Podjęłam decyzję, że odchodzę z mojej obecnej pracy. Ludzie tutaj pracujący to jakiś żart i banda bucy. Nie odnajduje się tutaj kompletnie, nikt nie chce między sobą współpracować i panuje bardzo sztywna atmosfera.
To co zaraz przeczytacie Was zaskoczy. Jak stoicie - usiądźcie, jak siedzicie - wstańcie, a i tak wszyscy padniecie.
Jestem recepcjonistką w firmie informatycznej i aby zapobiec temu zobojętnieniu, wypalaniu się i nudnemu nastrojowi, który panuje, postanowiłam, że zorganizuję trochę
@kamien664: ogolnie mnie takie akcje coraz bardziej draznia. Nie chce z firma tworzyc rodziny czy relacji z ludzmi z ktorymi nawet nie bede utrzymywal kontaktu jak zmienie miejsce zatrudnienia. Mam swoich znajomych, swoja rodzine, swoje problemy i swoje akcje. Integrowanie na sile uwazam za blad… niech kazdy robi co chce. A takie akcje wrecz mnie irytuja, bo w pracy jestem zeby pracowac a nie udawac ze przyjde w szalonej czapce
Jadę właśnie do Krakowa robić PET. Szukają mi komórek rakowych. Wynik 20go grudnia więc święta mogą być smutne. Dajcie parę plusów wsparcia, może nic nie znajdą ( ͡°ʖ̯͡°) #chorujzwykopem #zalesie
Nie udało się Polakom to przerzucam #rozdajo na Koreę. Jeśli jutro Korea Płd. awansuje do ćwierćfinału to wśród plusujących wylosuję osobę, która dostanie 0.15 #btc
Mierzwa dała do pieca
Komentarz usunięty przez moderatora