Adampol - polska wioska w Turcji. Na zdjęciu Jan Dohoda, polski Turek, piąte pokolenie mieszkające w Adampolu.
Cześć! Dawno mnie tu nie było. Postanowiłem odwiedzić turecki Adampol, czyli polską wioskę pod Stambułem. Od kilkunastu lat mówi się, że kończy się tam polska historia i nie ma już po co tam jechać ponieważ Turcy niszczą Adampol. Postanowiłem sprawdzić to na własne oczy. Zadanie było trudne - kiedyś były tu setki osób mówiących po
@Jurek993: nie rozumiem, po co jechać tempem "turystycznym" wyścig? Płacić wpisowe, tylko po to żeby dostać tracker i znaleźć się na publicznej liście? Nie lepiej sobie zorganizować samemu taki wyjazd, mając w pełni wpływ na wszystkie aspekty (tj. moment startu, trasę, pit-stopy...)
Motyl na patrolu. Rusałka admirał (Vanessa atalanta) to kolejny gatunek motyla, którego samce są bardzo terytorialne, choć niekoniecznie tak bojowe jak samce mieniaków. Motyle te można łatwo rozpoznać po czarnym wierzchu skrzydeł z szerokimi czerwonymi przepaskami i białymi plamkami.
Samice rusałki admirał wybierają na partnerów wyłącznie te samce, które są w stanie zająć i utrzymać swoje terytorium. Zajmowany przez jednego osobnika obszar ma zazwyczaj zarys zbliżony do owalu i powierzchnię od kilkunastu do kilkudziesięciu metrów kwadratowych. Zwykle im jest większy, tym więcej przyciąga rywali próbujących przepędzić właściciela.
Samiec wytrwale patroluje obrzeża swojego terytorium od siedmiu do nawet trzydziestu razy w ciągu godziny i średnio wchodzi w interakcje z intruzami - w tym z motylami innych gatunków - od dziesięciu do piętnastu razy na godzinę. Jeśli liczba intruzów naruszających granice terytorium się zwiększa, samiec poświęca na patrolowanie więcej
Teoria teorią a praktyka jest taka, że jak jesienią jest już mało kwiatów to na jednym krzaku astra nowoangielskiego, potrafi ich siedzieć 20. Rusałka żałobnik za to przelatuje do mnie czasem pić sok ze śliwek :D
szukając informacji o #budda trafiam na całą masę komentarzy że hurr durr to jak najbardziej możliwe żeby zarobić kilkanaście tysięcy miesięcznie w call center i co chwilę trafiam na komentarz w którym ktoś twierdzi że sam za jakieś wciskanie kitu dorabiał się tysięcy złotych dziennie. Na studiach sam pracowałem w call center, ale miałem umowę zlecenie na minimalną, a jakiekolwiek premie które nam wpadały to przede wszystkim za wyniki, też
@HubertOlkowski: @breskali przesłuchałem jeszcze raz rozmowę jego i twierdzi że w 2016, jak miał 18 lat zarabiał do 10 tysięcy miesięcznie. Ok, popracował rok, powiedzmy że trochę zarobił. Ale w międzyczasie wciąż musiał się sam utrzymywać, co na pewno mu te 2-4 tysiące miesięcznie pochłaniało (bo twierdzi że nie miał dosłownie nikogo wtedy obok siebie, brat poszedł siedzieć, z matką brak kontaktu itp). Po odejściu z call center gdzie był na jdg (kolejny aspekt księgość, ubezpieczenia itd), postanowił wziąć w leasing te Subaru bo miał na wpłatę pieniądze. I sobie tym jeździł, nic nie robił jakiś czas, nagle wpadając na pomysł żeby pożyczać to swoim kumplom za kasę, ale tylko zaufanym. I co, ściągał z nich po kilka tysięcy za pożyczenie? Z 19 latków? Zwłaszcza że mówi później że tak dobrze szło że kupił kolejne sportowe fury (nie wspomina jak je finansował), a na koniec założył firmę z fotowoltaiką gdzie nie robił nic tylko wykładał pieniadze a jego brat robił resztę i też bardzo dobrze zarabiała. Wywiad był w momencie gdy miał 21 lat, więc łącznie dawało to 3 lata działania. Utwórzmy linię czasową: 2016-2017 rok czasu w call center. 2017 - zakup Subaru 2017- rozpoczęcie wypożyczania Subaru (tylko zaufanym kumplom) 2019 - Budda ma flotę aut sportowych, w tym Toyotę Suprę, Forda RS, Mercedesa A45 AMG, Ford Focus RS, Audi
