@Satan_Was_a_Babyboomer: No tak, a w tych dyskusjach PZFD jest niezbędne bo głupi klient sam nie będzie w stanie określić co potrzebuje bo przecież mieszkanie i jego cena to jest metafizyka, zrozumieć to pozwoli tylko przedstawiciel dewelopera bo inaczej to człowiek by poszedł i jeszcze kupił nie w takiej dzielnicy jak trzeba albo pomylił się i zamiast super kurnika inwestycyjnego 25m^2 to by śmiał szukać 60m^2 dla rodziny.
@rzzz: Piękna sprawa. Ja ostatnio miałem pytanie do dewelopera czemu wybudowany budynek różni się trochę od tego w wizualizacji w jednym aspekcie to dostałem podobną odpowiedź:
"W trakcie procesu sprzedażowego miał pan możliwość zapoznania się z projektem budowlanym, a w nim nie ma tego rozwiązania. Wizualizacja nie jest wiążącym prawnie dokumentem."
Także takie to rzetelne informacje od zespołów sprzedażowych ( ͡°͜ʖ͡°)
@Spider100: Nie zapominaj o: "Zadzwonię jeszcze do prezesa i zapytam się czy da radę zastosować jakiś rabat pod to mieszkanie" - tak mi wciskali na spotkaniu w biurze dewelopera
Szereg wypowiedzi związku deweloperów na x składa się już w zasadzie na pewną całość - jak powinien wyglądać proces ujawniania ceny ofertowej.
Modelowo dzwonisz do agenta, on przeprowadza z Tobą rozmowę wstępną. Upewnia się czy jesteś gotowy. W końcu to jedna z poważniejszych decyzji w Twoim życiu.
Zapraszany jesteś na spotkanie. W holu pracownicy przebierają Cię w ceremonialne szaty z logiem PZFD. Symbolicznie golony jest Tobie niewielki fragment włosów na ramieniu.
@mickpl: no fajna satyra, ale tak na poważnie, to na pewno warto by było poprzedzać ujawnienie ceny jakimś gruntownym przygotowaniem psychologicznym - tj. zanim udasz się do dewelopera, przechodzisz konsultację z psychologiem. I to ew. połączyć z systemem akredytacji, tak żeby ceny mogły poznawać tylko osoby o odpowiednich predyspozycjach.
Generalnie chciałbym pogratulować związkowi deweloperów, szczególnie za tą wczorajszą wypowiedź, że deweloperzy nie podają cen ofertowych, bo w biurze można klientowi jeszcze zaserwować dodatkowo marketing XD
Jestem przekonany, że to zostanie jeszcze wykorzystane podczas debaty.
Wiele osób z branży zarzuca nam tutaj, że jakby ceny zaczęły spadać to my tu na tagu będziemy skakali jak małpy, wrzucali wykresy i pisali o tym co 3 godziny. No cóż XD
Kiedyś jak pierwszy raz się zderzyłem z rynkiem nieruchomości myślałem, że pośrednik to taka osoba, która pomoże mi znaleźć mieszkanie XD
O naiwności, serio myślałem, że ok, dostanie 5000 PLN, no ale będzie mi szukał, za mnie jeździł itd. A okazuje się, że nie 5k, tylko 3% wartości mieszkania, nic nie będzie szukał tylko ew. podsyłał co tam ma, a 99% umów z kupującymi jest podpisywanych na etapie zadzwonienia na ogłoszenie i
@luki_98: nie bierze jeńców. Trzeba grzać temat i przynajmniej trochę ucywilizować rynek nieruchomości. Tu jest do zrobienia wiele musimy zacząć od małych kroków. Podawanie cen jest jak najbadziej konieczną regułą.
Jak to tak rodzina z trójką dzieci ma się dowiedzieć o cenie nieruchomości. Przecież to się nie godzi bo to zamach na polskie rodziny!
@mickpl: myślę, że będą dopłaty. Po prezydenckich będzie maksymalne parcie nawet kosztem rozłamu w Trzeciej Drodze i spadku poparcia dla całej koalicji. To będzie pierwszy i realnie ostatni moment żeby to zrobić i wyjść cało politycznie. Hołownia przestanie być marszałkoem bo wystartuje w wyborach. Czarzasty nie będzie blokował i wrzuci na obrady ustawe. Trzaskowski podpisze z marszu (Duda by zawetował, ale dlatego że jest przeciwko deweloperom a na złość koalicji),
@mateusz-bogacki: Będzie jeszcze dużo dziwnych ruchów ze strony MRiT. Ludzie raczej nie zdają sobie sprawę o jak gigantyczną kasę tu się rozchodzi i ile misie stracą jak dojdzie teraz do korekty.
Tak jak w poprzednim roku, tworzę nową listę wołania w znaleziskach o darmowych grach od EPIC. Nowa lista ma na celu aktualizację osób zainteresowanych wpisem.
Niby spoko tekst, nawet dość merytoryczny - ale płynie z niego przekaz taki, że to tylko przystanek do wzrostu cen, który jest PEWNY, pytanie tylko kiedy... Ani słowa KTO i PO CO miałby kupować kolejne coraz droższe mieszkania w kraju, który rocznie kurczy się o 130.000 ludzi z jednej strony, a przybywa mu ok. 200.000 nowych mieszkań i domów.
A gdzie uwzględnienie patodeweloperki i januszerii? Czy mieszkanie podzielone na 10 pokojów zaspokaja popyt
@del855: Jeszcze tli się sentyment z pompy. W 2023 szło wszystko, wszędzie, po każdej cenie. Kupowano bo kasa z beczki, kupowano bo FOMO, kupowano bo ratujemy piniondze przed imflacjom, kupujemy bo będzie się najmować Ukraińcom. Małe, duże, w centrum, na obrzeżach, dom czy mieszkanie - wszystko szło jak bułeczki XD No i teraz pompy nima i problem. Masa ludzi została z rękami w gaciach i nie wie co robić.
#nieruchomosci
źródło: temp_file7173198843999849750
Pobierz