Mam znajomą, która 3 razy poroniła, a wczoraj w terminie urodziła martwe dziecko... To jakiś ponury chichot losu. Czysty absurd. Nie wierzę w to, co się dzieje. Przecież ona chyba nigdy nie wyjdzie z traumy...
Za chwilę wróci do domu pełnego rzeczy dla maluszka. Z piersiami pełnymi mleka. Z wszelkimi dolegliwościami poporodowymi. Bez malucha, którego tak bardzo razem z mężem chcieli.
Jestem jednym z tych samotnych #przegryw co ciągle siedzą w domu i nie mają znajomych. Już się na siebie #!$%@?łem i chciałem zacząć coś robić, poza siedzeniem przy kompie, ale nie mam za wielu pomysłów. Czytam książki, uprawiam sport i robię samotne spacery. Jak mogę zająć jeszcze swój czas w jakiś produktywny sposób? #pytanie #wychodzeniezprzegrywu #kiciochpyta #codziennysynbozy
Chce wyprowadzic ze wzgledow psychologicznych, chociaz w domu nie mam zadnych zatargow z domownikami. Mam dylemat czy wynająć i mieszkać zupełnie sam.
Mam 31 lat i ~100 tys. PLN oszczednosci, ktore przez ostatnie 10 lat nagromadzilem mieszkajac z rodzicami. Przelewalem cala wyplate na konto oszczednosciowe i na nic praktycznie nie wydawalem, imprezy skromne, nowych ubran kupilem tyle co kot naplakal, a wakacje u mnie nie istnieją( umowa o zlecenie ). Matka mi
@romek48372: szukaj pokoju - są często ogłoszenia że w mieszkaniu są osoby dorosłe/ pracujące zwykle są to absolwenci w wieku 25-30 lat, może nawet trafisz opcję z pokojami zamykanymi na klucz w Warszawie musisz liczyć za pokój ok 1000zł miesięcznie, więc generalnie drogi interes w porównaniu do mieszkania z rodzicami i spotykanie się z dziewczyną w hotelu parę razy w miesiącu wyjdzie chyba taniej, a nie doczytałem że w centrum no
Od pewnego czasu zastanawiam się nad realizacją fantazji erotycznej. Zanim jednak uprzedzicie się co do typu, proszę o zrozumienie. Marzy mi się prymitywny i dziki #seks podczas którego mógłbym poniżać i poniewierać dziewczynę. Krótko mówiąc chciałbym, aby poczuła się jak szmacisko i worek na sperme. Tak dobrze przeczytaliście i sam zastanawiam się skąd taka chora fantazja. Czy mam kogoś z kim mógłbym zrealizować moje nazwijmy to "marzenie"? Niestety nie aczkolwiek w pracy
@romek48372: zwykla szara myszka nigdy sie na cos takiego nie zgodzi, będzie jak na tym memie z sarną i brakiem telewizora "gdy przychodzisz do niego na film a on nawet nie ma telewizora" - wielkie wyszczerzone oczy i tyle xD do czegoś takiego potrzeba trochę dynamiczniejszej dziewczyny
Jak facet nie ma IQ>150 to robi na budowie, pracuje fizycznie, jest monterem (często zarabia dużo kasy), oczywiście nie twierdze że ten co robi fizycznie jest głupszy od tego za biurkiem. Nigdy. Tylko, że facet żyje w ciągłym niepokoju, rozwija się, planuję przyszłośća kobieta? Co najwyżej myśli na jaki kolor pomalować paznokcie. Widzę to po swoich koleżankach 25-30l oraz narzeczonej. Ich cel życia: - żeby mi się zaręczył, - żebym miała kiedy
Mirki, mam pytanie odnosnie Waszych #nofapchallenge. U mnie wyglada to tak, ze jak duzo fapie to potem nastepnego dnia mam okropna depresje, spowodowana wiecznym #tfwnogf. Powiecie, wiec - nie fapaj. Ale jak dobrze tez wiecie to nie takie proste. Po 3 dniach mam ochote zfapac do starej babki reklamujacej masc od bolu plecow w telewizji. No po prostu ruchalbym wszystko co sie rusza. Nie wiem jak z tym walczyc i
@romek48372: no tak wygląda właśnie nałóg xD Depresja to jest rzecz normalna, później dochodzą jeszcze nerwy, wszystko Cie wkurza, brak koncentracji, słaba pamięć niczego się nie ogarnia itd. Jednak po jakimś czasie wszystko się normuje i jest ok. Najgorsze są te pierwsze tygodnie/miesiące detoksu. Co robić? No na pewno samemu się z tego nie da wyjść. Terapeuta, SA, seksuolog, psycholog. Przeważnie najczęściej jest to SA + terapeuta. Na pewno trzeba popracować
Kiedyś nie było w domu nic do jedzenia, bo przecież ona sama nic nie kupowała, a mnie jakoś nie było w weekend. Wróciłem, zamówiłem kebab i colę, koszt 20 zł. Zrobiła mi awanturę, na co ja wyrzucam pieniądze! A za chwilę jednym kliknięciem wydała 800 zł na buty i jeszcze uważała, że ...
@DimkaHelikopter: na mnie takie coś nie działa, mam 31 lat i skutecznie opieram sie temu, miałem dziewczyne i jak tylko zaczęła #!$%@?ć o ślubie to zakończyłem związek
To jakiś ponury chichot losu. Czysty absurd. Nie wierzę w to, co się dzieje.
Przecież ona chyba nigdy nie wyjdzie z traumy...
Za chwilę wróci do domu pełnego rzeczy dla maluszka. Z piersiami pełnymi mleka. Z wszelkimi dolegliwościami poporodowymi. Bez malucha, którego tak bardzo razem z mężem chcieli.
To dla mnie nie do pojęcia.
#dzieci #rozowepaski #niebieskiepaski