Przegrywy powiedzą, że bycie czadem (nie mylić z tlenkiem węgla) to jedyny sposób by czerpać radość z życia. Otóż niekoniecznie.
Mam kumpla czada, który był w ubiegły weekend na weselu. Taki typowy Łoskar 190cm, ryj prawie jak model, siłka, docięty i tak dalej. Niestety typ ma bardzo krótki lont, kilka kielonów wódki i prawie zawsze balansuje na granicy zgonu. Na tym weselichu nie moglo być inaczej. Z
Kolejny lajk na tinder, patrze wpadła para, wchodze na profil, zbiera mi sie na rzyg Gruba, brzydka a do tego w tagach ma zaznaczone że pali Mowie dziekuje do widzenia #tinder #podrywajzwykopem #badoo
#przegryw #zwiazki #badoo #tinder #rozowepaski Wszedłem na badoo w swoim małym mieście powiatowym. Co druga 18-24 ma już dziecko, ale to szczegół. Pokazało mi laske, która gdy byłem w gimnazjum była jedną z lepszych dup w mieście. Teraz ma 26 lat i no dosłownie bułka okrągła się z niej zrobiła. A w opisie "Trochę mi się przytylo" I że związku szuka. No tragedia. Polki się strasznie starzeją. Z twarzy też już na
Ehh mam 23 pary na tinderze ale tylko z 2 prowadze czat i rozmowa się bardzo średnio klei, wygląda na dość naturalną rozmowe ale po kilku/kilkunastu wiadomościach nie wiem co pisać i kontakt sam sie urywa Co byście radzili? #tinder #badoo #podrywajzwykopem #przegryw
@MetalowyBieg: Rozumiem, że szukasz dłuższej relacji tam, a nie seksu? IMO jeżeli rozmowa się już nie klei, nie masz pomysłu na następny temat to po prostu proponujesz spotkanie.
@MetalowyBieg: ale masz 23 pary więc więcej niż ja xD To już dobry punkt wyjściowy, ja na Twoim miejscu bym zaproponował spotkanie. Chociaż jak tak słabo oceniasz siebie to może być drętwo na spotkaniu ( ͡°ʖ̯͡°)
✨️ Obserwuj #mirkoanonim Jak to jest z tym #tinder ze jak zrobilem sobie super-boost (mam jeden miesiecznie przez golda) to wpadlo mi w 30 minut ponad 20 par, a bez super boosta nie wpadaja mi zadne pary mimo ze mam golda? Randkowanie w 2024 naprawde jest ciezkie, chyba ze polecacie alternatywe do tindera. Czy zeby na tym tinderze miec jakies powodzenie to musze ciagle placic pieniadze za te superboosty?
@mirko_anonim: wygląd masz dobry skoro masz pary na booscie. Chodzi o to, że bez boosta jesteś na dnie algorytmowym i mało kto Cie widzi. Akurat to nie Tinder, ale na takim Boo zdarzają się dnie w którym mój profil ma dosłownie 1-2 wyswietlenia przez całą dobę. Na Tinderze tez najczęściej mam 1 dzien w tygodniu że wpadają lajki/pary a potem cały tydzień nic. Czy to oznacza, że np. we wtorek moje
Siema, miał ktoś podobną sytuację jak ta pokazana na ilustracji? Totalnie nie wiem co mogłem zrobić złego na tej apce, co najwyżej to usunąłem konto po plus minus 7 miesiącach i stworzyłem nowe po tygodniu żeby zacząć od nowa, miałem je przez jakieś 2 miechy aż do dzisiaj.
Pisałem do supportu i dostałem odpowiedź, że mam to zrobić i tyle, a czytałem gdzieś, że to już tak naprawdę jest ban. Jest ktoś
@staryjanuary: ogólnie, jeżeli zakładasz konto na ten sam numer telefonu i na tym samym telefonie się logujesz, to zalecane jest odczekanie 3 miesięcy. Możliwe że wleciał ban
Komu przeszkadzały takie szare myszki? Brak nadwagi, brak tatuaży, brak mocnego makijażu, brak tipsów, brak sztucznej farby na włosach, brak za dużych ubrań #!$%@? powodzianom, brak oznak chlania co weekend.
@Nick_Login: masz rację, ale to że jest na Tinderze mimo wszystko zakłóca trochę jej obraz. Chyba, że była w długim związku, zakończyła go i po czasie założyła Tindera. Jeżeli jest ogarnięta to długo tam nie będzie i szybko znajdzie kolejnego
W tym tygodniu miały być dwie randki. Jedna z czwartku stwierdziła że jest chora i że na weekend chce przełożyć. Ale że nie podała dokładniej daty a jedynie zaczęła gadać na inny temat to trochę olałem. A potem usunąłem tindera z 250 parami z czego zagadałem do może 30. Druga randka była wczoraj. Poszła nad wyraz dobrze. Różowa bardzo kontaktowa. Miałem wrażenie że spodobałem się jej dość mocno już po kilku minutach.
Prawda jest taka panowie, że nie wszystko rozchodzi się o samą japę, ale o social skille najbardziej. Kobiety lubią po prostu takich, co ich czymś zainteresują. Po zakończeniu związki założyłem sobie tindera dla zwały i miałem ledwie kilka par, bez efektu. Usunąłem. Potem u mnie w mieście pozagadywałem kilka, popisałęm i nie było żadnego problemu ustawić się na fajną randkę i teraz nawet pociągnąć dalej.
