✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Siedzę i trzęsę się ze złości, żalu i bezsilności. Płaczę i krzyczę na zmianę. Zostawiła mnie wczoraj żona. Zabrała dwójkę dzieci i wyprowadziła się do kochanka. A za wszystko obwinia mnie. Kupiłem ziemię, zbudowałem dom, urządziłem jak chciała. Trzy miesiące temu powiedziała, że chce abym zrobił ją współwłaścicielką (mamy rozdzielność majątkową). Powiedziałem, że muszę to przemyśleć. Tymczasem okazało się, że od roku ma romans. Dowiedziałem się, powiedziałem stanowcze nie - bo to bezczelność prosić o współwłasność, gdy na jaw wychodzi zdrada. Na co ona powiedziała, że właśnie dlatego mnie zostawia, że to cały ja, że nie chcę jej zaufać mimo jej słabości. I ostatecznie się wyprowadziła. Pomimo żalu i wściekłości próbuję myśleć racjonalnie. Adwokat, pozew o rozwód z jej winy, być może zawalczę później o alimenty na siebie. Na razie jednak padam z wyczerpania i emocji. Napiszcie proszę dobre słowo.
#vejt #zwiazki
─
Siedzę i trzęsę się ze złości, żalu i bezsilności. Płaczę i krzyczę na zmianę. Zostawiła mnie wczoraj żona. Zabrała dwójkę dzieci i wyprowadziła się do kochanka. A za wszystko obwinia mnie. Kupiłem ziemię, zbudowałem dom, urządziłem jak chciała. Trzy miesiące temu powiedziała, że chce abym zrobił ją współwłaścicielką (mamy rozdzielność majątkową). Powiedziałem, że muszę to przemyśleć. Tymczasem okazało się, że od roku ma romans. Dowiedziałem się, powiedziałem stanowcze nie - bo to bezczelność prosić o współwłasność, gdy na jaw wychodzi zdrada. Na co ona powiedziała, że właśnie dlatego mnie zostawia, że to cały ja, że nie chcę jej zaufać mimo jej słabości. I ostatecznie się wyprowadziła. Pomimo żalu i wściekłości próbuję myśleć racjonalnie. Adwokat, pozew o rozwód z jej winy, być może zawalczę później o alimenty na siebie. Na razie jednak padam z wyczerpania i emocji. Napiszcie proszę dobre słowo.
#vejt #zwiazki
─
Mnie zamurowało. Jestem z nią od 4 miesięcy i czuję się jak nowonarodzony, odżyłem po toksyku, z którym tkwiłem 8 lat. Kolejnym powodem, dla którego do tej pory nie mogę wyjść z podziwu jest fakt, że kupiła mi #lego w prezencie, wiedząc że bardzo je lubię a na dodatek o tematyce #harrypotter, którego tez uwielbiam. W życzeniach powiedziała mi że daje mi patronusa bo nie zawsze będzie mogła być przy mnie, a ten będzie mógł mnie chronić przed złem. Oczy zrobiły mi się szklane.
Poprzednia partnerka uważała że #lego to zabawki dla dzieci i zawsze są inne potrzebniejsze wydatki niż takie "pierdoły".
W skrócie, od tych 4 miesięcy uczę się od nowa funkcjonować w zdrowej, normalnej