Mirki dwa dni temu przyszedł mi powerbank 10k mAh XIAOMI z Chin czy skądśtam (Gearbest). Dałem za niego 10 dolków, ale w sumie to mi nie potrzebny, bo telefon sobie laduje albo w domu albo w aucie, wiec mysle ze przyda sie komus kto np dojezdza srodkami komunikacyjnymi czy podrozuje :-) Tak więc robie #rozdajo takiego urządzanka. Wylosuje jutro o 22 jedną osobę poprzez #mirkorandom :) Plusujcie Powodzenia
@normanos: Nie, znajomy zamawial rzeczy za kilka stowek to tez sobie cos zamowilem, zeby zobaczyc czy naprawde przyjdzie i po jakim czasie. zamowilem 30 listopada to troche szlo
@zdupydomordyzaur: Kurde balans, pierwszy raz coś wygrałem :D Jenakowoż, jeżeli @Komornickus naprawdę jest w potrzebie to bez problemu mogę mu odstąpić nagrodę. Jestem bardziej zbieraczem takiego sprzętu, więc jeśli komuś ma uratować dostęp do Mirko, niech będzie :)
@kurvvawszystkozajete: @jagunio: Moc jest wystarczająca, przykładowo najpopularniejszy silnik w Civic VIII czy IX 140 KM, i to wystarcza na kompakt. Osiągi przyzwoite. Ja wiem, że wy jeździcie golfami z silnikiem 300 KM, ale nie każdego stać na taką limuzynę.
Rozmowa o pracę z blondynką: – Gdyby miała pani możliwość porozmawiać z dowolną osobą, żyjącą lub nie, kogo by pani wybrała? – Żyjącą. #heheszki #suchar #pewniebylo
@Ajen: Jak dla mnie genialna odpowiedź, jednym słowem kobieta zażartowała, ukazała błędy w konstruowaniu i precyzowaniu pytania oraz logicznie odpowiedziała zgodnie ze swoimi przekonaniami. Moim zdaniem ta kobietą mogła być Skłodowska-Curie bądź Zweistein. ( ͡°͜ʖ͡°)
I bardzo dobrze odpowiedziała... ja po rekrutacji zostałem zapytany kogo mają powiadomić w przypadku wypadku? Bez zastanowienia się powiedziałem że najlepiej pogotowie. Kadrowa wyrzuciła mnie z biura i kazała wrócić z kierownikiem (stara panna)...
Dwóch kumpli wyszło na spacer ze swoimi psami. Jeden z labradorem, drugi z jamnikiem. Jeden kolega mówi do drugiego: - Może wejdziemy na piwko? - Nie wpuszczą nas przecież z psami. - Nie marudź, rób to co ja. Pierwszy z labradorem wchodzi do środka i od razu słyszy od barmana: - Przepraszam Pana, ale nie wolno wchodzić z psami
Nie znasz życia, jeśli nie pracowałeś w Call Center Autentyk
Ja: Dzień dobry, nazywam się X , dzwonię z firmy Y, czy mam przyjemność z osobą decyzyjną w sprawach telefonu stacjonarnego? (Odebrała jakaś młoda dziewczynka, a w systemie widziałem, że osobą decyzyjną był ojciec ) Klient: Nie
@konstruktywny_krytyk: Miej litość, praca w CC na słuchawce to ciepła posadka? :D Większość ludzi nie wytrzymuje tam nawet 3 miesięcy, to jest robota gorsza niż budowa.
@ninakraviz: Tak mi się przypomniało - rozmowa koleżanki z biurka obok:
- Mogę prosić o adres e-mail? Będą e-faktury bla bla bla... - Ale ja muszę? Wstydzę się... - Nie musi Pan, ale papierowa faktura kosztuje 5 zł więcej. - Echhh, no dobra, niech pani
Wysyłaliśmy w tym roku PIT-11 jako .pdf na e-mail naszych zleceniobiorców. Dzwoni hostessa rocznik pewnie '92 albo coś takiego... mniejsza o to. Mówi, że sprawdziła e-mail i nie dostała swojego PIT. Koleżanka sprawdza w systemie. - Wysłaliśmy do Pani załącznik na adres kasiaipawel@buziaczek.pl - Nie, nie nie. Ten e-mail jest nieaktualny już czy ja mogę zmienić na nowy?
Pewien bezrobotny inżynier nie mogąc od dłuższego czasu znaleźć zatrudnienia postanowił zmienić fach i założyć własną klinikę. Na budynku wywiesił szyld z napisem “Wyleczymy twoją dolegliwość za 500 zł, w przeciwnym wypadku damy ci 100 zł”. Przechodzący obok lekarz postanowił to wykorzystać i trochę zarobić. - Dzień dobry, nie wiem co się stało, straciłem smak… - Siostro, proszę przynieść pudełko 22, jest w nim syrop. Proszę go podać pacjentowi. - Dobrze. Proszę otworzyć usta… - Fuj…