Chyba chcę się zabić. Nie wiem. Ostatnio mam takie jazdy ze swoją dziewczyną, że odechciewa mi się żyć. Nie wiem nawet od czego zacząć. Pewnie będę pisał chaotycznie, bo nie jestem w tym dobry, ale postaram się wszystko sklecić w całość. Może da wam to do myślenia, może nie. Chce to po prostu z siebie wyrzucić, może mi przejdzie.
Od podstawówki byłem gnębiony. Wtedy nie umiałem jeszcze się obronić. Na kazdym
Mirki i Mireczki chciałbym opisać swoja sytuacje, lvl30 od 7 lat jestem w związku, zdradziłem ponad 100 razy... ja już nie wiem co jest ze mną nie tak. Czasami myślę że jestem zdrowo #!$%@?.. ale jak tu wierzyć drugiej osobie jak wszyscy zdradzają sam kiedyś złapałem ją na zdradzie i niby wybaczyłem bo sam to robię (ona twardych dowodów nie ma ale się domyśla) Widziałem już tyle różnych sytuacji że po