@kelis00: Szkoda tylko, że ludzie nie wiedzą jakie prawdziwe historie się kryją pod tym arcygównem i w realu porywacz nie wygląda jak chad 10/10 tylko jak grubas z owłosionym brzuszkiem. A ona znając kryminalne kulisy 'swojego' klubu napisała o tym erotyk. P----------a baba
wołam mirka @michgur który napisał 2 lata temu w tym wpisie, że kupił 1000 rolek papieru ozdobnego po 5 gr i ma zamiar stawać na bazarze i robić z tego miliony. jak tam, udało się xD? #heheszki #handel #biznes #promocje #swieta #tesco
To dopiero był luksus.. bez segregacji, bez wychodzenia zima z bloku. Moze i wylęgarnia nowych szczepów bakterii i zmutowanych szczurów, ale za to śmierdziało na klatce
@GonnaFind: Bo to jest dla ludzi cywilizowanych, którzy porządnie zawiną śmieci w worek, i do miejsc gdzie sprzątaczka codziennie dokładnie ten przewód zsypu opłucze. Zbyt skomplikowane i kosztowne w utrzymaniu urządzenie jak dla Polaków xD
Będę pisał najkrócej jak potrafię, bo po pierwsze nie chce mi się pisać, a po drugie wam nie będzie się chciało czytać, więc po cholerę. Trafiłem szóstkę w totka, dopiero co odebrałem pieniądze. Dużo pieniędzy. Teraz grzeją mi się na koncie. Przed puszczeniem losu obiecałem sobie, że ćwierć z wygranej oddam na cele charytatywne. A kolejne ćwierć przeznaczę na mirko. I choć z początku myślałem żeby przekazać je ekipie wykop.pl, doszedłem do wniosku że
Dzis bylem po bombelka w przedszkolu. Mieli wigilie, wiec szybko skonczyli. Przedszkolanka jest taka mloda, nawet ladna dziewczyna. Czasami z nia rozmawiam :) Wchodze, widze, ze jest i chcialem byc zabawny i rzucam na powitanie tekstem: "Dzien dobry. Ktory to moj?". Ona sie cieszy, to ja zlapalem flow i kontynuuje "Zreszta niewazne i tak jutro oddam. Wezme tego, bo fajny". Ona w beke, gowniaki sie dziwnie na mnie patrza i ogolnie smiesznie
Rok pracowałem w firmie, która zajmowała się pisaniem wniosków i realizowaniem projektów z hajsu od państwa. Różne fundusze, projekty itp. Szybko okazało się, że ideologicznie nam nie po drodze, ale nie mieszam życia prywatnego z tym co dzieje się w pracy. Ogólnie ja sam robiłem fajne rzeczy i praca mi się podobała. Unikałem zarządu i było spoko.
O tym, że się żegnamy dowiedziałem się 10 dni przez końcem umowy
Osoba, której przekazywałem zadania nie zapisała sobie tego co jej mówiłem i zapomniała. Połączyłem się z nią, wyjaśniłem w 20 minut i piszę, że czekam na przelew.
@derko123: no i tu pierwszy błąd (o ile dobrze zrozumiałem i już nie byłeś związany z firmą w żaden sposób).
@derko123: ty chyba żartujesz że robisz coś dla nich i już tam nie pracujesz. Co Ciebie to obchodzi. Powiedz im że są niewiarygodni i nawet za pieniądze tego dla nich nie zrobisz bo nawet Ci ich nie wypłaca. Powinni zapłacić za dodatkową pracę ale nie ma co liczyć z że to zrobią. Więc powiedz że poszukasz im czego chcą ale płatne z góry. Nie rób z siebie frajera. I to
źródło: comment_1671830538tbCt7qG1f6VvDFdpJscjay.jpg
Pobierz