Czy w byciu samotnym chodzi o to, żeby się z tym pogodzić, zająć się swoimi "pasjami" i odciąć się od bodźców, które powodują feelsy? Np. czytać książki sci-fi / fantasy, by zatopić się w świecie wyobraźni. Albo kupić lustrzankę i robić zdjęcia dzikim zwierzętom w lesie. Albo uczyć się programowania, by zostać programistą 15k.
Gdy mieszkałem w małym mieście z rodzicami i pracowałem w jakiejś g---o-robocie, tak to właśnie wyglądało. Oczywiście, zdarzały mi
Gdy mieszkałem w małym mieście z rodzicami i pracowałem w jakiejś g---o-robocie, tak to właśnie wyglądało. Oczywiście, zdarzały mi
Tylko naprawdę.