Pacjent 20 minut umierał na podłodze, lekarze nie udzielili mu pomocy
Ofiara pobicia została przywieziona do szpitala w Smoleńsku. Przewracając się uderzył w posadzkę, krew polała mu się z ucha.Wył i jęczał ale nie udzielono mu należytej pomocy. Zapadł w śpiączkę. Po 9 dniach przeprowadzono samowolną trepanację czaszki, zmarł 2 dni później nie odzyskując przytomności.
z- 142
- #
- #
- #
- #
- #