Każda karta sim musi być zarejestrowana, każda transakcja bankowa jest dostępna dla urzedników, każdy przelew między bankami jest monitorowany, ludzie wysyłają urzędom codziennie jakieś jpk, bank wie kiedy i gdzie kupiłeś bułkę i do jakiego lekarza chodzisz, wie ile śladu węglowego nawydychałeś w tym miesiącu
Ale ten BMW nie jest nikomu znany, urzędnicy nic nie wiedzą, policja nic nie wie, nie ważne że usmażyła się żywcem rodzina z dzieckiem, nie ma sensu
Ale ten BMW nie jest nikomu znany, urzędnicy nic nie wiedzą, policja nic nie wie, nie ważne że usmażyła się żywcem rodzina z dzieckiem, nie ma sensu
28 września to dla nas wyjątkowa data. Po pierwsze dzisiaj mija 20 lat od sporządzenia statutu naszego stowarzyszenia i tym samym ukonstytuowania się organizacji. Po drugie, obchodzimy dziś Międzynarodowy Dzień Prawa do Informacji. Zbieżność tych dat i zakres naszej działalności to dzieło przypadku, ale czujemy w tym jakąś niesamowitą moc.
Kiedy w 2003 roku dyskutowaliśmy o tym, czym mamy się zajmować pomysłów było wiele, a ambicje założycielskie były szerokie Już wtedy wiedzieliśmy, że edukacja obywatelska to jedna z ważniejszych dla nas spraw. Tak samo, jak prowadzenie monitoringów i budowanie bazy watchdogów w Polsce czy promocja ustawy o dostępie do informacji publicznej. Również sprawy związane z samym tworzeniem i rozwojem organizacji traktowaliśmy bardzo poważnie - przejrzysta strategia fundraisingowa, strategia medialna, i budowanie koalicji to tylko kilka przykładów, a ich realizacja zajęłą nam dobrych kilka lat.