Dzień wypełniony wszystkim czego w górach szukam. Strachem, przeplatającym się ze spokojem, pięknem i słoncem w absolutnej ciszy przerywanym długimi okresami udręki i kryształków lodu bezlitośnie rozbijającymi się o twarz. Na zakończenie, uczucie jedności towarzyszące koszmarnemu zmęczeniu.
Chodzenie po górach czy wspinaczka sama w sobie są zajęciami pozbawionymi jakiegokolwiek sensu. Jeżeli jednak zmieniają człowieka, to wtedy ten sens zyskują.
Zdjęcie










Dzisiaj zorientowałem się, że niektóre aktualne gimby nie znajo.
#windows #gimbynieznajo
źródło: comment_El0XyVi7JUCLDTho0VtnJHWFhlq7QPzo.jpg
Pobierz