@kefas_safek: ponieważ zależy mi na poznaniu prawdy. Aktualnie w kinach leci film o Buddzie, który sam reżyserował, gdzie twierdzi że chce pokazać motywującą i aspirującą historię swojego sukcesu. Uważam że to mydlenie oczu bajką, ponieważ chyba sam widzisz, skoro doszliśmy do momentu że można przyjąć że w mniej więcej w rok, od momentu wypożyczania Subaru na którego spłatę leasingu nie miał siana do otwarcia kanału gdzie chwalił się kilkoma sportowymi
Nic mnie dawno tak nie zasmuciło jak sprawa Pani Kazimiery Zaremby. Historie poznałem dziś przeglądając jakieś Shortsy. W skrócie: starsza pani za namową księdza pojechała na pielgrzymkę na Litwę - w pewnym momencie zgubiła się i co gorsza nie było chętnych by jej szukać - z Batmanem bez duszy w sukience włącznie. Kobieta nie wracała więc zawinęli manatki do Polski zostawiając starszą panią w obcym kraju. Aż żal ściska gdy myślę o
@Student: No ale zaraz zaraz. Przyjeżdża pielgrzymka do kraju, brakuje jednej osoby. Rodzina czeka pod autobusem i co? Nikt nie powiadomił policji, nikt po nią nie pojechał? Ja to bym wsiadł w auto i #!$%@?ł na Litwę.
Zaczęły się poszukiwania seniorki, ale trwały one maksymalnie pół godziny. Kiedy pielgrzymi nie mogli znaleźć Kazimiery, postanowili ruszyć dalej, aby zwiedzać Wilno. Do dzisiaj ten moment budzi ogromne emocje, bo nie udało się wyjaśnić, dlaczego nie poczekali dłużej. A Kazimiera później pojawiła się na parkingu, gdzie zaparkował autobus z Bełchatowa. Zarejestrowały to kamery monitoringu.
Nie ma to jak dobrze zorganizowana pielgrzymka i zwarta drużyna pielgrzymów! Gratulacje dla duchowego przewodnika pielgrzymki, ks.
Miałem cały początek ładnie napisany i sprawdzony, więc chciałem sobie tylko dopisać to jak pamiętam udary oraz zawał, po czym odpaliłem plik, a tak nic, null, zero, więc partolić to i po prostu polecę na żywioł, a nuż okaże się, że jest to w miarę sensownie napisane – #!$%@? mać.
Jeśli chodzi o udary, to pamiętam to tak, iż najpierw sobie piłem dobre wino połączone z colą i oglądałem jakiś serial. Gdy butelka została opróżniona, cola wypita, to postanowiłem iść spać, co mi się udało, lecz nagle po godzinie, dwóch obudziłem się ze strasznym bólem klatki piersiowej oraz strasznym bólem głowy, więc tak leżałem i zastanawiałem się co z tym fantem zrobić.
Ten człowiek powinien zostać w jakiś sposób uhonorowany, dzięki niemu w skali kraju zaoszczędzono ileś miliardów PLN na zapewne i tak spartolonej robocie, a wielu ludzi odkryło że ta budowlanka to żadna religia/czarna magia, tylko kwestia nauki. Sam z Mariem na ekranie obok kładłem płytki w pokoju i zaoszczędziłem wtedy 1500 zł. #budownictwo #budowadomu #budujzwykopem #januszebudownictwa #mariobudowlaniec
Koło polarne- to linia złożona z punktów, gdzie chociaż jeden dzień w roku słońce nigdy nie zachodzi latem i w zimę jeden dzień nie wschodzi (teoretycznie, bo pewne zjawiska powodują czasem różnice). Poniżej koło polarne na dalekiej północy Szwecji. Wiele miejsc, nawet wyraźnie za kołem polarnym, szczególnie w Skandynawii, przyrodniczo prawie nie różni się od Polski, a temperatury są podobne co najwyżej do Suwałk. Np. na Lofotach w północnej Norwegii (tuż za
@nowyjesttu: w Polsce w czerwcu też przez pewien czas nie zapada noc astronomiczna. Słońce co prawda zachodzi pod horyzont, ale nie na tyle głęboko, żeby zniknął jego wpływ na niebo w 100%.
