@Mamaboss: no jeśli kobieta ma na koncie ONS, to jest bezwartościowa. kobiety i mężczyźni nie są traktowani tak samo. są traktowani inaczej, zależy to od naszej kultury, biologii i religii. ja akurat jestem w szczęśliwym związku od lat, tak, z dziewicą, no i wydaje mi się, że w dzisiejszych czasach już bym wartościowej kobiety nie znalazł. musiałbym poprzestać na byciu rycerzem tinderówek.
Nic nie irytuje mnie tak, jak atencyjność różowych pasków na Tinderze. Jeśli nie korzystasz z apki na tyle często, by na bieżąco odpisywać na wiadomości to po co w ogóle masz tam konto? Aż chce się wejść na ten jej Instagram, napisać jej kilka wulgaryzmów i zapomnieć o jej istnieniu. Wszystko zrobią dla większej liczby obserwatorów. #tinder #rozowypasek
Cześć! Stworzylem projekt który bierze udział w Lego Ideas. Idzie mu naprawdę świetnie. Prawie 1800 supporterow w 8 dni! Cel to 10 000. Jak osiągnie ten cel to Lego decyduje czy zestaw wchodzi do produkcji.
@GrayBlacksmith: tak. Jest informacja w isntukcji o projektancie. Finalna wersja zazwyczaj różni się od tej z Ideas. Dodatkowo projektant dostaje małą cześć z zysku ze sprzedaży. 1%
Tylko mi się wydaje, czy smak soków Tymbark ostatnio się pogorszył? Wali teraz takim słodzikiem, ktoś się orientuje czy wcześniej też używali sukralozy czy wprowadzili ją dopiero niedawno? Tak jak kiedyś lubiłem Tymbarka tak teraz mam wrażenie że nie da się tego pić...
Głośno było ostatnio o kawale, jaki zrobili rosyjscy żartownisie dzwoniąc do Andrzeja Dudy i wmawiając mu, że rozmawia z sekretarzem generalnym ONZ.
To jednak nic w porównaniu z żartem, jaki wyciął władzom Poznania w 1924 r. student Romuald Gantkowski razem z grupą kolegów. Zadzwonił do kilku redakcji, podając się za pracownika wydziału prasowego polskiego MSZ. Niedługo potem, 12 czerwca, w poznańskiej prasie ukazał się komunikat: „Z wielkobrytyjskiej wystawy w Wembley przybywa dziś
@Phillippus: Ale ciekawa historia ( ͡°͜ʖ͡°). I pomyśleć że wtedy za w sumie niewinny żart rozeszło się po kościach, a dzisiaj władza Cię staranuje na skrzyżowaniu i potem w sądzie orzekną Twoją winę ale bez kary tak żeby Ci chociaż symbolicznie jeszcze napluć w ryj.
@szczesliwa_patelnia: kiedyś w Wiśle topił się chłopiec. Jeden ze spacerujących go uratował. Następnego dnia przychodzi do niego ojciec chłopca : - Dzień dobry - mówi ojciec dziecka - czy to pan wczoraj uratował chłopca co się topił? - Tak. - Gdzie czapeczka złodzieju!? - wykrzyknął ojciec. Kurtyna
#ciekawostki #zwiazki #bekaztwitterowychjulek #logikarozowychpaskow
źródło: tinder
Pobierz