Widzieliście kiedyś na żywo prawdziwą naukową dyskusję? Ja miałem okazję wczoraj w jednej uczestniczyć. Przygotowałem prezentację o metylacji DNA (trudne zagadnienie), produkowałem się pół godziny, ale dobrze poszło. Ostatni slajd, na nim ”dziękuję za uwagę”, mówię:
– Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze?
Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński:
– Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po pierwsze, metylacja DNA…
Zaczęło się. Czułem się, jakbym schodził po schodach i nie trafił w stopień. Serce zamarło, po czym przyspieszyło do stu dwudziestu na minutę. Karwiński po kolei punktował wszystkie słabostki mojego wystąpienia
– …mam wrażenie, że przeczytał pan jedynie przeglądówki sprzed piętnastu lat, a i to pobieżnie. Czy pan w ogóle odróżnia metylację DNA od metylacji histonów?
– Dziękuję za uwagę. Czy ktoś ma jakieś pytania albo komentarze?
Atmosfera na sali trochę się rozluźniła. Głos zabrał doktor habilitowany Karwiński:
– Z całym szacunkiem, panie Anonimski, według mnie pańska prezentacja zawierała szereg błędów. Po pierwsze, metylacja DNA…
Zaczęło się. Czułem się, jakbym schodził po schodach i nie trafił w stopień. Serce zamarło, po czym przyspieszyło do stu dwudziestu na minutę. Karwiński po kolei punktował wszystkie słabostki mojego wystąpienia
– …mam wrażenie, że przeczytał pan jedynie przeglądówki sprzed piętnastu lat, a i to pobieżnie. Czy pan w ogóle odróżnia metylację DNA od metylacji histonów?
Zrobiłam piękne jajka na twardo, białaczko elegancko ścięte, żółtko idealne do maczania chlebka...
A on wziął i swoją porcje wstawił do mikrofalówki żeby się ścięło (╯︵╰,)
I mówi ze on robi tak, ze prawie przypala białko od spodu, a potem jeszcze ODWRACA JAJKO NA PATELNI i czeka aż żółtko będzie na twardo
( ಠ_ಠ)
Chyba czas skończyć ten 10
jeżeli białko jest ścięte a żółtko do maczania chlebka to jest jajko na MIĘKKO