@Uchodzca_Z_Polski: No na pewno nie pojadą ( ͡°͜ʖ͡°). Na warszawskiej średnicy akurat nie chodzi o prędkość, a o przepustowość. Nie ma sensu trzymać tam więcej niż 80 km/h, bo przystanki są gęsto i bardziej przyda się zmodernizowanie Śródmieścia które aktualnie jest wąskim gardłem z powodu dwóch peronów i nierównomiernej wymiany pasażerskiej (niewykorzystane perony 1, 3, ogromny ruch na peronie 2)
Co do wajchowania widocznego na filmie - tak się przekłada wszędzie zwrotnice. W każdym mieście. Znaczna większość jest sterowana radiowo, ale jeśli się zawiesi, albo nie załapie, wystarczy wyjść "z kijem". W każdym mieście jest kilka ręcznych zwrotnic, zwykle na nieużywane tory, przy wjazdach na pętle albo na zajezdniach. Jedyne co mnie zaskakuje to pozycja motorniczego w czasie przekładania. Mnie w Wawie uczono, że trzeba (w przypadku przekładania przy iglicy) stanąć jedną
@StadIer: Co w ogóle gadasz, co to za... no po prostu bełkot?! Mieszkam na Pradze Płd. od urodzenia, na Gocławiu, często jestem na Saskiej Kępie (prawie codziennie), a też regularnie jestem na Pradze Płn. (nie tylko w dzień). To co mówisz to kompletny nonsens i tylko pokazuje, że albo masz ostre kompleksy, albo jesteś trollem. I w jednym i w drugim przypadku dyskusja jest bezcelowa, a komentarz ma na celu tylko
Dodatkowo właściwie każdy w spółce wiedział o tym, że na pociąg sprzedano ~800 biletów bez gwarancji miejsca. Nawet szeregowi pracownicy. Nikt nie zrobił bisa (więcej wagonów nie może być, bo na tym szlaku EU07 nie pociągnie), nikt nie zareagował, PRy ani KMŁ także nie uruchomiły żadnego dodatkowego pociągu
@Massad: Sprzęt akurat był. W tym dniu nie wyjechało trochę zwykłych pociągów, dodatkowo PKP IC ma też jakiś tabor bez zatrudnienia. PRy i KMŁ także. Przykładowo poranny osobowy do Krakowa w tym dniu nie jeździł, więc jednostka by się znalazła. Tylko musi to najpierw ktoś zlecić, albo trzeba pomyśleć o uruchomieniu pociągu na zasadach komercyjnych (bez dotacji). Gorzej z ludźmi, mogło nie być kim obstawić ewentualne bisy. O tym trzeba pomyśleć
@staszaiwa: Aktualnie PKP Intercity ich nie posiada. Mają EU07, EU07A, EP07, EP08, EP09 i EU44. ET22 lub ET41 musieliby wypożyczyć z PKP Cargo. To się zdarzało, do Zakopanego był trasowany pociąg z 11 wagonami i ET41. Wtedy po problematycznym odcinku zmieniano lokomotywę na siódemkę. Jednak teraz takich wypożyczeń jest znacznie mniej, a dotyczą one zwykle wagonów. Dodatkowym problemem, nawet jeśli wypożyczenie by się dało zrobić, to przetransportowanie lokomotywy do Zakopanego. Musiałaby
Wiadomo było około 2-3 dni wcześniej, a jeszcze skoro był ten sylwester to z góry można zakładać większą ilość pasażerów. PKP IC jeszcze się reklamowało w czasie imprezy, bo byli oficjalnym partnerem
Wiadomo, ale to musi być ugadane z PLK i też swój rozkład mieć. Na dogadanie i wytrasowanie takiego podsyłu potrzeba zwykle więcej czasu niż na jazdę na zimno z rozkładowym
@zkmowiec Owszem, nawet z tego sam korzystałem do wyliczeń ;). Jednak z tego co wiem to i tak trzeba to zgłosić z odpowiednim wyprzedzeniem? Wystarczy kilka godzin czy trzeba ciut wcześniej? Co do trakcji ukrotnionej - jeśli znajdą się dwie kompatybilne siódemki to mogą jechać. Jak nie to jedzie dwóch maszynistów. Dorzucam zdjęcie na dowód ;)
