Mirki sprawa jest,
Ponad miesiąc temu chłop uszkodził mi auto, które sobie grzecznie stało. Cofał i nie zauważył, no bywa. Potężna wgniota na drzwiach. Chłop uczciwy, poczekał żeby spisać oświadczenie, zaprosił do mieszkania. Ja z racji, że raczej ufam ludziom nie zwracałam za bardzo uwagi co tam spisuje i skąd i nie zadawałam zbędnych pytań.
Zgłosiłam szkodę do ubezpieczyciela chłopa i okazało się, że nie widnieje jako osoba ubezpieczona u nich. (Sposób
Ponad miesiąc temu chłop uszkodził mi auto, które sobie grzecznie stało. Cofał i nie zauważył, no bywa. Potężna wgniota na drzwiach. Chłop uczciwy, poczekał żeby spisać oświadczenie, zaprosił do mieszkania. Ja z racji, że raczej ufam ludziom nie zwracałam za bardzo uwagi co tam spisuje i skąd i nie zadawałam zbędnych pytań.
Zgłosiłam szkodę do ubezpieczyciela chłopa i okazało się, że nie widnieje jako osoba ubezpieczona u nich. (Sposób
-hotdoga poproszę
-jaki?
-omm ommm jakie są
-parówka, kiełbasa, kiełbasa z dzika, kiełbasa z serem, kiełbasa z chili
-to nie wiem to niech będzie ta z dzika
-ok
-ALBO NIE! Z