@razdwatrzy55: piszesz na IG do randomowych lasek np. Z Twojego miasta czy szukasz przez znajomych znajomych? Nawiązujesz w pierwszych wiadomosciach do zdjęć na profilu?
Tinder i samotność tak obniżyła mi samoocenę i chęć do czegokolwiek,że już nawet trening na siłowni robię na odpierdziel... Totalnie już nic nie potrafi sprawić mi radości
@Maxior99: Wiadomo, tak jak mówisz, za dużo chłopów to pierwszy problem, a normalne kobiety albo nie mają tam konta, albo poznają od razu faceta do związku, albo uciekają po tekstach jakie walą do nich faceci. Trzeba być cierpliwym żeby cokolwiek znaleźć. Za pewne kiedyś było lepiej, teraz będzie coraz gorzej.
✨️ Obserwuj #mirkoanonim ej kobiety pytanie, dlaczego tak łatwo wam przychodzi uprawiać seks z kimś kogo ledwo co znacie? Nie miałem wiele okazji do poznania kobiet ale jak już poznawałem jakąś na #tinder i oboje deklarowaliśmy, że szukamy związku to spotykamy się tydzień, dwa i jakieś skromne czułości wieczorem przy TV i dochodziło do sytuacji że sama się dobierała i chciała seksu. I serio odmawiałem bo dla mnie to dziwne, że przecież
@mirko_anonim: trzymaj się Mirku swoich zasad. Może Ci to podbudować pewność siebie że kobiety się do Ciebie dobierają i inicjują kontakt fizyczny, ale jeżeli nie czujesz się na siłach to nie wchodź w to.
@xentropia: przejrzałem już setki profili i są tam też profile dziewczyn, które szukają stałego związku, a nie tylko seksu. Tak samo faceci. Generalizacja Tindera jako aplikacji tylko do seksu jest głupotą
Warto próbować #speeddating jak się ma 23 lata i trafi się do grupy do 29 lat? W sensie czy jest szansa na takich Randkach poznać dziewczynę w tym samym wieku albo młodszą? #randkujzwykopem #zwiazki
@razdwatrzy55: ćwiczę, biegam, jezdze na rowerze, schudłem mocno przez ostatni rok, a i tak nie przełożyło się to zbytnio na moją pewność siebie. Nie chce mi się teraz o tym rozpisywać. Poza tym liczba znajomych mi się od tego nie powiekszy
@miki4ever: no dokładnie, z tym się człowiek rodzi albo nie. Dynamiczny misiek ma większe wzięcie niż ja nawet po wielu miesiącach siłki. Niestety u mnie problem braku pewności siebie takiej optymalnej do bezproblemowego kontaktu z kobietami siedzi głęboko w głowie.
Gdyby kogoś zastanawiało dlaczego kobiety na tinderze nie odpisują to tak wygląda 90% wiadomości od facetów. W krótkim czasie każdy się staje potencjalnym zbokiem, który chce się tylko dobrać do majtek.
Poniedziałek pierwsza randka, wtorek wiadomość z podziękowaniem za spotkanie, dzisiaj wiadomość, że nie jest w stanie kontynuować dalej znajomości.
Było za dobrze. Pewnie #!$%@?łem znowu w gadce, chociaż jak pisałem, kleiła się albo na żywo w swoim wyglądzie. Ehh... W zasadzie trzeci kosz w tym roku. Wstrzymuję się z aktywnością nt. moich doświadczeń w randkowaniu na czas nieokreślony. Pewnie kolejna szansa na spotkanie i tak za miesiąc, albo dwa... Tragiczny tydzień.
@100LatMlodejParze: Napisałem, że to trzeci kosz, ale to była pierwsza relacja z Tindera i to pierwsza w której na czymś bardziej mi zależało. Statystycznie oszukałem system, bo z 3 rozpoczętych konwersacji, w 1 już miałem spotkanie (33% skuteczność). Te 2 poprzednie kosze to i tak w zasadzie nie byłem zainteresowany dalszą znajomością, ale one same dały znać, że nic z tego. @Maxior99 @M4711v2: może lepsza opcja, nie wiem, nic to
@100LatMlodejParze: najpewniej masz racje, problem w tym, że takich sytuacji powinienem się uczyć mając 16-18 lat, a nie za chwilę mając 23 lvl na karku. Ale to tylko moja wina.
@wizard84: nie pisałem właśnie, podziękowałem we wtorek i dopiero wczoraj odpowiedziała, więc nie było nic pomiędzy. Myślę, że już po spotkaniu wiedziała że nic z tego nie będzie ale trzeba było potrzymać Mirka w niepewności ( ͡°͜ʖ͡°)
Przegrywy powiedzą, że bycie czadem (nie mylić z tlenkiem węgla) to jedyny sposób by czerpać radość z życia. Otóż niekoniecznie.
Mam kumpla czada, który był w ubiegły weekend na weselu. Taki typowy Łoskar 190cm, ryj prawie jak model, siłka, docięty i tak dalej. Niestety typ ma bardzo krótki lont, kilka kielonów wódki i prawie zawsze balansuje na granicy zgonu. Na tym weselichu nie moglo być inaczej. Z