#anonimowemirkowyznania Od kilku lat raz na parę miesięcy zdarzało mi się, że podczas wdechu kuło mnie coś w okolicy serca. Przeważnie przechodziło po 2-3 minutach, ale przez ten czas musiałem oddychać płytko. Od kilku dni mam to uczucie kilka razy na dobę. Jedyny pozytyw jest taki, że kuje mniej niż dawniej. Co to może być? Bez śmieszków typu "rak szóstki" proszę. #zdrowie #medycyna #lekarz
Też mam kłucie w sercu. Pisze się przez 'kł" a nie 'ku' tak na marginesie. Kuć to można żelazo. Kłucie u mnie występuje często rano po przebudzeniu i muszę też płycej oddychać. Możliwe że to nerwica u mnie.
Niesamowite jak płytkie musisz mieć zwoje skoro kolor mojego nicku to jedyna ucieczka dla twojej potrzeby samozadowolenia - i tak nie sadze ze zrozumialas tak dlugie zdanie - to ponad twoje mozliwosci intelektualne, pff pomaranczko
Patrzecie jak wisi drazek #!$%@? Do zelbetu przykrecony
Jeszcze tak pod gorke nie mialem Najpierw producent mial awarie, pozniej kurierowi na aucie ponoc miejsca braklo Teraz nie szlo w suficie sie przewiercic
Wisi i mam nadzieje ze nie spadnie. Pijcie ze mna kompot
Mireczki! Epapieros po naładowaniu przestał dymić. Podczas ladowania dioda się wyłączyła, więc go odlaczylem, wlaczam i nie dymi. Wyczyscilem miejsce między bateria a druga częścią ale nadal nie działa. Proszę o radę! #epapierosy #epapieros #epalenie #pytanie
#epapierosy mirki jak u was z przechodzeniem na 0mg? Uzywam teraz 3mg, ale mam nadcisnienie i chce rzucic nikotyne całkiem. Strasznie ciężko było? Rozumiem że kopa w płucach przy tym żadnego nie czuć?
#anonimowemirkowyznania #praca #zycie Mirki, załóżmy, że macie robotę, która przynosi wam hajs ale już tak was po prostu skręca na samą myśl, że kolejny dzień trzeba wstać i robić akurat to a nie co innego, że wolelibyście być przykutym do łóżka do końca życia. Wiecie dobrze też, że praca na kasie w biedronce przyniosłaby wam 100 razy więcej satysfakcji i spełnienia niż to, co robicie na codzień. Jest jedno ALE - no
Ja nie robię, ale chciałem zapytać w celach edukacyjnych o kilka rzeczy.
Przejrzałem filmy na youtube i poznałem poniższy proces: - rozdrobnić na pył 3 składniki w proporcjach wagowych (75% saletra, 10% siarka, 15% węgiel), - wymieszać składniki, - zalać wodą i alkoholem pół na pół aż będzie błotko, - zostawić na 2-3 dni, - rozłożyć do suszenia, - wymieszać ponownie
ja teraz szukam pracy to masakra tak siedzieć, człowiek musi w zyciu #!$%@?, nie moze byc sam, musi byc wsrod ludzi, albo szkola albo praca, chyba ze ma duzo hajsu i emeryture to dlugie wakacje i podroze
Od kilku lat raz na parę miesięcy zdarzało mi się, że podczas wdechu kuło mnie coś w okolicy serca. Przeważnie przechodziło po 2-3 minutach, ale przez ten czas musiałem oddychać płytko.
Od kilku dni mam to uczucie kilka razy na dobę. Jedyny pozytyw jest taki, że kuje mniej niż dawniej.
Co to może być? Bez śmieszków typu "rak szóstki" proszę.
#zdrowie #medycyna #lekarz
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Też mam kłucie w sercu. Pisze się przez 'kł" a nie 'ku' tak na marginesie. Kuć to można żelazo. Kłucie u mnie występuje często rano po przebudzeniu i muszę też płycej oddychać. Możliwe że to nerwica u mnie.