@baNicja: Zawsze zaciskałem zęby przy tym piknięciu jak włączałem kompa o 2 w nocy żeby pograć, bo w pokoju obok rodzice spali. Później monitor maksymalnie przyciemniałem i odwracałem maksymalnie w bok żeby nie było widać światła w drugim pokoju.
Ależ to była kulminacja emocji. Z jednej strony ekscytacja grą w porze kiedy nikt ci się nie w--------ł na exp czy na bossa, z drugiej - trwanie w napięciu i nadziei
Niemal zapomniane słowo powróciło nagle z wielką siłą. Ale co tak naprawdę znaczy „kacap”? Okazuje się, że pochodzenie tego wyrazu może być w świetle aktualnych wydarzeń... bardzo znaczące.
Teorie etymologiczne są dwie.
Pierwsza, bardziej prawdopodobna, głosi, że „kacap” to skrócona forma wyrażenia „kak cap”, czyli „jak kozioł”. Jak pisze Maks Fasmer w swoim etymologicznym słowniku języka rosyjskiego, „ogolonym Ukraińcom brodaty Rosjanin przypominał kozła”.
Jak mnie wnuki kiedyś zapytają co robiłem w czasie wojny w 2022, to im powiem że siedziałem na wykopie. Pewnie mnie poprawią w stylu: -Dziadku mówi się "w okopie". a ja na to -Gówniarzu zasrany, lepiej wiem co robiłem. #ukraina #wojna #rosja
Zełenski: „Przeżyliśmy dwie wojny światowe, trzy klęski głodu, holokaust, Babi Jar, Wielki terror, katastrofę w Czarnobylu, okupację Krymu, a teraz wojnę w pozostałej części kraju. Jeśli komuś się wydaje, że będziemy przestraszeni, załamani lub poddani, nic nie wie o Ukrainie”.
Moje wrażenia odnośnie pracy na przejściu granicznym w Krościenku. Pracowałem wczoraj od godz 2 do godzny 15 w ramach wsparcia ze strony OSP. Bardzo szybko moje oczekiwania z tym co zastanę zostały zdmuchnięte jak świeczka. We dwóch przyjmowaliśmy ludzi do tzw poczekalni prowadząc rozmowę próbując wyciągnąć informacje czy ktoś po nich przyjedzie na granicę czy chcą dostać się do ośrodka bądź dalej w kraj nie mając transportu. Wszyscy których obsługiwaliśmy to kobiety
Kiedy byłem gówniakiem, myślałem że jak będę dorosły, to wykupię sobie pełen pakiet kablówki i będę całe dnie oglądał Discovery.
Mój niewinny umysł gówniaka zafascynowanego nauką nie mógł wtedy jeszcze przewidzieć, że zamiast Naukowego Murzyna, Pogromców Mitów i tego Hawkinga co ledwo się obudzi i już przy komputerze siedzi, na Discovery zaczną dominować jakieś złomowiska, kopanie złota i licytacje kontenerów ze śmieciami.
@skitarii: tym bardziej że już chyba nie ma żadnego kanału typowo naukowego. Wszędzie programy typu "poskramiacze rosówek" albo "pogromcy pieczarek". Ostatnio miałem okazje oglądnąć jeden odcinek jakiegoś programu co kierowcy ciężarówek jezdza po zamarzniętej rzecze. Śmiechu warte :D jedyne co się tam zmieniało to ciężarówka i ładunek. Więcej emocji dałoby chyba oglądanie streamu live jak ktoś gra w candy crush saga
Strażak Łukasz Gryciak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Myśliborzu, który ryzykował życiem, by z płonącego mieszkania w Dębnie wydostać dwoje dzieci i ich babcię, został odznaczony przez Pana Prezydenta Andrzeja Dudę Krzyżem Zasługi za Dzielność. W trakcie akcji strażak oddał swoją maskę tlenową małemu dziecku, samemu doznając zatrucia dymem, po którym trafił do szpitala. Jak sam mówi, nie czuje się bohaterem, bo to jego praca.
@ntdc: dla tego więcej środków powinno iść na PSP niż na policję, zawsze na miejscu pierwsi, czy woda czy ogień czy wysokość zawsze będą na pierwszym miejscu.
@pavl_: Dlatego, że psp nie „zarabia” pieniędzy tylko je wydaje tymczasem policja daje mandaty, prowadzi postępowania w sprawach karnych, których finałem jest ukaranie grzywną, rekwiruje mienienie i pieniądze pochodzące z przestępstwa, itd. Dlatego z punktu widzenia opłaca się dawać pieniądze na sprzęt, żeby robili to jeszcze skuteczniej.
