Aktywne Wpisy
s1gyn +1
Mireczki, kilka dni temu się odwodniłam, ale tak bardzo i to odwodnienie postepowalo od kilku dni, w efekcie zaczęłam mieć bardzo niepokojące objawy i byłam mega strasznie osłabiona. Prawie zemdlałam. Piję elektrolity od dwóch dni ale takie uczucie masakryczego oslabienia jest ciągle, chociaz jest trochę lepiej niż było. I ciągle nie czuję się w pełni nawodniona. Ile tych elektrolitow mogę dziennie pic zeby ich nie przedawkować? Jest coś jeszcze co pomogloby mnie
Theo_Y +51
Przykład, że odgórne zakazy też mogą być dobre, a nie tylko "wolny rynek i wolny rynek"
Zakaz palenia w klubach, czy tam w miejscach publicznych.
Przynajmniej chłop świeżutki przychodzi na chatę po nocnych klubowych wojażach i bez bólu głowy
Ci co mają więcej niż 15 lat pamiętają jak w autobusach czy tramwajach można było palić xD Przecież to nie do pomyślenia dzisiaj
Powinno się dalej dokręcać śrubę palaczom. Najgorsi to są ci, co nie palą w domu "bo będzie śmierdzieć", ale na balkon zajarać i dym sąsiadowi przez okno #!$%@?ć to nie ma problemu xD
Dzisiaj nie do pomyślenia
@masiakla: a co to za kraj?
Tak, wszystkie knajpy mają idealną wentylację, tak że przy kolejnym stoliku nie czuć dymu xD
Palenie papierosów powinno być jak najbardziej utrudnione jak się da. #!$%@?ć
(...) czy na prawdę państwo musi ingerować w takie rzeczy?
@masiakla: opowieści z mchu i paproci Konfederaty. Kraju nie podałeś bo?
Potem zniknęły to palili w oknach i przejściach, a jak konduktorzy zaczęli zwracać uwagę to w kiblach.
Nadal mamy jeden z wyższych wskaźników osób palących w EU.
@masiakla: musi i to w znacznie większym stopniu, niż teraz. Kolejnym krokiem powinien być zakaz palenia na balkonach i w innych częściach wspólnych nieruchomości. Jak palaczowi smród nie przeszkadza to niech pali to gówno w domu.
Zakaz przyniósł skutek tylko dlatego, że większość podzielała takie zdanie, gdyby
@niochland: chyba w filmach. W polsce zakaz palenia w autobusach i tramwajach obowiązuje od lat 90.
@masiakla: Albo bajka, albo sam palisz więc nie czujesz tego smrodu.
@masiakla: ale wiesz, że w takim układzie niepalący płacą (w narzutach na swoich rachunkach) za koszty montażu i obsługi tej wentylacji?
Nie pamietam jaki kraj to wprowadził, ale jestem za rozwiązaniem całkowicie likwidującym wyroby nikotynowe, stopniowo oczywiście. Powiedzmy, zakaz sprzedaży od rocznika 2000 i młodszych, tak, żeby za 50 lat nie było żadnego palacza w kraju.
Palenie nie jest
No w końcu głos rozsądku na wykopie.
Duży plus.