Skania (Skåne)- to rolniczy region w południowej Szwecji. To najbardziej zaludniony region w Szwecji. Wywodzą się z niego (i z Danii) wszyscy Skandynawowie, jak wskazuje sama nazwa. Reszta obszaru Skandynawii była wcześniej niezaludniona lub zamieszkana przez Lapończyków. W Skanii, gdzie zimy są bardzo łagodne, a średnia temperatura jest wyższa niż w Polsce, jest bardzo rozwinięte rolnictwo. To jedno z najlepszych na świecie obszarów do uprawy pszenicy. Są nawet winnice na małą skalę.
Rewolucja w technologii mobilnej, która była... ale jednocześnie jej nie było.
Okolice lat 2007 - pozostaniemy jeszcze przy tym okresie - były czasami, gdy rynkiem mobilnym rządził system Symbian. I "rządził" to mało powiedziane, był niemalże monopolistą. Pojawiały się co prawda takie rozwiązania jak Windows CE Microsoftu (rok 2002), czy BlackBerry (także 2002), ale były to rozwiązania mimo wszystko niszowe.
Tymczasem w Mountain View - niewielkim mieście z pięknym widokiem na górę Santa Cruz - przygotowywano się do skoku technologicznego. Przygotowywano się skrupulatnie, powoli, bez zbędnego szumu - tak, aby zaprezentowane nowe rozwiązanie było "game changerem" - pozwoliło przegonić konkurencję na lata.
Ekran dotykowy to większa wygoda i oszczednosc miejsca.
@PanAlbert: no właśnie z tą większą wygodą to tak nie do końca. Większa wygoda dla producentów, bo eliminowane są elementy typu joystick, czy klawiatura - elementy, które często się psuły i w związku z tym często były reklamowane. Klawiatury fizyczne pod względem efektywności biły na głowę klawiatury wirtualne, ale patrząc na to, że klawiatur w telefonach używa się przede wszystkim do pisania
architekci w PRL: "okej, to budujmy tak że od południa damy bloki niższe, a na północ od nich wyższe - żeby te od południa nie zasłaniały słońca tym na północy" tymczasem deweloper 30 lat później... "nara frajerzy!"
@murison komuna komuną, ale wtedy jednak projektowali kompleksowo. To, o czym mówisz to jedno. Ważne jest też zachowanie klinów napowietrzający, zieleni miejskiej i wielu innych aspektów.
@Vojak: paaanie, na tym etapie to jest sama radość. Żadnych fuszerek, jest kasa, są plany, jest solenne postanowienie wybudowania tak dobrze i tak pięknie, że wszystkim gały wyjdą z podziwu, szerokim gestem "a co, stać mnie" decydujesz o daniu lepszego piasku do zasypu fundamentów i tak dalej. Prawdziwy hardcore to jest dopiero wykończeniówka :)
@Vojak ja tez zaczynam. W środę beton i powoli do przodu
@Jarek_P boję się tej pułapki że kasę jest to i lepszy piasek. Ale określiłem ważne rzeczy i na nich nie będę oszczędzał a inne wybiorę według ceny jak np pustaki kupiłem najtańsze
Właśnie zgłosiłem mailowo do ZDiUM "dziurę" w drodze. Zgłoszenie zostało przyjęte i otrzymało numer. Plusujących zawołam w dniu załatania dziury bądź w niedzielę wyborczą wieczorem. ( ͡°͜ʖ͡°)
@Viking- na zdjęciu OPa widać, że dziura w "dolnej" części kadru jest częściowo załatana asfaltową łatą. Na street view widać, że jest dokładnie na odwrót XD
Cześć! Dawno mnie tu nie było. Postanowiłem odwiedzić turecki Adampol, czyli polską wioskę pod Stambułem. Od kilkunastu lat mówi się, że kończy się tam polska historia i nie ma już po co tam jechać ponieważ Turcy niszczą Adampol. Postanowiłem sprawdzić to na własne oczy. Zadanie było trudne - kiedyś były tu setki osób mówiących po
źródło: 4
Pobierz