale mam coraz więcej wątpliwości. #przegryw #depresja
@DoktorNauk Obie opcje są prawdziwe ale musisz wybrać jedną i się tego trzymać. Nie można zjeść ciastka i mieć ciastka. Twoje wątpliwości też są prawdziwe. Zawsze musisz wyjść do ludzi, nie masz nic do stracenia. Czas szybko leci i nim się obejrzysz to będziesz miał 40 lat i siedxiał pewnie przy tym samym biurku.
@DyadicDeath Ile masz lat i jak długo pijesz? Dlaczego uznałeś że teraz jest moment by się zwierzyć? Co wydarzyło się w Twoim życiu w tym tygodniu? Krzywy ryj i mały c--j to jest wymówka. Ryj pewnie nie jest taki krzywy a c--j pewnie stoii. Na wózku nie jeździsz i ręce masz. To kurtka na grzbiet i na miasto.
Sobota wieczór, normalni ludzie wychodzą na miasto, na wszelakie imprezy a my siedzimy samotnie w swoich piwnicach. Smutne to życie. Ehh. Człowiek potrzebuje interakcji z drugim człowiekiem, dla zdrowia psychicznego. #przegryw
@majkel_scofield To wyjdź i nie użalaj się. Zagadaj do d--y w okienku z kebabem. Do każdej. W końcu coś się zkleii. Nawet jak byś chodził dwa lata i zagadywał to i tak się opłaca. Jak nie wyjdzie to masz czyste sumienie że coś robiłeś. Zdobyłeś pewność siebie i może nauczyłeś się rozmawiać z kobietami. Weźcie wy się w garść. Problemy są w waszych głowach. Wiecie ile teraz dziewczyn miącha się po
Zawsze mnie rozwalało jak ktoś pisał jakieś smutne wpisy na wykopie albo desperacko szukał kolegów czy coś podobnego i wszyscy mieli to w dupie. Taki chłop gdzieś pomiędzy wierszami napisał coś o myślach samobójczych i zaraz jakiś "dobrodziej" w ramach troski na policję dzwonił, a chłop w kaftan szedł xD #przegryw
@przezwzrostprzegralemzycie Taką masz alternatywę: Wejdź na dach wysokiego bloku, podejdź ostrożnie do krawędzi I wyobraź sobie że skoczyłeś. Nie ma Cię. Daj sobie 5 minut i zastanów się czy coś się zmieniło jak już Cię nie ma? Żal rodziny i nic więcej. To skoro już w głowie skoczyłeś, nie masz nic do stracenia. Każdy kto ma pomysł się zabić: Nie boisz się konsekwencji swojej decyzji? Nie boisz bo ich chyba nie
Jestem w trakcie zmiany miejsca zatrudnienia. W lipcu złożyłam wypowiedzenie. Jego okres kończy mi się 31 sierpnia. Nie wykorzystałam urlopu, który mi przysługuje. Miałam go mieć w pierwszej połowie sierpnia, ale pani kierownik zasugerowała przełożenie go na drugą połowę miesiąca na co się zgodziłam. Ułożyła nowy grafik, który zdążyłam podpisać. Tydzień temu okazało się, że grafik został zmieniony. I to na bardzo niekorzystny. Nie zgadza się ani jeden dzień.
@JacksBrokenHeart a tam L4, zgłoś to do PIP. Grafik ma być utworzony i przekazany do wiadomości pracowników na 7 dni przed początkiem miesiąca, którego dotyczy. Zmiany są możliwe tylko w wyjątkowych sytuacjach. Tu ewidentnie działali niezgodne z kodeksem i na Twoją niekorzyść, więc myślę, że na odchodne możesz tak podziękować.
