Aktywne Wpisy
Mieszkam z żoną i dzieckiem na 75 m kw. (3 pokoje). W ciągu paru lat praktycznie wszyscy moi znajomi z dziećmi wynieśli się z tego osiedla. Jeden kupił dom 150 metrów, drugi i trzeci mieszkania po 100 metrów. Wszyscy zostawili sobie poprzednie mieszkania (65-75 metrów) na wynajem. Zaczynam miec wrażenie że mam najgorsze warunki mieszkaniowe z ludzi których znam. Ostatnio jedna osoba o moich 75 metrach powiedziała "mnie by było w takim
Buli98 +96
bakston chce się wykopkom przypodobać #famemma
Psychiatra okazał się być wspaniałym lekarzem, czasem przychodziłam z płaczem, smieszkowalismy i wychodziłam z większą nadzieją, a czasem zaryczaną prowadził mnie ma recepcję, żebym się zapisała na kolejną wizytę, bo mówiłam mu ze się poddaję, nie mam siły i ze więcej nie przyjdę. (trochę iks de)
Przez kilka miesięcy brania leków bywało różnie, były takie dni, że wracałam z pracy, kładlam się na podłodze przy drzwiach wejściowych, bo nie byłam w stanie dojść do łóżka i tak zasypiałam.
Działo się dużo i działo się różnie, ale w końcu podjęłam kolejna decyzję i znalazłam psychoterapeutę. W przyszłym tygodniu pierwsza wizyta! Nie proszę o trzymanie kciuków, bo pójdę na pewno, aż nie mogę się doczekać (。◕‿‿◕。).
Chociaż wiem że jeszcze długa droga przede mną.
Chyba troszkę #wygryw i #chwalesie
#depresja #psychologia #psychiatria
Mam pytanko, jako że jesteś obeznana już ;) nie lepiej wybrać się od razu do psychoterapeuty?
Dlatego właśnie trzeba było mnie postawić na nogi, żebym jakoś wróciła do żywych, bo w takim stanie ciężko skupić się na psychoterapii.