Po dodaniu mojego artykułu na wykop zadzwonił do mnie wczoraj jeden ze świadków który potwierdzi moją wersję wydarzeń. Mówił mi że chwilę przed tym gdy do mnie zadzwonił, rozmawiał z jedną z osób zamieszanych w sytuację, baba pytała się go czy się w ostatnim czasie ze mną kontaktował, postraszyła go że jeżeli mi pomoże i będzie zeznawać to będzie miał duże problemy, mówiła że firma i tak wygra, że sprawa została umorzona
rak_z_przerzutami
rak_z_przerzutami