#anonimowemirkowyznania Cześć, jestem w związku od 3 lat na który nie mogę narzekać ale ostatnimi czasy moja dziewczyna zaczęła coraz częściej poruszać temat zaręczyn i ślubu. Porozmawialiśmy o tym jak widzimy małżeństwo i powiedziałem, że ze swojej strony nie wyobrażam sobie związku małżeńskiego bez podzielności majątkowej. Z kolei moja dziewczyna uważa, że brak wspólnego konta to brak zaufania i źle by się czuła w takim małżeńśtwie, bo byłoby to niczym
@AnonimoweMirkoWyznania każdy ma swoje konto oraz jedno wspólne - to bardzo dobra opcja. Twoja różowa chyba chce zarządzać Waszymi finansami, a to nie doprowadzi do niczego dobrego. Trzymaj się swojej racji.
Pamiętacie jak platformersi szkalowali rząd w kilka tygodni temu? Strategia walki z pandemią premiera Morawkieckiego okazała się skuteczna i ilość zakażeń drastycznie zmalała. #polska #koronawirus
Witam. Złożyłem dziś wypowiedzenie. Według mojej umowy o pracę miesięczne wypowiedzenie obowiązuje mnie od dnia 21.12. Pracodawca poinformował mnie, że wypowiedzenie liczone jest od niedzieli więc obowiązuje mnie już miesięczny okres wypowiedzenia i kończy się w dniu 31.01.2021. Czy mi sie zdaje czy robi mnie w chu..? #prawopracy
Moje dziewczyny po pół roku namówiły mnie na psa (namawiały mnie dłużej, ale intensywnie od pół). Zdecydowały się na labradora brązowego. Mamy teraz jeden dzień na wymyślenie imienia. Wspomóżcie mnie jakąś inspiracją. #piesel #pies #labrador #blablador
Cześć Wykopowicze! Ostatnio napisałem swój pierwszy wpis, szukając pomocy ze swoim rakowym problemem. Postaram się przybliżyć swoją historię i proszę abyście się z nią zapoznali. Mam 30 lat, w lutym pojawił się u mnie silny, przeszywający ból w prawym dolnym rogu brzucha, tam gdzie znajduje...
Bardzo mi przykro, niestety wiem o czym mówisz. Dwa lata temu miałam raka p----i. Zanim ktoś mnie wysłuchał też byłam wysyłana do psychiatry. Na szczęście w końcu trafiłam na Panią Doktor, która mnie nie olała tylko wysłała na badania. Dodam, że guz nie był wyczuwalny. Po prostu wiedziałam, że coś jest nie tak. A jeśli chodzi o morfologię to nawet podczas przyjmowania czerwonej chemii była w normie. Trzymaj się
@jedrek1212 ja wstawiam do zimnego piekarnika, piekę w 180 - 200 stopniach. Pół godz. przed końcem pieczenia smaruję wierzch masłem. Wstawiam również naczynie z wodą. Piekę chleb już od roku i dużo eksperymentowalam. Wg mnie właśnie taka forma pieczenia jest optymalna.
@jedrek1212 1,5 godz. Wiele prób i od jakiegoś czasu robię w następujący sposób: 200 g zakwasu, 200 g mąki żytniej typ 2000, 200 g wody. Mieszam i odstawiam do wyrośnięcia, czasami 3 godz. czasami krócej. Dodaję 300 g mąki (Pół na pół żytnia 700 i pszenna), 200g wody i 17 g soli. Teraz ziarna: słonecznik, dynia, siemię lniane i kilka ziaren czarnuszki. Mieszam i do foremki. Wychodzi jakieś 2/3. Gdy wyrośnie
Ja piekę w 180 stopniach, 1,5 h. Wkładam do zimnego piekarnika, pod koniec pieczenia smaruję wierzch masłem. I absolutnie żadnego cukru. Dodałabym również trochę więcej wody.
Nie ulegajcie modom, nie gońcie za nowym. Strasznie to wygląda. Czy tak was polonistka uczyła? Co my dzieciom przekażemy?
Ale z drugiej strony, w Polsce praktycznie nie występuje coś takiego jak wolna kobieta, więc kto ma tych mężczyzn wybierać.