Idę dzisiaj z moim bombelkiem do starszej pani sąsiadki, która rok temu pomogła mojej żonie przywrócić mu oddech, kiedy się zakrztusił i zrobił się wiotki. Miał wtedy ze dwa miesiące, a ja byłem w pracy. Sąsiadka od tej pory mówi, że on jest też jej wnukiem. Skoro tak, to dzisiaj jest dzień babci. Jak myślicie, ucieszy się? #dzienbabci #oswiadczenie #dzieci
Chcecie przeczytać historię rajdu bohaterskich orków z p0licji na moją chatę? Sytuacja miała miejsce parę lat temu, powodem tej niespodziewanej inwazji była hodowla marihuany jaką posiadałem. Historia długa, dość ciekawa, posiadająca wiele zwrotów akcji. Tekst będzie długi, napisanie go zajmie mi trochę czasu. Dlatego jeśli chcielibyście poznać moją historię zostawcie plusa, będę wtedy wiedział czy jest sens wogóle o tym pisać. Jeśli zainteresowanie będzie duże zawołam w ciągu maksymalnie 2 dni wszystkich
@Lemon_cheese: Każdy pisarz ponosi ryzyko, że nikt go nie będzie czytać. Najpierw napisz, a potem publikuj. Nie ma plusów za darmo. Jak tekst będzie dobry, to będą plusy.
Klasyka gatunku na obwodnicy Krakowa. Wjeżdżanie na autostradę z prędkością 50 km/h, zmiana pasa na samym początku rozbiegówki i rozpoczęcie przyspieszania do prędkości autostradowej dopiero po wjechaniu na nią -_-" Skąd się biorą tacy kierowcy? #polskiedrogi #krakowskiedrogi
@droid43210: daleko nie trzeba szukać, już powyżej masz komentarz typa który uważa że wjeżdżanie na autostradę z prędkością 50 km/h to nic złego i nie powoduje zagrożenia dla bezpieczeństwa innych uczestników ruchu ( ͡°ʖ̯͡°) A że w lusterku widziałem kierowcę który musiał się ewakuować na lewy pas bo mu ten dzban zajechał drogę, to pewnie przypadek.
Każdemu popierającemu nowe mandaty życzę żeby wpadł na panów w niebieskich czapkach zaraz jak wleci z terenu niezabudowanego do wsi gdzie psy dupami szczekają a jedyny dom to ten sołtysa 800m od drogi gdzie mamy ograniczenie do 40km/h. Może wtedy dotrze do was że polskie drogi to absurd na absurdzie i policja zamiast pilnować ograniczeń w miejscach typu szkoła/przedszkole woli chować się po krzakach w miejscach gdzie można łatwo wyrobić miesięczną normę.
K---a, zawsze w takich wpisach znajdują się mędrcy "wystarczy nie z---------ć"
Powiadam wam, nie istnieje człowiek który nigdy nie przekroczył prędkości
Wasza matka, ksiądz proboszcz, pan policjant po służbie - każdemu się zdarzy, nawet nieumyślnie. Wam też
I obyście wtedy moralizatorzy - trafili na patrol z suszarką w miejscu kompletnie z d--y do robienia statystyk. Zobaczymy jak się będziecie tłumaczyć że zawsze jeździcie przepisowo
Propaganda Baćki nie zna żadnego umiaru. Pamiętacie "przechwyconą rozmowę Berlina z Warszawą" z której nie tylko w Polsce, ale nawet w Rosji i na Białorusi kręcono srogą bekę?
Propagandyści Baćki niczego się nie nauczyli. Przecież wystarczyłoby, jakby dezerter Emil powiedział że np. Straż Graniczna odmówiła choremu migrantowi pomocy, albo że wolontariusze zostali pobici przez funkcjonariuszy. To by miało jakieś znamiona prawdopodobieństwa i znalazłoby się sporo osób, które by w to uwierzyły. Ale
@xniorvox: Mam tylko nadzieję, że typ został schwytany gdzieś w lesie na granicy i zmuszony do wygadywania tych wszystkich bzdur. Bo jeśli on sam zdezerterował w ten sposób i poprosił o azyl na Białorusi (jak to brzmi xD) to jest turbo kretynem. Być może faktycznie był szpiegiem. Chociaż nie wygląda. Być może nie dowiemy się tego w najbliższym czasie albo w ogóle tak jak było z zaginionym szyfrantem. Trochę mi
#f1
@thesc: Nikt tego nie zrozumiał co tam Verstappen gadał xd