Wpis z mikrobloga

Nie znasz życia, jeśli nie pracowałeś w Call Center
Autentyk

Ja: Dzień dobry, nazywam się X , dzwonię z firmy Y, czy mam przyjemność z osobą decyzyjną w sprawach telefonu stacjonarnego?
(Odebrała jakaś młoda dziewczynka, a w systemie widziałem, że osobą decyzyjną był ojciec )
Klient: Nie
J: A mógłbym prosić osobę pełnoletnią do telefonu?
K: Taty nie ma (takim słodkim, niewinnym głosikiem)
J: A może mama?


#callcenter #heheszki #pracbaza #korpo
  • 50
  • Odpowiedz
@nodikv: #!$%@?, tymczasowo w orange przez rok czasu jak wyliczyłem średnią to na luzie wyszło mi 16zł/h na rękę na głupiej neostradzie, a przecież to drogi trup. Jak się jest ogarniętym to 2k -3k spokojnie mozna pracując na lepszych projektach non stop, tylko trzeba umieć dobrze i KONKRETNIE gadać a nie lać wode. ;d
  • Odpowiedz
  • 32
@PytaPrzeznaczenia: Oszukiwać. Oszustwo to nie praca. Już ja znałem tych którzy tam 'dobrze gadali' i uwierz, że jak ta dobra sprzedaż okazywala się niedomowieniami albo puszczaniem fraudów to szybko kończyli pracę.
Owszem, są ludzie dobrzy w tym fachu, ale to 1-2%.
  • Odpowiedz
  • 136
@ninakraviz: Tak mi się przypomniało - rozmowa koleżanki z biurka obok:

- Mogę prosić o adres e-mail? Będą e-faktury bla bla bla...
- Ale ja muszę? Wstydzę się...
- Nie musi Pan, ale papierowa faktura kosztuje 5 zł więcej.
- Echhh, no dobra, niech pani pisze: kwicz...
- Jak?
- No kwicz, jak świnia... Kwicz... mi... tu... kwiczmitu@domena.pl
- ... (mute na 10 sekund) :-D
  • Odpowiedz
@longermenu: @nodikv: gównorobota dla gównoludzi z gównomiejscowości. Akurat mam styczność z jednym z większych CC w Polsce i takich idiotów jak tam to jeszcze nigdzie nie spotkałem. No ale są chamscy i bezczelni, niektórzy potrafią postrzegać to jako zalety.
  • Odpowiedz
@longermenu: Ostatnio przytrafiła mi się taka sytuacja:
- Czym pan ogrzewa mieszkanie?
- Oponami
- To zaznaczę "inne"
Ja tam nie narzekam na tą pracę( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz