W końcu, na półmetku życia znalazłem swoje ikigai Po ciężkim dniu w kołchozie, jadę rowerem najdalej jak się da na największą, podmiejską wioskę. Wichura musi mieć tylko jedną rzecz - przystanek kolejowy. Umęczony trasą (30, 40, 50km nieważne) kupuję sobie u lokalnej pani Krysi jedno zimne piwo, siadam na ławeczce (podmiejskie miejscowości często mają blaszaną wiatę) i sobie siedzę, sączę napój, patrząc na pole lub las. Problemy są tam, w centrum stojącej
Republika to jest takie dno, że jprdl xD Redaktor przedstawia nowego kandydata PISu na prezydenta Warszawy. Pomijając tak ważne aspekty jak jego wzrost i "zabójczą przystojność", to na dodatek Bocheński ma ładną żonę, która (wg redaktora) przy żonie Trzaskowskiego jest niczym "jajko Faberge przy pospolitym zwykłym jajku". #bekazpisu #bekazprawakow #polityka #republikatv
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa powie ci, co spotka cię w nocy:
1 Ktoś napisze do ciebie coś miłego 2 Wstaniesz na siku 3 Wyśpisz się jak nigdy 4 Nie będziesz mógł zasnąć przez niestrawność 5 Wstaniesz coś zjeść 6 Zesrasz się 7 Spocisz się jak świnia 8 Obudzą cię krzyki patusów pod oknem 9 Przyśni ci się super sen, który zapamiętasz do końca życia 0 Ktoś będzie się dotykał myśląc o
Wszystkich plusujących zawołam o 8 za rok. Zobaczymy za 12 miesięcy, kto równie jest rannym ptaszkiem po sylwestrze jak my dziś. (A tym samym jesteśmy lepsi od śpiących do 12!)
Ostatnia cyfra po naciśnięciu plusa to twoja p0lka:
1 Niska, głupia i bardzo gruba 2 Z trójką białych dzieci 3 Z dzieckiem po Mokabe 4 Z dzieckiem po Ahmedzie 5 Z gigantycznymi długami po latach wystawnego życia 6 Nałogowo zdradzająca 7 Leniwa, roszczeniowa, toksyczna 8 Ładna, wierna i bez dzieci, ale miało ją ponad 100 facetów 9 Fajna i ładna, ale za 5 lat zniszczy cię podczas rozwodu 0 Udało się –
Dobra lecimy z kolejnym #rozdajo Skarpetki pieciopalczaste nowe, zafoliowane Plusujemy do końca dnia! Nie grają pisowcy, oraz fani tagów patologicznych POwodzonka
@krymic1991: daj spokój. Słuchaj zgrzytu piasku w łańcuchu, a potem pucuj wszystko dokumentnie. Plecy mokre od potu, jaja mokre od błota, taki to interes ( ͡º͜ʖ͡º)
Po ciężkim dniu w kołchozie, jadę rowerem najdalej jak się da na największą, podmiejską wioskę.
Wichura musi mieć tylko jedną rzecz - przystanek kolejowy.
Umęczony trasą (30, 40, 50km nieważne) kupuję sobie u lokalnej pani Krysi jedno zimne piwo, siadam na ławeczce (podmiejskie miejscowości często mają blaszaną wiatę) i sobie siedzę, sączę napój, patrząc na pole lub las.
Problemy są tam, w centrum stojącej
źródło: 12
Pobierztak trzeba żyć.