Dobra, po 8 latach wróciłem na wykop. Pomyślałem sobie, że może czasami coś poprzeglądam, może poczytam coś ciekawego. No i powiem Wam szczerze, że nie tak to miało wyglądać. Główna to jakiś zlot prawackich botów i półmózgów, ciekawych znalezisk jest może z 10%. Mikroblog to koło wzajemnej masturbacji platformersów i lewicy. Jak zablokowałem kilkanaście toksycznych tagów z kilku pierwszych stron gorących to właściwie nic już nie zostaje. Są w sieci jakieś podobne
Są w sieci jakieś podobne