@Massad To zależy, bo jeśliby natychmiast zareagowali to sądzę, że udałoby się coś uruchomić. Rzecz jasna
@zkmowiec W takim razie racja. Widać, że dla PKP byłoby to wykonalne. Osobiście też nie widziałem. Jednak słyszałem, że jak kiedyś się udało to tak pojechały. Niestety nie znam żadnych szczegółów, nawet kiedy mniej więcej to było
@alexanders: Towarowe też ciągną czasem pociągi pasażerskie. Zdarzało mi się jechać pociągiem ciągniętym przez ET22 ;)
@Zenon_Czosnek: Rozumiem. Jednak to wymaga zaplanowania, a tego tutaj ogólnie zabrakło. To nie było rozkładowo przewidziane
@epll: Prognozowanej liczby nie ma. System sprzedaży którego używa PKP IC to KURS90 z nakładką KURS2000, trochę zmodyfikowany. Ten system nie pozwala nawet na kupno biletu z przesiadką, PKP ostatnio dopiero to umożliwiło po jego modyfikacjach (a
@alexanders: To też nie jest tak proste. Część ET22, niektóre źródła podają nawet, że wszystkie, posiadają sprzęgi ogrzewania elektrycznego oraz przewody. Kwestia dołożenia jednego stycznika żeby to załączyć. ET41 i ET42 swego czasu też zapewniały grzanie. To, czy jest to teraz sprawne - to już inna sprawa. Sam sprzęg ogrzewania widać dobrze na tym zdjęciu (nie jestem autorem ani zdjęcia, ani strzałki ( ͡°͜ʖ͡°) ).
@Mattijjah: Główna sprężarka z tego co wiem nie pójdzie na baterii, najwyżej zapasowa. Zapasowa mogła się włączyć przez zwarcie któregoś obwodu i nabiła powietrze co zluzowało układ hamulcowy. Tylko to wydaje mi się chociaż trochę prawdopodobne.
@Ziner: Ja nie próbuję, tylko piszę przypuszczenia. Jeśli wiesz więcej (a z racji zawodu tak jest) to chętnie się czegoś dowiem :D. Ile tak orientacyjnie może nabić zapasowa sprężarka? Czy po wykolejeniu w zbiornikach mogło zostać jakieś powietrze?
@JohnRandom: @Ziner: Dzięki za wyjaśnienie ( ͡°͜ʖ͡°). Czyli wychodzi na to, że albo ktoś coś pokręcił, albo ekipa musiała się wręcz postarać żeby im uciekła lokomotywa
@romani Mimo, że nie lubię Pendolino to akurat ono jest cudem techniki przy Dartach. To te się psują tak, że konduktorzy mówią, że jest z 40% szans na bezproblemowy dojazd nimi do celu ( ͡°͜ʖ͡°)
@ando83: "Pompa ta wcześniej uległa awarii, a nowa pompa była już zamówiona w serwisie. Dostawa nowej pompy nastąpiła tego samego dnia tj. 28 listopada i została niezwłocznie zamontowana w pojeździe."
W tekście jest tylko o dniu dostawy, a nie zamówienia.
"Nowe przepisy wprowadzą dwie obowiązujące formy zatrudnienia – etatowe i nieetatowe, co można odnieść do obecnej umowy na czas określony i nieokreślony. Zatrudnienie nieetatowe miałoby dotyczyć osób, które pracują do 16 godzin tygodniowo z gwarancją urlopu i płacy. Umowy-zlecenia mają być stosowane jedynie w wyjątkowych sytuacjach"
Czyli jeśli teraz ktoś ma umowę zlecenie na cały rok i jednocześnie się uczy, więc w tygodniu pracuje co jakiś czas popołudniami, a na wakacje przychodzi
@IHaveThePower: Oczywiście, że nie. Jednak w wielu firmach umowy na zlecenie to nie jest większość. To mały procent który spokojnie można ukryć. Część sobie na to nie pozwoli, część straci pracowników, część się z nimi dogada w ten sposób. Z resztą nietrudno mieć umowę "do 16 godzin tygodniowo", a resztę dostawać pod stołem. Wtedy oficjalnie pracownicy są zatrudnieni. Jest wiele możliwości, ale takie ograniczenia w prawie pracy sprzyjają rozwojowi szarej strefy.